REKLAMA

Cinkciarz chce znów pozywać banki. Klient: "niezgodności i przekłamania"

Michał Misiura2024-12-19 12:20redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-12-19 12:20

Cinkciarz.pl i Conotoxia zapowiadają nowe pozwy wobec banków. Od czasu pierwszych komunikatów grupy o krokach prawnych przeciwko temu sektorowi minęły już jednak ponad 2 miesiące. Postanowiliśmy sprawdzić, czy pozwy dotarły do adresatów oraz ile musiałaby zapłacić grupa Conotoxia, chcąc domagać się od banków miliardów złotych.

Cinkciarz chce znów pozywać banki. Klient: "niezgodności i przekłamania"
Cinkciarz chce znów pozywać banki. Klient: "niezgodności i przekłamania"
fot. PawelKacperek / / Shutterstock

18 grudnia Cinkciarz.pl i Conotoxia poinformowały, że szykują kolejny pozew przeciwko bankowi ING. Tym razem powodem podjęcia kroków prawnych ma być wypowiedzenie im wszystkich rachunków bankowych prowadzonych przez tę instytucję. Pismo w tej sprawie ING Bank Śląski przekazał obu spółkom 28 listopada, dając im 30 dni do realizacji swojej decyzji. Według Cinkciarz.pl bank uzasadnił ją "ryzykiem reputacyjnym". 

"To absurdalne i nieuzasadnione stwierdzenie stanowi w naszej ocenie jedynie pretekst do utrudnienia działalności obu spółek. Uważamy, że to ING sam wywołał rzekome ryzyko reputacyjne swoim postępowaniem i teraz nie potrafi zmierzyć się z jego konsekwencjami" - czytamy w oświadczeniu spółek Cinkciarz.pl i Conotoxia sp. z o.o., w którym zarzucają bankowi złą wolę, celowe działanie na ich szkodę i udział w zmowie z innymi instytucjami finansowymi.

19 grudnia na stronie Cinkciarz.pl pojawiło się natomiast jeszcze jedno oświadczenie, według którego amerykańska część spółki złoży przeciwko polskim bankom pozew zbiorowy w Stanach Zjednoczonych, jeśli w ciągu 30 dni "nie dojdzie do satysfakcjonującej ugody". "Jeżeli banki myślą, że skomplikowana biurokracja, przewlekłe procesy i polityczne układy w Polsce ochronią je przed odpowiedzialnością, to mogą być w dużym błędzie - napisano w komunikacie spółki.

Prześwietlamy finanse Cinkciarza. Milionowe straty, niespłacone pożyczki i ogromne zarobki zarządu

Grupa Conotoxia, właściciel Cinkciarz.pl, wykazywała straty nieprzerwanie od 8 lat, a ponoszone przez nią koszty przewyższały zyski nawet w momencie szczytowych obrotów kantoru. Straty rosły z roku na rok, by zbliżyć się do 200 mln złotych, podczas gdy zarząd pobierał gigantyczne wynagrodzenia. Z końcem 2024 r. na zapłatę czekają tymczasem wielomilionowe pożyczki.

Cinkciarz pisze o konsekwencjach. Klient: "niezgodności i przekłamania"

W oświadczeniu Cinkciarza czytamy, że liczba klientów pokrzywdzonych decyzją banku ING sięgnie niemal 85 tys. osób, które stracą dostęp do "natychmiastowej wymiany walut". Ponadto kantor zarzucił bankowi, że wypowiadając rachunki, uniemożliwi mu pozyskiwanie nowych klientów. 

"Decyzja ING Banku Śląskiego wpłynie negatywnie na 84 932 obecnych klientów, którzy zostaną pozbawieni możliwości korzystania z natychmiastowej wymiany walut i innych kluczowych usług finansowych. Dodatkowo, działanie banku uniemożliwi pozyskanie nowych użytkowników, którzy mogliby zarejestrować się na platformie w okresie od wypowiedzenia umów rachunków do ich ponownego uruchomienia. W rezultacie liczba ta wciąż będzie wzrastać, obejmując zarówno dotychczasowych, jak i przyszłych klientów, którym odebrano dostęp do innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez nasze spółki" - podano w oświadczeniu Cinkciarz.pl i Conotoxia sp. z o.o.

Komunikat spółek spotkał się z reakcją ze strony jednego z klientów kantoru, pana Macieja, który pisze w wiadomości do Cinkciarz.pl, że dopatrzył się w nim niezgodności i przekłamań. "Zgodnie z oświadczeniem transakcje między rachunkami cinkciarz.pl a klientami posiadającymi rachunki bankowe w ING Banku działają poprawnie, zapewniając sprawną wymianę walut" - zauważa. 

Pan Maciej podkreśla, że sformułowanie o negatywnym wpływie na obecnych klientów, którzy zostaną "pozbawieni możliwości korzystania z natychmiastowej wymiany walut i innych kluczowych usług finansowych", nie jest zgodne z prawdą. "Oczekuję na przelewy na konto ING Banku od października, czyli ponad miesiąc przed wypowiedzeniem umowy przez ING Bank, która ma wejść w życie z końcem grudnia 2024. W związku z tym nie jestem przekonany, czy wina leży do końca po stronie banku" - komentuje.

Wszystkie pozwy od Cinkciarza. Czy już dotarły?

Najnowsza zapowiedź pozwu ze strony Conotoxii przeciwko bankowi ING nie jest pierwszą. Po raz pierwszych, choć w innej sprawie, grupa poinformowała, że planuje podjęcie kroków prawnych przeciwko niemu już 8 października. Czy to zrobiła? Podobne pytania skierowaliśmy do pozostałych banków, które znalazły się na celowniku holdingu. 

7 października w trzech komunikatach wydanych przez spółki Cinkciarz.pl, Conotoxia sp. z o.o. i Conotoxia Ltd grupa oskarżyła o nieuczciwe działania mBank i Bank BPS i zapowiedziała skierowanie przeciwko nim pozwów, które miały opiewać łącznie na 2 mld zł

Na pytanie, czy otrzymały już pozwy, mBank uchylił się od odpowiedzi, stwierdzając, że nie komentuje spraw związanych z kantorem Cinkciarz.pl. Od Banku BPS otrzymaliśmy natomiast odpowiedź: "na dzień dzisiejszy do naszego banku nie wpłynął pozew od Cinkciarz.pl sp. z o.o. ani żadne inne zawiadomienie z sądu w tej sprawie". 

8 października Cinkciarz.pl wydał komunikat, w którym poinformował, że przygotowuje pozwy przeciwko 6 bankom: BPS (ponownie), BOŚ, Credit Agricole, ING, Millennium oraz Getin Bank za zmowę bankową dotyczącą ograniczania działalności kantorowej na terytorium RP i będzie domagał się od nich łącznie minimum 3 mld złotych. 

15 października do listy zapowiadanych pozwów dołączył PKO BP, od którego kantor miał domagać się odszkodowania w wysokości minimum 1 mld zł. 25 października Cinkciarz.pl sp. z o.o. poinformował, że przygotowuje się do skierowania pozwu przeciwko Credit Agricole (o kolejny 1 mld zł).

Rzecznicy BOŚ i Credit Agricole odpowiedzieli nam, że nie mogą wypowiadać się w tej sprawie. Komentarza nie mógł udzielić nam również rzecznik ING. Od zaznajomionego ze sprawą pracownika tego banku, która zastrzega sobie anonimowość, usłyszeliśmy natomiast, że zarzuty Cinkciarza są całkowicie nieuzasadnione.

Oprócz wymienionych zapowiedzi dotyczących sektora bankowego, Cinkciarz.pl zadeklarował też zamiar pozwania Gazety Wyborczej za artykuł z 23 października, w którym podano, że spółce może brakować 150 mln zł, a także skierowanie pozwów w związku z programem "Reporterzy" w TVP, w którym poruszono temat spółki. W tych przypadkach spółka nie podała jednak żądanych kwot odszkodowań.

Cinkciarz.pl: niektóre pozwy zostały już złożone, niektóre złożymy niebawem

O losy zapowiadanych pozwów zapytaliśmy też samego Cinkciarza. Chcieliśmy dowiedzieć się, na jakim etapie znajdują się sprawy, których wytoczenie zapowiedziały spółki wchodzące w skład grupy Conotoxia, a także przeciwko którym konkretnym bankom złożono już pozwy. W odpowiedzi otrzymaliśmy wiadomość:

"Niektóre pozwy przeciwko bankom zostały już złożone, a niektóre złożymy niebawem. Na przykład w sprawie z SGB-Bank S.A. złożyliśmy pozew w 2018 roku. Postępowanie trwa i jest przeciągane przez bank na wszystkie możliwe sposoby procesowe, pomimo że sąd kilkakrotnie wzywał stronę pozwaną do zawarcia ugody" - przekazał nam Cinkciarz.pl, odnosząc się do sprawy, której korzenie sięgają 2015 r.

Ostatnim tematem wartym poruszenia jest kwestia opłat, które spółki z grupy Conotoxia musiałyby uiścić, składając zapowiadane pozwy. Musiałoby to być 5% wartości przedmiotu sporu, ale nie więcej niż 200 tys. zł. Przy 11 zapowiadanych pozwach przeciwko bankom, w których żądane przez holding kwoty odszkodowań zaczynały się od 500 mln złotych, daje to sumę 2,2 mln zł.

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
jaroslawzbigniew
Dość rozliczeń krzyczy prawica. Cinkciarz kreatywną księgowość prowadził od lat, tylko za czasów Wąsika i Kamińskiego byli kompletnie bezkarni.
kaczyslaw_
"którzy zostaną pozbawieni możliwości korzystania z natychmiastowej wymiany walut i innych kluczowych usług finansowych'

Buaahahaha, jakby teraz w ogóle były jakiekolwiek przelewy. xD
kaczyslaw_
Wiadomo, że najlepszą obroną jest atak. Ciekawe jakie są powiązania między Red is Bad a Cinkciarzem? Czy to prawda, że Cinkciarz uczestniczył w praniu pieniędzy dla Red is Bad? Czy to prawda, że tuż przed cofnięciem licencji przez KNF Pióro poszedł do NBP o pożyczkę 150 mln w zamian za milczenie co do Red is Bad?
incitatus
Doskonale wiedzą że jak amerykańska spółka przejmie solówkę to sprawa już nie będzie taka beznadziejna. Bo jeśli uda im się popchnąć temat Trumpowi to on będzie dyktował warunki.
meridol
bardzo życzeniowe myślenie.
incitatus
"Jeżeli banki myślą, że skomplikowana biurokracja, przewlekłe procesy i polityczne układy w Polsce ochronią je przed odpowiedzialnością, to mogą być w dużym błędzie" - ten cringowy a jednocześnie niezmiernie satysfakcjonujący moment kiedy spółka wielkości Cinkciarza, zmuszona do przestrzegania zasad poprawności politycznej,"Jeżeli banki myślą, że skomplikowana biurokracja, przewlekłe procesy i polityczne układy w Polsce ochronią je przed odpowiedzialnością, to mogą być w dużym błędzie" - ten cringowy a jednocześnie niezmiernie satysfakcjonujący moment kiedy spółka wielkości Cinkciarza, zmuszona do przestrzegania zasad poprawności politycznej, decyduje się jednak na wyrażenie tego co faktycznie myśli - bezcenne :)

Powiązane: Cinkciarz.pl

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki