O 15 proc. wyższy ma być od stycznia 2024 roku podatek od nieruchomości w Białymstoku. W poniedziałek zdecydowali o tym białostoccy radni.
W 2024 r. w Białymstoku np. za metr kwadratowy gruntu związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej trzeba będzie zapłacić 1 zł 34 gr w budynku mieszkalnym (obecnie to 1,16 zł) i 1 zł zł 15 gr za metr kw. powierzchni użytkowej budynku lub części mieszkalnych - obecnie to 1 zł - podano w przyjętym projekcie uchwały.
O podwyżki wnioskował prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, uzasadniając je "wysokim wzrostem poziomu cen" w gospodarce.
W uzasadnieniu uchwały napisano, że wpływy z tych podatków "stanowią znaczne źródło zabezpieczenia realizacji podstawowych zadań własnych spoczywających na gminie i są największym źródłem dochodów własnych, na których wysokość wpływ ma samorząd".
Przypomniano także, że na podstawie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, górne stawki tych podatków ulegają corocznie zmianie w stopniu, który odpowiada wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszym półroczu danego roku w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. "Stanowi to podstawę do określenia przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych górnych stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych" - podano w uzasadnieniu. Podkreślono, że na mocy obwieszczenia ministra finansów z 1 sierpnia 2023 r. górne granice stawek tych podatków na rok 2024 są wyższe o 15 proc.
Skarbnik miasta Stanisława Kozłowska powiedziała radnym, że średnia stopa inflacji w okresie półrocza wynosiła 15 proc. Przypomniała, że pieniądze z podatków od nieruchomości, zgodnie z przepisami, są przeznaczane w budżecie miasta na wydatki bieżące, bo są dochodami bieżącymi. Podała, że wydatki bieżące to np. oświata, pomoc społeczna, administracja czy komunikacja miejska, a nie inwestycje.
"Dochody budżetowe z tytułu podatków będą przeznaczone tylko i wyłącznie na wydatki bieżące, a przypomnę, że dopłaty do wydatków bieżących zaplanowane są na kwotę ponad 105 mln zł (w projekcie budżetu miasta na 2024 r. - PAP)" - mówiła skarbnik. Kozłowska dodała, że pieniądze z podwyżki na 2024 r. w kwocie 20 mln zł są już uwzględnione w projekcie budżetu miasta na 2024 r. Łącznie z tych podatków do budżetu ma wpłynąć 220 mln zł.
Za wprowadzeniem podwyżek głosowało 14 radnych, 9 było przeciw, dwie osoby wstrzymały się od głosu.(PAP)
autorka: Izabela Próchnicka
kow/ pad/
