Aplisens spodziewa się, że wyniki za 2022 rok będą rekordowe, ale tendencja utrzymywania się wysokich marż powoli się kończy - ocenili przedstawiciele zarządu spółki podczas wideokonferencji.
„Wyniki w całym roku na pewno będą rekordowe. To widać już po trzecim kwartale. Natomiast jeśli chodzi o czwarty kwartał, to zamówienia wciąż wpływają. Widzimy natomiast, że ta dynamika się zmniejsza. Prawdopodobnie to nie będzie miało przełożenia na IV kwartał, a bardziej na przyszły rok" - powiedział prezes Adam Żurawski.
Dodał, że mimo iż w ostatnim okresie grupa kupowała droższe materiały, to wzrost kosztów został przerzucony na klientów, a częściowo grupa korzystała z materiałów kupionych wcześniej, przy niższym kursie euro i dolara.
Według prezesa był to okres, kiedy grupa uzyskiwała wysokie marże.
"Tendencja ta powoli się jednak kończy" - powiedział prezes.
Po 3 kwartałach rentowność na sprzedaży brutto spółki wyniosła prawie 40 proc., na tym samym poziomie co po dwóch kwartałach tego roku.
"Obawialiśmy się spadków rentowności. One na tym poziomie nie nastąpiły. Jest to związane z bardzo dobrym wynikiem ze sprzedaży. Prawdopodobnie IV kwartał pokaże jakieś spadki na rentownościach. Jednak na ten moment rentowności w układzie rok do roku mają wzrosty” - powiedziała dyrektor finansowa Agnieszka Machnikowska-Żółtek.
Prezes Żukowski poinformował, że spółka cały czas boryka się z brakiem możliwości kupienia urządzeń w normalnym terminie.
"Te terminy są bardzo długie i nasze plany na ten rok przesunęły się na rok przyszły. Potrzebujemy zwiększenia potencjału produkcyjnego, natomiast to jest bariera, której nie możemy przeskoczyć" - powiedział.
Jego zdaniem spółki zależne Aplisensu w tym roku poradziły sobie dosyć dobrze - spółka niemiecka i rumuńska miały wzrost na poziomie 10 proc., spółka czeska odnotowała wzrost na poziomie 20 proc., a sprzedaż do Wielkiej Brytanii była większa o ponad 100 proc.
"Najmniejszym rynkiem na ten moment jest rynek pozaeuropejski - są to wzrosty na poziomie 20 proc. Mamy spółkę turecką – tam spółka poradziła sobie dosyć słabo – odnotowała wzrost na poziomie 8 proc. Wzrosty były na rynkach, które niedawno udało nam się zdobyć tj. na rynku egipskim, hinduskim" - powiedział prezes.
Po 9 miesiącach 2022 roku, skonsolidowane przychody grupy wzrosły rdr o 20,2 proc. do 107,7 mln zł, zysk operacyjny o 36,4 proc. rdr do 23,8 mln zł, EBITDA o 27,4 proc. rdr do 29,3 mln zł a zysk netto zwiększył się o 33,4 proc. rdr do 19,5 mln zł.
Grupa odnotowała wzrost przychodów zarówno na rynku krajowym, jak również na wszystkich rynkach eksportowych.
"Sam trzeci kwartał był z kolei najlepszym kwartałem w historii Spółki. Względem bardzo udanego II kwartału br., przychody ze sprzedaży wzrosły o 17,3 proc., natomiast porównując do III kw. ubiegło roku, przychody były wyższe aż o 30,6 proc. (42,0 mln zł). Zysk operacyjny wyniósł 9,9 mln zł (+61,9 proc. rdr), EBITDA 11,7 mln zł (+47,6 proc. rdr) a zysk netto 8,5 mln zł (+62,7 proc. rdr)" - napisano w komunikacie prasowym.
Wskazano, że w pierwszych trzech kwartałach br. eksport stanowił 65 proc. łącznych przychodów, a w samym trzecim kwartale 67,5 proc. (+5 proc. rdr). Nadal największym rynkiem pod względem sprzedaży pozostaje Polska (37,4 mln zł – wzrost o 17,2 proc. rdr). Na rynkach WNP Grupa zanotowała wzrost obrotów do 33,8 mln zł (+24,5 proc. rdr), w Unii Europejskiej do 27,6 mln zł (+19,3 proc. rdr), a na pozostałych rynkach do 8,8 mln zł (+20,3 proc. rdr).
Aplisens to dostawca rozwiązań w zakresie przemysłowej aparatury kontrolnopomiarowej. (PAP Biznes)
alk/ gor/
