REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Belka: Jeżeli chodzi o euro, jesteśmy we właściwym miejscu

2016-06-03 13:22
publikacja
2016-06-03 13:22

Jeżeli chodzi o euro, jesteśmy we właściwym miejscu - ocenił w piątek we Wrocławiu prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka. "Jesteśmy we właściwym miejscu, tu gdzie jesteśmy" - podkreślił.

fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

Podczas jednej z dyskusji Wrocław Global Forum szef banku centralnego był pytany, czy spodziewa się, że Polska wejdzie do strefy euro, a jeżeli tak to kiedy.

Belka zaznaczył, że w przypadku sąsiedniej Litwy, krok ten praktycznie nie wymagał zastanowienia - waluta litewska była powiązana z euro. Kosztów było niewiele, a właściwie były same korzyści - podkreślił.

Dla Polski to jest inna rzecz, bo mamy zmienny kurs wymiany, który jest poduszką i stabilizatorem gospodarki, a strefa euro ma kilka nierozwiązanych problemów - zauważył Belka.

Ocenił, że członkowie strefy euro byliby zadowoleni, gdyby Polska zdecydowała się przystąpić, ponieważ oznaczałoby to wzmocnienie polityczne strefy.

Ale myślę, że jesteśmy we właściwym miejscu, tu gdzie jesteśmy - uznał szef NBP.

mtb/ pdo/ ros/

Źródło:PAP
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
~s6
Panie Belka po co trzymać 100 mld dol rezerw w NBP. Lepiej długi tym spłacić.
~ma
Co do wzrostu cen to wystarczy spojrzeć na dane dotyczące inflacji w karajch strefy euro i widać, że po zmianie waluty na euro tempo wzrostu cen szczególnie się nie zmieniło. Prawda jest taka, że zmiana waluty na euro głównie wpływa na transfery pieniędzy z tzw. realnej gospodarki do tzw. finansowej. Przez to że upieramy się przy Co do wzrostu cen to wystarczy spojrzeć na dane dotyczące inflacji w karajch strefy euro i widać, że po zmianie waluty na euro tempo wzrostu cen szczególnie się nie zmieniło. Prawda jest taka, że zmiana waluty na euro głównie wpływa na transfery pieniędzy z tzw. realnej gospodarki do tzw. finansowej. Przez to że upieramy się przy złotówce musimy płacić rynkom finansowym haracz w postaci kosztów wymiany euro na PLN, kosztów spekulacji na tych walutach, koszów ubezpieczeń od następstw tych spekulacji no i wyzszych kosztów kredytu. To wszystko są grube miliardy które płacimy wszyscy a wpływaja one do kieszeni małej grupie najbogatszych którzy na rynkach finansowych zarabiają. Bogaci nie są zainteresowani zmianą tego stanu rzeczy więc wmawiają biednieszej większości jakie to złe jest euro, jak to ceny rosna itp. A lud głupi to kupi.
~Mason
Dlaczego wszyscy mówią o rzeczach nieistotnych, takich jak data wejścia do strefy, a nie koncentrują się na najważniejszej sprawie, czyli kursie konwersji PLN na EUR, gdyby doszło do wymiany pieniędzy. Taki kurs jaki jest w tej chwili (4.40) jest dla Polaków zupełnie nieopłacalny.
~xxx
Dal pewnej garstki ludzi to korzyści dla reszty juz nie. Niestety to co robia to nie z myślą o zwykłym obywatelu.
~ekonom
Na Litwie były same korzyści, jedynie Litwini ich nie odczuli. Reszta zadowolona.
~shalom
Ja się pytam , Kiedy NBP zacznie kupować obligacje skarbu panstwa tak jak to robią : USA , EU , SWISS czy JApan ?
~silvio_gesell
Przypadek Grecji pokazał, ze kto nie ma własnej waluty ten nie ma własnej polityki fiskalnej.
~blu
Belka jako przedstawiciel ludzi, ktorzy nie za bardzo odnajduja sie w szarej polskiej rzeczywistosci i sa od jej realiow kompletnie oderwani- chrzani glupoty, ale kto bogatemu zabroni...
~proboszcz
Panie Belka, Pan chyba chyba całkowicie oderwał się od rzeczywistości. przykłady: Litwa - robia zakupy u nas, słowacja - zakupy u nas itd... why??? no to mówie że u nich jest drogo ludzie zbiednieli ot i tyle w temacie.
pozdrawiam
~seth
niemcy kupują u nas na potęgę, żywność, paliwo itp.

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki