REKLAMA

Zbrojeniowy potentat rozważa debiut. Jego wjazd na giełdę wyznaczy szczyt hossy?

Michał Kubicki2025-02-24 12:50redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-02-24 12:50

Według doniesień Reutersa francusko-niemiecki koncern zbrojeniowy KNDS przymierza się do debiutu na giełdzie we Frankfurcie. Hossa na akcjach spółek przemysłu obronnego trwa, ale duży debiut może symbolicznie wyznaczyć jej szczyt. Zwłaszcza że chodzi nie o kogo innego, tylko o producenta rozchwytywanych czołgów Leopard.

Zbrojeniowy potentat rozważa debiut. Jego wjazd na giełdę wyznaczy szczyt hossy?
Zbrojeniowy potentat rozważa debiut. Jego wjazd na giełdę wyznaczy szczyt hossy?
fot. Andreas Wolochow / / Shutterstock

Pod koniec 2025 r. lub w 2026 r. to możliwe terminy potencjalnego debiutu akcji koncernu zbrojeniowego KNDS na giełdzie we Frankfurcie, wynikające ze wstępnych rozmów z doradcami podały, proszące o zachowanie anonimowości źródła Agencji Reutersa. Nie zostały jeszcze wyznaczone banki do przygotowania oferty.

KNDS (KMW + Nexter Defence Systems) to koncern zbrojeniowy powstały w 2015 r. z połączenia dwóch wiodących europejskich producentów broni pancernej i artylerii – niemieckiej firmy Krauss-Maffei Wegmann (KMW) oraz francuskiej Nexter Systems. Francusko-niemiecki koncern zbrojeniowy posiada prawa do produkcji i eksportu (za zgodą rządu Niemiec) czołgów Leopard 2 - jednego z najpopularniejszych czołgów podstawowych na świecie.

Spółka dysponuje pełnym pakietem praw i jest głównym integratorem wszystkich podzespołów Leoparda 2, w których produkcję mocno zaangażowany jest również niemiecki koncern Rheinmetall. Ten odpowiada przede wszystkim za kluczowe elementy uzbrojenia, rozwój jego systemów obronnych oraz jest obok KNDS odpowiedzialny za ich modernizację.

Rheinmetall jest już notowany na giełdzie we Frankfurcie i od czasu wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie jego akcje wzrosły o ponad 800 proc., więcej niż tym czasie zyskał na wartości kurs Nvidii, czyli największego wygranego rewolucji AI na amerykańskiej giełdzie. Hossa w branży zbrojeniowej trwająca od kilku lat wraz ze wzrostem nakładów rządów na obronność, jeszcze przyspieszyła po tym jak prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Europa musi zwiększyć swój potencjał militarny.

tradingeconomics.com

Moment na przeprowadzenie oferty przez KNDS wydaje się zatem idealny. Pytanie, czy przeprowadzenie dużego IPO, a takiego należy się spodziewać w przypadku KNDS, nie wyznaczy symbolicznego szczytu hossy w branży zbrojeniowej, gdzie już od kilkunastu miesięcy mówi się o wymagających wycenach.

W zeszłym roku, po 2 latach wojny analitycy Goldman Sachs pisali, że sektor znajduje się w środku „supercyklu”. W ubiegłą środę analitycy HSBC jednak podtrzymali rekomendację "kupuj" dla Rheinmetall z niezmienioną ceną docelową na poziomie 1 000 EUR. Teraz akcje spółki kosztują nieco ponad 920 euro, przy wskaźniku cena do zysku na poziomie 80. 

Reuters, powołując się na swoje źródła, sugeruje, że KNDS może wprowadzić na giełdę tylko niewielką część swoich akcji. Dotychczasowi właściciele mają dalej posiadać kontrolą na koncernem. Biorąc jednak pod uwagę popyt na sprzęt wojskowy, nawet niewielka część sprzedawanych akcji może oznaczyć duże IPO. 

Jak przypomniał niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w listopadzie 2024 r. ówczesny prezes KNDS Frank Haun powiedział magazynowi „Wirtschaftswoche”, że IPO to opcja, którą zdecydowanie warto rozważyć. Haun powiedział wówczas, że spodziewa się wartości rynkowej koncernu wynoszącej od siedmiu do dziewięciu miliardów euro.

Rheinmetall jest wyceniany obecnie na ok. 40 mld euro. W 2023 r. jego przychody wzrosły o 12 proc. do blisko 7,2 mld euro. Z kolei KNDS w ostatnim zaraportowanym roku obrotowym 2023 wygenerował 3,3 mld euro przychodów, po wzroście o 2,5 proc., ale już wartość zamówień wzrosła wtedy o 130 proc. Pociąg branży zbrojeniowej dopiero się rozpędzał, co pokazują dane za kolejne okresy. Przychody Rheinmetall po 3 kwartałach 2024 r. wzrosły już o 36 proc. do 6,3 mld euro, a portfel zamówień osiągnął rekordową wartość 52 mld euro. Wyniki roczne Rheinmetalla poznamy w marcu, z kolei dane roczne KNDS powinniśmy poznać w kwietniu.

Raportowane dynamiki sprzedażowe oraz zamówień zachęcają inwestorów wciąż do kupowania akcji koncernów zbrojeniowych już notowanych na giełdach. Kolejny przedstawiciel branży zwłaszcza z Europy (w szczególności z niemieckim rodowodem), która ma wydawać jeszcze więcej, także poprzez zwiększeni wydatków Niemiec, obecnie przeznaczających tylko nieco ponad 1 proc. PKB na armię może cieszyć szczególnym zainteresowaniem inwestorów.

Zwłaszcza że nowe zamówienia na Leopardy co chwila ogłaszane przez kolejne państwa. O zakupach informowały na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy m.in. Czechy, Chorwacja, Holandia, czy Szwecja, która w styczniu br. ogłosiła zakup 44 Leopardów i modernizację kolejnych 66. Ponadto KNDS jest zaangażowany we francusko-niemiecki projekt "czołgu przyszłości". Jednym słowem wygląda na to, że doradcy przy potencjalnym IPO nie będą mieli problemów ze zbudowaniem narracji, aby sprzedać pakiet akcji KNDS jak najdrożej.  

Od czasu napaści Rosji na Ukrainie ceny akcji spółek zbrojeniowych szybują, o czym od samego początku wojny informowaliśmy w takich artykułach jak „Największe spółki przemysłu zbrojeniowego”„Pociąg w branży zbrojeniowej dopiero się rozpędza”„Kurs niemieckiego koncernu na szczytach”, „Europejska branża zbrojeniowa w superhossie”, czy ostatnim, „Ukraińska niepewność wystrzeliła zbrojeniówkę”.

Każda hossa się jednak kiedyś kończy. Czy ewentualne IPO i debiut KNDS wyznaczy okresowy szczyt obecnej? Zdecyduje o tym rozwój sytuacji w obszarze międzynarodowego bezpieczeństwa, ale powodzenie oferty publicznej i samego debiutu może być dobrym papierkiem lakmusowym perspektyw dla branży. 

Michał Kubicki

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
lapbusrz
Kiedy zapłacicie spółce za produkcję ciężkiej wody D2 O??? Nie znacie numeru konta banlowego???
zoomek
"rozchwytywanych czołgów Leopard"
Oglądałem jak je rozchwytują ruskie rakiety.
od_redakcji
Tak i wiatrakami będzie Ursula napędzać ten kombinat. Świat klaunów.
samsza
Żołnierz preferuje wysłać drona, a nie siedzieć w czołgu.

Powiązane: Wydatki na zbrojenia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki