Od 1 stycznia 2025 r. przedsiębiorcy zyskają możliwość wyboru nowej metody ujmowania przychodów do celów rozliczania podatku dochodowego. PIT kasowy umożliwi płacenie podatku dopiero po faktycznym otrzymaniu zapłaty za wykonaną usługę lub sprzedane towary. Rzeczywistość jednak nie wygląda tak różowo – jeśli przedsiębiorca ostatecznie nie otrzyma należności, będzie musiał mimo to zapłacić podatek.
Nadchodzący 2025 rok będzie obfitował w zmiany podatkowe. Jedną z nich jest wprowadzenie kasowego PIT, czyli nowego sposobu rozliczania przychodów. O zaletach i wadach kasowego ujmowania przychodów i kosztów do celów podatku dochodowego rozmawiamy z Iwoną Lewicki, starszym konsultant w Dziale Podatkowym firmy doradczej TIAS.
Kasowy PIT, czyli podatek dopiero po otrzymaniu zapłaty
– Narzędzie to stanowi odpowiedź na postulaty przedsiębiorców, którzy borykają się ze skutkami zatorów płatniczych. (...) W odróżnieniu od dotychczas stosowanej metody memoriałowej, rozliczenie przychodów z zastosowaniem tzw. kasowego PIT umożliwia rozpoznanie przychodu w momencie uregulowania należności przez kontrahenta. Oznacza to, że dopiero w chwili faktycznego uzyskania zapłaty będzie można mówić o powstaniu przychodu u podatnika. Zasadniczą różnicą w stosunku do aktualnie obowiązujących zasad jest zatem przesunięcie obowiązku rozliczenia podatku dochodowego do momentu otrzymania przez podatnika zapłaty za fakturę. Nie chodzi tutaj jednak wyłącznie o całościową zapłatę, przychód powstanie również w przypadku otrzymania częściowej płatności czy też zaliczki – wyjaśnia Iwona Lewicki, starszy konsultant w Dziale Podatkowym firmy doradczej TIAS.
Iwona Lewicki przypomina, że choć, co do zasady, powstanie przychodu należy wiązać z datą uregulowania należności, wprowadzono ograniczenie czasowe, ponieważ przychód należy rozpoznać (nawet jeżeli nie otrzymano zapłaty) nie później niż w terminie 2 lat od dnia wystawienia faktury lub w dniu likwidacji działalności gospodarczej przez podatnika.
Warto podkreślić, że w praktyce przełoży się to na konieczność zapłacenia podatku dochodowego przez przedsiębiorców nawet jeśli nie otrzymał on zapłaty po dwóch latach od momentu wystawienia faktury za wykonaną usługę lub sprzedane towary.
Na zmianie skorzystają mniejsi przedsiębiorcy
– Bez wątpienia metoda kasowa stanowi pozytywną zmianę zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorstw, posiada ona pewne ograniczenia. Podatnicy będą mogli korzystać z kasowego rozliczenia jedynie w odniesieniu do tzw. transakcji B2B, czyli transakcji z innymi przedsiębiorcami – zwraca uwagę Iwona Lewicki.
Ekspert podkreśla, że zgodnie z przepisami wymagane będzie, aby każda z czynności rozliczanych kasowym PIT była udokumentowana fakturą. Przy czym, ważne jest, aby faktura ta była wystawiona w terminie zgodnym z przepisami.
Jednocześnie przedsiębiorca powinien pamiętać, że decydując się na kasowe rozliczenia przychodów, metodę tę będzie musiał również stosować wobec kosztów. W praktyce wiąże się to z możliwością zaliczenia danego wydatku do kosztów uzyskania przychodów, dopiero gdy podatnik dokona zapłaty za fakturę – podkreśla Iwona Lewicki.
Kto może skorzystać z rozliczenia metodą kasową?
Kasowy PIT dotyczy wyłącznie osób prowadzących działalność gospodarczą samodzielnie, przy czym należy wyjaśnić, że nie wyklucza to możliwości zatrudniania pracowników, przypomina rozmówczyni oraz zwraca uwagę, że z metody kasowej wyłączone zostały np. spółki jawne, czy spółki cywilne.
– Ponadto metoda kasowa nie będzie dostępna dla wszystkich podatników, ponieważ zakres jej stosowania ograniczono wprowadzając następujące warunki, które należy spełnić kumulatywnie: przychody podatnika w poprzednim roku podatkowym nie mogą przekraczać 1 000 000 zł oraz ewidencja księgowa nie może być prowadzona na tzw. pełnych księgach. Jednocześnie, możliwość skorzystania z metody kasowej będą również mieli nowi podatnicy, którzy dopiero rozpoczynają działalność – tłumaczy.
Reasumując, kasowy PIT będzie dostępny dla podatników prowadzących działalność gospodarczą, którzy rozliczają podatek dochodowy:
- według skali podatkowej tzw. zasad ogólnych,
- liniowo (podatek liniowy),
- ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych,
- korzystając z ulgi IP BOX.
Aby w danym roku stosować rozliczenie na zasadzie kasowej, należy złożyć naczelnikowi właściwego urzędu skarbowego pisemne oświadczenie o wyborze metody kasowej w terminie do 20 lutego, a w przypadku nowych podatników do 20 dnia miesiąca następującego po rozpoczęciu działalności lub do końca roku podatkowego, gdy działalność rozpoczęto w grudniu.
Kasowy PIT dotyczy także kosztów
– Nowa propozycja sposobu rozliczenia przychodów może okazać się szczególnie atrakcyjna dla przedsiębiorców, którzy często spotykają się z nieterminowymi płatnościami ze strony swoich kontrahentów. Metoda kasowa pozwoli uniknąć sytuacji, w której podatnik byłby zobowiązany do zapłaty zaliczki na podatek dochodowy, zanim otrzyma należność za wystawioną fakturę. W praktyce taki sposób rozliczania przychodów pozwoli podatnikom zgromadzić środki finansowe, aby dokonać zapłaty należności podatkowych, co może korzystnie wpłynąć na kondycję finansową przedsiębiorstw. Niemniej jednak wybór metody kasowej powinien być dobrze przemyślany, ponieważ metoda kasowa dotyczy także rozpoznania kosztów, a przedsiębiorcy, którzy zdecydują się z niej skorzystać, będą zobligowani do jej stosowania aż do końca roku podatkowego – podsumowuje Iwona Lewicki.
