REKLAMA
TYLKO U NAS

Gwarancje bezpieczeństwa za 15 bln. dolarów? Zełenski potwierdza wizytę w USA

2025-02-27 07:12, akt.2025-02-27 08:20
publikacja
2025-02-27 07:12
aktualizacja
2025-02-27 08:20

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w środę wieczorem w wystąpieniu wideo, że oczekuje gwarancji bezpieczeństwa dla swojego kraju przed podpisaniem umowy z USA o partnerstwie w eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych. Potwierdził też swoją wizytę w Waszyngtonie w najbliższy piątek.

Gwarancje bezpieczeństwa za 15 bln. dolarów? Zełenski potwierdza wizytę w USA
Gwarancje bezpieczeństwa za 15 bln. dolarów? Zełenski potwierdza wizytę w USA
fot. AA/ABACA / /  Abaca Press

„Gwarancje pokoju i bezpieczeństwa są kluczem do powstrzymania Rosji przed niszczeniem życia innych narodów – powiedział Zełenski. - Nasze zespoły pracują z Ameryką, przygotowujemy się do negocjacji w ten piątek. Spotkam się z prezydentem Trumpem. Ważne jest dla mnie i dla nas wszystkich na świecie, aby pomoc Ameryki nie została przerwana. Na drodze do pokoju potrzebna jest siła”.

Wcześniej w środę prezydent USA Donald Trump zakomunikował oficjalnie, że Zełenski przybędzie w piątek do Białego Domu, by podpisać umowę o partnerstwie w eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych. Zadeklarował też, że USA wesprą ewentualne siły pokojowe z Europy, nie wyjaśnił jednak, w jaki sposób.

„Teraz to już potwierdzone. Podpiszemy porozumienie, które będzie bardzo dużym porozumieniem” - powiedział Trump podczas pierwszego posiedzenia swojego gabinetu w Białym Domu. Jak zapowiedział, wszystkie szczegóły zostały uzgodnione, a porozumienie będzie dotyczyło „metali ziem rzadkich i innych rzeczy”.

Pytany, jakie gwarancje bezpieczeństwa USA są w stanie zaoferować, Trump ocenił, że nie będzie to „zbyt wiele”, bo tym zająć ma się Europa. Ocenił jednak, że sama umowa o surowcach miałaby zagwarantować Ukrainie bezpieczeństwo.

Przed wystąpieniem Trumpa ukraiński prezydent na konferencji prasowej mówił, że Ukraina musi wiedzieć, na co może liczyć ze strony USA w związku z umową dotyczącą jej złóż metali ziem rzadkich. Zapowiedział też, że zapyta Trumpa wprost, czy USA wstrzymają pomoc militarną dla Ukrainy.

Zełenski mówił też, że kompromis osiągnięty ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie eksploatacji ukraińskich złóż mineralnych jest dopiero „początkiem” i „porozumieniem ramowym”. Podkreślił, że sukces umowy będzie zależał od rozmów z amerykańskim prezydentem.

Zaznaczył też, że obecna wersja porozumienia nie przewiduje żadnych długów Ukrainy wobec USA.

Tekst umowy opublikował portal Ukrainska Prawda, który podkreśla, że porozumienie to dotyczy „Ustanowienia reguł i warunków Inwestycyjnego Funduszu Odbudowy”. Stronami porozumienia są rządy Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. W umowie nie ma żadnego zapisu przewidującego, że Ukraina otrzyma od USA gwarancje bezpieczeństwa.

Jak pisze agencja AFP, źródło w rządzie Wielkiej Brytanii potwierdziło, że Zełenski, wracając z Waszyngtonu, w niedzielę będzie w Londynie, co ukraiński prezydent też zapowiadał. Tego dnia brytyjski premier Keir Starmer organizuje spotkanie z przywódcami kilku państw sojuszniczych, by rozmawiać w sprawie Ukrainy.

Starmer spotka się osobiście z Trumpem w czwartek w Białym Domu. 

Ekspert: Wartość cennych surowców w Ukrainie szacuje się na 15 bln dolarów

Wartość cennych surowców w Ukrainie szacuje się na 15 bln dolarów - powiedział PAP ekspert Państwowego Instytutu Geologicznego Andrzej Jagielski. Według niego, uzyskanie dostępu do ukraińskich złóż umożliwiłoby USA przełamanie dominacji Chin w tym obszarze.

Prezydent Donald Trump zapowiedział, że w piątek oczekuje wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu, podczas której ma dojść do podpisania umowy w sprawie wydobycia metali ziem rzadkich w Ukrainie. Jak wskazał premier tego kraju Denys Szmyhal, ostateczny wariant umowy, rząd Ukrainy ma zatwierdzić jeszcze w środę. Według ukraińskiego premiera, umowa zakłada, że między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą zostanie utworzony specjalny fundusz inwestycyjny do którego Ukraina wnosiłaby 50 proc. wpływów z "przyszłej monetyzacji" państwowych zasobów minerałów, w tym ropy i gazu, oraz powiązanej z tym logistyki.

Jak wskazał ekspert Polskiego Instytutu Geologicznego, na Ukrainie znajdują się obecnie jedne z największych w Europie złóż surowców krytycznych, niezbędnych np. do rozwoju technologii kosmicznych, zbrojeniowych czy energetycznych. Kraj ten jest jednym z dziesięciu największych posiadaczy udokumentowanych złóż tytanu, a jeśli chodzi o lit, to Ukraina ma jedną trzecią europejskich zasobów. Oprócz tego, kraj ten posiada znaczne ilości tantalu, niobu, berylu, kobaltu, niklu oraz grafitu. Wartość cennych surowców (nie tylko ziem rzadkich) szacowana jest na 15 bln dolarów.

"Wykorzystanie przez ludzkość tych surowców oznacza ogromny skok w rozwoju cywilizacyjnym, który można przyrównać do przejścia z ery kamienia do ery żelaza" - powiedział Andrzej Jagielski. Dodał, że kraje, które mają dostęp do tych surowców będą mogły nie tylko znacznie szybciej rozwijać się, ale także będą decydowały, gdzie te cenne minerały trafią. To oznacza - wyjaśnił - że to od nich będzie zależało tempo rozwoju poszczególnych regionów świata.

Pytany o właściwości surowców krytycznych, Jagielski podał przykład neodymu, którego niewielka ilość może zmienić właściwości stopów metali. "Np. krążki magnesów neodymowych są praktycznie nie do rozerwania, podczas gdy takie bez wzbogacenia neodymem nawet dziecko potrafi rozłączyć" - wyjaśnił.

Obecnie - jak powiedział - 68 proc. światowego rynku metali ziem rzadkich kontrolują Chiny, do których należą m.in. największa na świecie kopalnia metali ziem rzadkich w Bayan Obo na terenie Mongolii Wewnętrznej. Ponadto w ciągu ostatnich lat, dzięki wsparciu swojego rządu, chińskie firmy weszły w posiadanie cennych złóż w Afryce. To stamtąd pochodzi np. znacząca część litu, kobaltu, tytanu, czy innych surowców niezbędnych do produkcji baterii, turbin wiatrowych, urządzeń medycznych, smartfonów, dysków komputerowych, laserów czy pojazdów elektrycznych i hybrydowych.

Specyfika ukraińskich złóż surowców krytycznych - jak tłumaczy Jagielski - polega na tym, że znajdują się one w Europie, w dogodnych warunkach geologicznych (płytko pod powierzchnią lub na powierzchni, również w postaci złóż okruchowych), klimatycznych i są właściwie nieeksploatowane. Część z nich odkryto jeszcze w czasach ZSRR, ale ponieważ znajdują się one w skałach krystalicznych nie rozpoczęto ich wydobycia ze względu na wysokie koszty eksploatacji. "Dziś jednak technologie wydobywcze są doskonalsze, a ceny surowców tak wysokie, że złoża te jawią się jako wielki skarbiec" - wyjaśnił geolog. Zasoby te znajdują się w centralnej strefie Ukrainy, ciągnącej się od północnego zachodu aż do Morza Azowskiego.

Ekspert zwrócił jednak uwagę na to, że 70 proc. cennych złóż znajduje się na terenach okupowanych przez Rosję "Jest też obszar złożowy wzdłuż granicy białoruskiej nad Prypecią. Dlatego niepokojące jest przemieszczanie się wojsk białoruskich, prawdopodobnie po to, by te złoża zagarnąć" - ocenił.

W jego opinii, umożliwienie Stanom Zjednoczonym dostępu do ukraińskich złóż surowców rzadkich oznacza, że w tym segmencie rynku odbiorą one prymat Chinom i umocnią swoją pozycję w światowej gospodarce.

Metale ziem rzadkich, zwane też pierwiastkami ziem rzadkich, to grupa 17 pierwiastków chemicznych, w skład której wchodzą: skand, itr, lantan, cer, prazeodym, neodym, promet, samar, europ, gadolin, terb, dysproz, holm, erb, tul, iterb i lutet.

Ewa Wesołowska 

zm/ kar/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (11)

dodaj komentarz
sterl
Do tych surowców dostęp był od wielu lat i większość albo jest nie opłacalna, albo wydobyta , albo wymaga dużych inwestycji nie gwarantujących zysków..
tomitomi
w stroju ludowym - obowiązkowo !
polonu
dlatego wybierzcie w Polsce prezydenta który po 35 latach wreszcie zgasi świece chanukowe w pałacu prezydenckim
szprotkafinansjery
Ruską kukiełkę Mentzena? :D
szprotkafinansjery
Ach nie, świece, czyli Brauna? Dobrze mieć potwierdzenie z pierwszej ręki, że to wasz kumpel - onuca.
klimaciarz
i tak się kończy operacja "Sługa Narodu"...wszyscy są wygranymi, poza samymi Ukraińcami
derper
"Wszyscy"? A ty czujesz się wygranym? Bo ja czuję, że jesteś przegranym :-)
inwestor.pl
Chce, ale nie dostanie. Podpisze umowę na stojąco jak Duda.
mantykora
"Zełenski potwierdza wizytę w USA, CHCE gwarancji bezpieczeństwa"

Gościu CHCE, a nie chciałby prosić...

Powiązane: Plan pokojowy dla Ukrainy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki