kasowy PIT - Najnowsze wiadomości

Sejm w piątek uchwalił ustawę, która podnosi limit przychodów uprawniający do skorzystania z kasowego rozliczenia PIT przez przedsiębiorców z 1 mln zł do 2 mln zł. Ustawa teraz trafi do Senatu.

Rząd we wtorek przyjął projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, podwyższający limit przychodów przy kasowym PIT. Po zmianach z tej formy rozliczenia będą mogli korzystać przedsiębiorcy z przychodami do 2 mln zł – podała kancelaria premiera.

Ministerstwo Finansów chce, by dotychczasowy limit przychodów pozwalający na skorzystanie z kasowego PIT został podniesiony z 1 mln zł do 2 mln zł - wynika z projektu ustawy w tej sprawie. Deregulacyjna zmiana ma umożliwić szerszej grupie przedsiębiorców wybranie tej opcji.

Limit przychodów, który pozwoli skorzystać z kasowego PIT przez przedsiębiorców ma się zwiększyć z 1 mln zł do 2 mln zł - zakładają założenia projektu, o którym poinformowano w piątek w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Kasowy PIT miał ułatwić życie przedsiębiorcom, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Z nowego rozwiązania skorzystało jedynie 1673 podatników, co stanowi znikomy ułamek wszystkich firm. Dlaczego przedsiębiorcy odrzucili tę metodę? Zdaniem eksertów biurokracja, skomplikowane zasady i ryzyko zapłaty podatku mimo braku płatności to tylko niektóre z powodów.

Luty to czas, kiedy przedsiębiorcy nie tylko muszą pamiętać o podatkach, ale również o innej decyzji, która wpłynie na ich sposób rozliczania dochodów. Do 20 lutego 2024 roku firmy prowadzące działalność gospodarczą mają możliwość wyboru tzw. PIT kasowego, który zmienia sposób opodatkowania przychodów. To rozwiązanie może być korzystne szczególnie tych przedsiębiorców, którzy mają do czynienia z opóźnionymi płatnościami od kontrahentów.

Nowy 2025 rok oznacza kolejny pakiet zmian w przepisach podatkowych dla przedsiębiorców. Część spowoduje większe koszty bezpośrednie, inne wpłyną na liczbę obowiązków związanych z raportowaniem do skarbówki. Sprawdź 10 zmian w podatkach, które dotkną osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą oraz spółki.

Od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy zyskają możliwość wyboru nowej metody ujmowania przychodów do celów rozliczania podatku dochodowego. PIT kasowy umożliwi płacenie podatku dopiero po faktycznym otrzymaniu zapłaty za wykonaną usługę lub sprzedane towary. Rzeczywistość jednak nie wygląda tak różowo – jeśli przedsiębiorca ostatecznie nie otrzyma należności, będzie musiał mimo to zapłacić podatek.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która umożliwi niektórym przedsiębiorcom rozliczanie się przez tzw. kasowy PIT - wynika z wtorkowego komunikatu Kancelarii Prezydenta RP.

Od nowego roku część przedsiębiorców będzie mogła skorzystać z tzw. kasowego PIT - przewiduje uchwalona w piątek przez Sejm nowelizacja ustawy w tej sprawie. Według resortu finansów z kasowej metody rozliczania PIT może skorzystać do 2,3 mln podatników.

Rząd przyjął wyczekiwane przez przedsiębiorców rozwiązanie. Od przyszłego roku najmniejsze firmy będą mieć możliwość skorzystania z PIT kasowego. Eksperci podkreślają, że nowe przepisy zostały ograniczone do minimum, a część przedsiębiorców szybko przekroczy limity uprawniające do skorzystania z metody kasowej.

Projekt ustawy o kasowym podatku dochodowym został skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów – wynika z informacji opublikowanych w czwartek na stronach RCL. Z kasowego PIT będą mogli korzystać przedsiębiorcy o przychodach mniejszych niż 250 tys. euro.

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt ustawy tzw. kasowym PIT. Przedsiębiorcy o przychodach o równowartości do 250 tys. EUR, którzy wybiorą tę formę rozliczenia podatkowego, będą płacić podatek PIT dopiero po faktycznym otrzymaniu zapłaty za wydany towar albo wykonaną usługę do 2 lat od dnia wystawienia faktury.