3 tys. zł przejdzie krakowianom koło nosa. Wszystko przez ustawę antysmogową, która zakazała używania m.in. kominków na paliwo stale. Składanie wniosków jest więc niemożliwe, bo przynajmniej teoretycznie nie ma na co wziąć świadczenia.


"Zgodnie z ustawą dodatek węglowy przysługuje jedynie w przypadki, gdy głównym źródłem ogrzewania gospodarstwa domowego jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwami stałymi wpisane lub zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Od dnia 01.09.2019 roku na terenie Krakowa obowiązuje bezwzględny zakaz stosowania paliw stałych. Z tego względu składanie wniosków o dodatek węglowy przez mieszkańców Krakowa jest bezprzedmiotowe" - informuje m.in., Krakowskie Centrum Świadczeń, gdzie teoretycznie można było zgłosić się po dopłaty.
Polska w jednym obrazku. pic.twitter.com/shVotkWRlw
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) August 25, 2022
Ustawa antysmogowa miała za zadanie poprawić jakość powietrza w stolicy Małopolski, która praktycznie od rozpoczęcia sezonu grzewczego dusiła się szkodliwymi pyłami. Uchwała sejmiku wprowadzająca zakaz stosowania paliw stałych została nawet zaskarżona do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zdecydował on, że przepisy są zgodne z prawem. Od 1 września 2019 roku paliwami dopuszczonymi do stosowania są: gaz i lekki olej opałowy.
Jak się okazuje, walka ze smogiem odbiła się czkawkom, kiedy to rząd Mateusza Morawieckiego przygotował wsparcie na "kopciuchy", po macoszemu traktując inne źródła ogrzewania.
Przeczytaj także
Inne miasta wojewódzkie także wprowadzają ustawy antysmogowe, jednak przyjęły dłuższy niż Kraków okres karencji.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
aw