Władze Czarnogóry planują rozpocząć produkcję dronów we współpracy z firmą z USA. Pierwsza seria tych urzadzeń zostanie przekazana Ukrainie - poinformował w niedzielę portal Moscow Times, powołując się na dokument przyjęty przez czarnogórski rząd.


Argumentując decyzję podjętą kilka dni temu, rząd w Podgoricy podkreślił, że ma ona "zwiększyć zdolności czarnogórskiej armii, wesprzeć potrzeby obronne Ukrainy oraz stworzyć z Czarnogóry ważnego dostawcę najnowocześniejszego sprzętu obronnego".
Nie ujawniono, kiedy rozpocznie się produkcja bezzałogowców ani ile środków z budżetu Czarnogóry zostanie przeznaczonych na ten cel. Plan zostanie wsparty przez Stany Zjednoczone kwotą do 15 mln dolarów. Nie jest jeszcze jasne, gdzie powstanie zakład i ile zatrudni osób.
W projekcie bierze udział osiem ministerstw Czarnogóry, Agencja Lotnictwa Cywilnego i Port Lotniczy Podgorica. W produkcję mają zostać zaangażowane firma amerykańska i przedsiębiorstwa lokalne działające już w sektorze obronnym.
"Inwestycje w zdolności obronne, takie jak amerykańskie bezzałogowe systemy powietrzne, pokazują powagę, z jaką Czarnogóra podchodzi do kwestii wypełniania zobowiązań wobec NATO w czasie, gdy apelujemy do Europy o wzięcie na siebie większego zaangażowania we własne bezpieczeństwo" - stwierdziła ambasada USA w Podgoricy.
Oczekuje się, że umowa, do której podpisania w liście intencyjnym zobowiązał się czarnogórski rząd, zostanie zawarta we wrześniu - podały czarnogórskie media.
W liście zaznaczono, że pierwsza wyprodukowana w Czarnogórze seria dronów zostanie przekazana Ukrainie. Od początku rosyjskiej inwazji Podgorica przekazała Kijowowi pomoc wojskową o wartości 11,3 mln euro i dołączyła do nakładanych na Rosję sankcji.
Czarnogóra i Ukraina uzgodniły w maju tekst dziesięcioletniej umowy obejmującej wsparcie w przypadku ataku zbrojnego, inwestycje w przemysł zbrojeniowy, współpracę wywiadowczą i odbudowę kraju ogarniętego wojną.
Umowa nie została jeszcze podpisana.
Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ kar/