„Próba sił” pomiędzy deweloperami a kupującymi – tak nakreślono w najnowszej edycji raportu AMRON-SARFiN obraz rynku mieszkaniowego w II kw. 2018 r. Liczba lokali oddanych do użytkowania była o 12,4 proc. niższa niż w poprzednim okresie i niemal taka sama jak rok wcześniej. Utrzymujący się wysoki popyt przy ograniczonej podaży doprowadził do wzrostu cen transakcyjnych w większości dużych miast.
Najnowsza edycja raportu AMRON-SARFiN, podsumowująca drugi kwartał na rynku mieszkaniowym, wskazała na kontynuację boomu na rynku kredytów hipotecznych. Banki udzieliły niemal 14 mld zł finansowania, co oznaczało najlepszy kwartalny wynik od 2010 roku. W przypadku budownictwa wyniki nie są już jednak rekordowe, chociaż analitycy zwracają uwagę na utrzymujące się ożywienie.


Sektor deweloperski zmniejszył swój udział w całości rynku budowlanego. W II kwartale 2018 r. odpowiadał on za 58,7 proc. wydanych pozwoleń na budowę (mniej o 7,36 pp. niż w poprzedzającym kwartale), 54,2 proc. rozpoczętych inwestycji (spadek o 9,81 pp.) i 58,5 proc. lokali oddanych do użytkowania (wzrost o 1,16 pp. w stosunku do okresu styczeń-marzec 2018 r.).
Deweloperzy w II kw. roku rozpoczęli budowę 35,6 tys. lokali. Pod tym względem widoczny jest wzrost zarówno kwartał do kwartału (o 15,94 proc.), jak i rok do roku (16,46 proc.). Inaczej prezentuje się obraz w przypadku wskaźników obrazujących napływ lokali na rynek i przygotowywane inwestycje.


Liczba mieszkań oddanych do użytkowania wyniosła 22,4 tys. i była o 12,49 proc. niższa niż w pierwszym kwartale roku. W porównaniu z analogicznym okresem 2017 r. można mówić o stagnacji. Na rynek trafiło tylko o 1,6 proc. więcej mieszkań niż w II kw. poprzedniego roku. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku liczby nowych pozwoleń na budowę. Deweloperzy otrzymali zgody na wzniesienie 38,6 tys. mieszkań, o 11,9 proc. mniej niż w okresie styczeń-marzec. W porównaniu z II kw. 2017 r. odnotowano wzrost wskaźnika o 1,88 proc.
Ceny w dół tylko w Białymstoku
„Wysoki popyt na rynku nieruchomości mieszkaniowych oraz rosnące koszty wykonawstwa i materiałów budowlanych prowadzą do wzrostu cen transakcyjnych w największych polskich miastach” – wskazują w raporcie analitycy AMRON. W II kwartale 2018 r. średnia cena transakcyjna metra kwadratowego mieszkania obniżyła się tylko w Białymstoku. Zmian nie odnotowano w Poznaniu i Wrocławiu, a w pozostałych z największych miast miały miejsce wzrosty.


Najbardziej zdrożały mieszkania w aglomeracji katowickiej (o 80 zł za m kw., 2,59 proc.), Krakowie (138 zł, 2,15 proc.) oraz Gdańsku (112 zł, 1,8 proc.).
W porównaniu z II kw. 2017 r. dwucyfrowy wzrost średniej ceny metra kwadratowego odnotowano w Gdańsku (o 610 zł, 10,66 proc.). W Warszawie przeciętna cena metra była wyższa o 257 zł, czyli o 3,34 proc.
W większości największych polskich miast wraz ze wzrostem liczby pokoi spada przeciętna cena metra kwadratowego powierzchni. Wyjątek stanowią Warszawa, gdzie największe, 4-pokojowe lokale wyceniane są wyżej niż 3-pokojowe, oraz aglomeracja katowicka. W stolicy odnotowano także najwyższą stawkę za metr kwadratowy lokalu – dla kawalerek w II kw. 2018 r. średnia cena transakcyjna wyniosła 8858 zł.


Średnia powierzchnia użytkowa lokali mieszkalnych zakupionych w II kwartale 2018 roku w ośmiu największych aglomeracjach Polski wzrosła o 0,22 m kw. i wyniosła 54,57 m kw. Największe mieszkania były przedmiotem obrotu we Wrocławiu, gdzie średni metraż lokalu wyniósł 57,48 m kw. Mieszkania o powierzchni powyżej średniej kupowano również w Warszawie i w Gdańsku. Najniższą średnią powierzchnię mieszkań zanotowano w Krakowie (51,56 m kw.) i w Łodzi (52,10 m kw.).