Końcówka września przyniosła dalsze wzrosty cen na stacjach paliw. Mocno podrożały olej napędowy i autogaz, a średnie ceny benzyny znalazły się blisko rekordowo wysokich poziomów.


Sytuacja na rynkach paliwowych robi się coraz gorsza dla polskich kierowców. Po sierpniowej stabilizacji we wrześniu ceny paliw znów zaczęły rosnąć, zbliżając się do rekordowo wysokich poziomów z roku 2012 lub nawet je przekraczając. Ostatni tydzień września przyniósł przede wszystkim drastyczną podwyżkę cen LPG, który tankowano średnio o 2,96 zł/l, czyli aż o 11 gr/l drożej niż tydzień wcześniej – wynika z danych BM Reflex. To nominalny rekord cen tego paliwa.


Nie lepiej mają właściciele „diesli”. Średnia cena oleju napędowego poszła w górę o 9 gr/l, osiągając poziom 5,73 zł/l. Po raz ostatni tak drogo było w październiku 2012 roku. Tylko przez ostatnie trzy tygodnie ON podrożał przeciętnie o 26 gr/l.


Niemal rekordowo droga jest też benzyna. Za litr popularnej 95-tki trzeba było zapłacić średnio 5,83 zł, a więc o trzy grosze więcej niż tydzień temu. Przez trzy tygodnie paliwo to podrożało przeciętnie o 11 gr/l, zbliżając się do nominalnych rekordów z wiosny 2012 roku. Równe 6 zł/l wyniosła średnia cena benzyny 98-oktanowej. Warto pamiętać, że mówimy tu o średniej dla całego kraju. Wiadomym jest, że ceny na poszczególnych stacjach mogą się różnić nawet o kilkadziesiąt groszy na litrze.
Ceny paliw w Polsce są też zdecydowanie wyższe niż rok temu. Benzynę tankujemy średnio o 1,32 zł/l drożej niż rok temu, olej napędowy kosztuje o 1,33 zł/l więcej, a autogaz o 92 gr/l więcej. Rosnące ceny na stacjach paliw są jednym z kilku czynników podbijających inflację cenową, która we wrześniu zbliżyła się do 6% i osiągnęła najwyższą wartość od przeszło 20 lat. Według ekonomistów ING inflacja w końcówce roku może zbliżyć się do 7%.
Niedawny wzrost cen paliw wynikał przede wszystkim z silnych podwyżek w hurcie. 1 października PKN Orlen oferował olej napędowy po 4 717 zł/m3, czyli po ok. 5,80 zł/l po doliczeniu 23% podatku VAT. To aż o 23 gr/l drożej niż tydzień temu oraz 50 gr/l drożej niż na początku września. Oznacza to, że średnia detaliczna cena ON jest obecnie niższa od stawki hurtowej, co implikuje dalsze wzrosty cen przy dystrybutorach w najbliższych dniach. W przypadku benzyny Eurosuper 95 cena hurtowa wynosiła w piątek 4 655 zł/m3 (czyli ok. 5,73 zł/l brutto) i była ona o 22 gr/l wyższa niż tydzień wcześniej. To pierwszy od czerwca tak silny wzrost stawek w płockiej rafinerii.
Wysokie ceny paliw w Polsce to w przeważającej mierze efekt kombinacji wysokich cen ropy naftowej oraz utrzymującej się od marca 2020 roku słabości złotego. W piątek ropa Brent była wyceniana na niemal 78 USD za baryłkę, drożejąc już szósty tydzień z rzędu. Równocześnie polskim kierowcom we znaki daje się słabość złotego, szczególnie widoczna w stosunku do dolara, który w tym tygodniu kosztował już przeszło 4 złote.
KK