Rosnące rentowności hiszpańskich 10-latek ponownie wstąpiły w światło europejskich reflektorów. Dzisiaj w najgorszym momencie, sięgały dokładnie 6,7 proc., zwyżkując od otwarcia o 27 punktów bazowych. Premierowi Hiszpanii Mariano Rajoy'owi, po takim koszcie coraz trudniej finansować chwiejącą się gospodarkę (Hiszpanie - wczoraj ignorowani, dzisiaj dyktują warunki).
Około południa, najważniejsze indeksy Europy Zachodniej traciły już ponad 1 proc. (Londyn, Paryż). Tymczasem około 13:00 na wykresach odnotowano wyraźny popłoch wśród giełdowych niedźwiedzi. Okazało się, że nagłe odbicie indeksów zawdzieczać należy opublikowanemu przez Komisję Europejską raportowi, w którym przedstawiono strategię gospodarczą dla strefy euro na najbliższy rok.
W dokumencie zawarto informację, jakoby Komisja Europejska brała pod uwagę bezpośrednią rekapitalizację banków z funduszu ESM, a strefa euro powinna iść w kierunku unii bankowej. Uważa się, że emisja wspólnego długu sprzyjałaby dyscyplinie fiskalnej i solidarności wśród państw członkowskich.
Źródło: Bankier.pl, Indeks S&P500 na przestrzeni dwóch tygodni
W dokumencie można przeczytać w dalszej kolejności, że strefa euro powinna pobudzać wzrost w krótkim terminie, stymulując go liberalizacją i integracją rynku. W przypadku Hiszpanii, lokalni ustawodawcy powinni skupić się na podniesieniu wpływów z tytułu podatku VAT, akcyzy oraz ograniczaniu ulg podatkowych.
Zobacz też: Komisja Europejska bierze Polskę na tapetę
O godzinie 14:00 giełda w Mediolanie znajdowała się już na plusie, zyskując 0,40 proc. Główne indeksy w Paryżu, Frankfurcie i Madrycie traciły w okolicach 0,2-0,3 proc. Kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy wykazywały jednak silną przewagę sprzedających, tracąc 0,5 proc.
Inwestorzy oczekują jeszcze na publikację indeksu podpisanych umów kupna domów (16:00) w Stanach Zjednoczonych. Rynkowe prognozy zakładają wyraźne osłabienie wzrostowej dynamiki indeksu: z 4,1 proc. mdm w marcu do 0,1 proc. mdm w kwietniu. Wraz z zakończeniem sesji w Europie, będzie miało miejsce publiczne wystąpienie szefa EBC Mario Draghiego.
Krzysztof Gołdy
Bankier.pl
k.goldy@bankier.pl
































































