REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Chcesz szybką pożyczkę w Banku Smart? Pozwól, by sprawdzili cię na Facebooku

Wojciech Boczoń2014-10-30 08:20analityk Bankier.pl
publikacja
2014-10-30 08:20
Chcesz szybką pożyczkę w Banku Smart? Pozwól, by sprawdzili cię na Facebooku
Chcesz szybką pożyczkę w Banku Smart? Pozwól, by sprawdzili cię na Facebooku

Big Data to jeden z tematów, które w niedalekiej przyszłości zrobią dużą karierę w bankowości. Już teraz widać pierwsze podchody banków do kwestii wykorzystania danych spoza oficjalnych kanałów. Bank Smart zaproponował właśnie klientom, by dali się sprawdzić na Facebooku i LinkedIn. Dzięki temu, dostaną szybciej kredyt.

Big Data to najogólniej rzecz biorąc analiza informacji o kliencie zaczerpniętych z różnych kanałów. Obecnie banki podejmują decyzje o sprzedaży produktów finansowych jedynie na podstawie naszej historii kredytowej czy obrotów na rachunku. Analiza oparta o Big Data mogłaby wykorzystywać ponadto informacje zaczerpnięte na przykład z serwisów społecznościowych, nasze zdjęcia czy "meldunki" w różnych miejscach za pomocą aplikacji mobilnych.

Jak mogłoby to działać w praktyce?

W uproszczeniu: klient chwali się zagranicznymi podróżami, warto zaproponować mu kartę na której będzie zbierał punkty i wymieniał na bilety. Często melduje się kawiarni, warto dać mu zniżkę na kawę. Zresztą mOKAZJE od mBanku w pewnym sensie wykorzystują już elementy Big Data. Klient, który przechodzi obok sklepu może dostać informację, że akurat tu dostanie zniżkę, jeśli zapłaci kartą mBanku.

Z kolei ubezpieczyciel mógłby wykorzystać taką analizę do wycenienia polisy. Za granicą pojawiały się już pomysły wyliczania AC na podstawie trybu jazdy klienta. Służy do tego telefon z zainstalowaną aplikacją i modułem GPS. Jeżdżący ostrożnie lub mało, dostają zniżki. Ale mogłoby to też działać w drugą stronę: palący, imprezujący czy uprawiający sporty ekstremalne musieliby na przykład płacić więcej, bo znaleźliby się w grupie podwyższonego ryzyka.

Pokaż swojego Facebooka, a dostaniesz kredyt

Oczywiście wszystkie dodatkowe informacje banki i ubezpieczyciele mogliby zbierać i przetwarzać jedynie za wyraźną zgodą klienta. A dlaczego klient miałby się dzielić swoją prywatnością z bankiem? Na przykład po to, by dostać kredyt szybciej lub taniej. Sięgając po dodatkowe informacje, bank może lepiej przyjrzeć się sytuacji klienta, a w nagrodę przyspieszyć proces lub obniżyć prowizję. Na razie banki nie wykorzystują powszechnie takich informacji w procesach kredytowych, ale widać już pierwsze jaskółki "nowego".

Bank SMART wprowadził do oferty tzw. mikropożyczki. Produkt jest ciekawy z dwóch względów. Po pierwsze jest to pierwsza "bankowa chwilówka" na naszym rynku. Klient może pożyczyć nawet 100 zł, a RRSO sięga nawet 800 proc. Nie będę analizował w tym miejscu tej kwestii, bo dokładnie przyjrzał się nowym pożyczkom Michał Kisiel na łamach Bankier.pl. Druga ciekawa sprawa, to wykorzystywane w procesie weryfikacji klienta informacje z portali społecznościowych.


Klient, który chce dostać pożyczkę szybko, może przyspieszyć proces udzielając zgody na zaciągnięcie podstawowych danych z serwisów Facebook, LinkedIn oraz Kokos.pl. - Jeśli klient w trakcie wniosku zaloguje się do serwisu Facebook, lub LinkedIn i zgodzi się na wykorzystanie danych (np. adres e-mail), bank automatycznie uwzględni je we wniosku kredytowym. Dane wspierają proces kredytowy, ponieważ bank ma więcej informacji o potencjalnym Kliencie - wyjaśniła nam Małgorzata Halaba z biura prasowego Banku Smart.





Klient dostaje więc wybór: pozwolić bankowi na wgląd w swoje dane z serwisów (teoretycznie tylko te podstawowe) i dostać pożyczkę szybciej, czy przejść przez tradycyjny proces i poczekać nieco dłużej na pieniądze. To podobna sytuacja, jak w przypadku usług opartych o screen scraping: czy podawać w drugim banku hasło i dane do logowania ze swojego banku i dostać szybciej kredyt, czy nie? Prawdopodobnie już w niedalekiej przyszłości coraz częściej będziemy mieli do czynienia z podobnymi dylematami.

Wojciech Boczoń

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~Kriss
Nigdy tego gó.na nie miałem i nie będe miał!
~effendi
a ja chce zobaczyc na fejsie profil prezesa banku w np. słonecznym Wołominie... i viceprazesa tez, dla jasnosci
~hgt
Ub ma słabsze dane niż Facebookkonta ma mają celebryci i idioci w sumie 1 miliard ludzi czyli co 5 to pólgłówek
~ja
dobrze że nie jestem na żadnym portalu.
~esmeralda
Dlaczego ten twór jest nazywany bankiem skoro ma w ofercie produkty z RRSO na 800% ? Jest jeszcze jakiś nadzór nad rynkiem bankowym w tym kraju?
~ekonom
Jak ktoś jest idiotą wypisującym bzdety /obnaża swój charakter czy czymś chwali/ na jakiś facebokach to niech się nie dziwi ze ma ban zarówno przy próbie zatrudnienia jak i próbie wzięcia kredytu.To istna kopalnia wiedzy dla kadrowców,złodziei czy innych bankierów.Za to złodzieje wszystko wiedzą co kraść i gdzie szukać mają
~Autor
To prawda. Czasami czytajac to co umieszczają znajomi stwierdzam, że to zupełnie inni ludzie niż do tej pory myślałem. Niektórzy nie kryją się z niczym. Osobiście cenie swoją prywatność a fb traktuje jako chat z znajomymi i czasami umieszczam ciekawostkę - zazwyczaj link do strony z informacjami IT nie częściej niż 1 x na miesiąc.To prawda. Czasami czytajac to co umieszczają znajomi stwierdzam, że to zupełnie inni ludzie niż do tej pory myślałem. Niektórzy nie kryją się z niczym. Osobiście cenie swoją prywatność a fb traktuje jako chat z znajomymi i czasami umieszczam ciekawostkę - zazwyczaj link do strony z informacjami IT nie częściej niż 1 x na miesiąc. I nigdy nie udostępniłbym loginu i hasła.

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki