

1 czerwca zmienią się limity dodatkowych zarobków, po przekroczeniu których pobierana renta lub emerytura zostaną zmniejszone, a nawet całkowicie wstrzymane. Ile będzie można dorobić? Kto nie musi się bać? Wyjaśniamy.
Przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 grudnia 1998 roku (Dz.U. nr 162 poz. 1118) pozwalają osobie pobierającej wcześniejszą emeryturę, rentę rodzinną lub rentę z tytułu niezdolności do pracy "dorobić’’ do pobieranego świadczenia. Haczyk tkwi w limicie dodatkowego dochodu, który jest uzależniony od wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Prezes GUS ogłosił, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w I kwartale 2022 roku wyniosło 6235,22 zł. To rekordowo dużo, ale co się dziwić. W I kwartale 2022 r. po raz pierwszy średnie wynagrodzenie przekroczyło poziom 6000 zł brutto, ale w samym marcu było to już 6 665,64 zł brutto.
Po nowelizacji limitów emeryt lub rencista od czerwca 2022 roku będzie mógł dodatkowo dorobić:
- nie więcej niż 4 364,70 zł/mc – by uniknąć zmniejszenia świadczenia,
- nie więcej niż 8 105,80 zł/mc – by świadczenie nie zostało zawieszone.
Limity obowiązujące od 1 marca do 31 maja były nieznacznie niższe. Jednak podejmując dodatkową pracę, warto sprawdzić limity i zarobki, by uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki i nie musieć zwracać części bądź całości pobieranej emerytury z ZUS-u.
Druga waloryzacja płacy minimalnej i emerytur? Będzie petycja
Będą dwie podwyżki minimalnego wynagrodzenia i emerytur w ciągu roku. Choć brzmi abstrakcyjnie, to staje się coraz bardziej realne, m.in. wskutek galopującej inflacji. OPZZ nie chce jednak czekać do przyszłego roku – domaga się podwyżek wynagrodzeń i świadczeń nawet już w lipcu.
"W zależności od tego, czy nie przekroczyliśmy pierwszego, czy też drugiego progu limitu, możemy zarobić więcej o ok. 168 zł lub 312 zł. Aby ZUS nie zmniejszył świadczenia, zarobki nie powinny jednak przekroczyć 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju, czyli od czerwca 4364,70 zł brutto" – zaznaczył rzecznik prasowy ZUS Paweł Żebrowski.
Limity zarobków nie dla wszystkich
Limitami zarobków nie muszą sobie zaprzątać głowy osoby, które pobierają emeryturę właściwą – oni mogą dorabiać do świadczenia bez ograniczeń. Powyższe limity dotyczą wyłącznie emerytów pobierających wcześniejszą emeryturę, czyli tzw. świadczenie przedemerytalne.
Bez ograniczeń mogą również dorabiać niektórzy renciści. Chodzi o osoby, które pobierają renty inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową. Ten przywilej dotyczy również rent rodzinnych przysługujących po uprawnionych do tych świadczeń. Zarobkować bez ograniczeń mogą także osoby pobierające rentę rodzinną, która kwotowo jest korzystniejsza od ustalonej emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego.
JM
