Na głównym parkiecie Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) w 2025 r. notowanych jest 166 spółek rodzinnych, co stanowi 41 proc. giełdy - wynika z najnowszej edycji raportu „Firmy rodzinne na GPW”.


Jak ocenili autorzy badania, tegoroczne dane potwierdzają, że firmy rodzinne, które stanowią 41 proc. GPW (166 spółek rodzinnych z 403), odgrywają ważną rolę w polskiej gospodarce.
Według badania, 89 proc. spółek rodzinnych notowanych na GPW posiada w akcjonariacie przynajmniej jednego przedstawiciela rodziny. 80 proc. posiada nestora, a 9 proc. – sukcesora. Nazwiska przedstawicieli rodzin rzadziej można znaleźć w zarządach tych spółek (66 proc.) i w ich radach nadzorczych (49 proc.). „Widać więc, że rola wielu członków biznesowych rodów sprowadza się jedynie do posiadania akcji spółki, a – przynajmniej formalnie – nie angażują się oni w zarządzanie firmą lub nie ujawniają tego zaangażowania w postaci oficjalnych ról w spółce” - podano.
Z badania wynika, że na 530 przedstawicieli rodzin w organach spółek rodzinnych (akcjonariat, zarząd i rada nadzorcza) „jedynie” 78, a więc 15 proc. to kobiety. Udział ten zmniejsza się rok do roku; w 2014 r. wynosił 17 proc., a dwa lata temu – 18 proc. Biznes rodzinny zdominowany jest przez mężczyzn (85 proc. w br.) - wskazali autorzy badania.
Jak podano, przeciętna polska spółka rodzinna osiąga 1,5 mld zł przychodów i jest warta około 1 mld zł. Jest mniejsza i mniej rentowna od spółki nierodzinnej (w 2024 r. było to 7,6 proc. wobec 11,6 proc. w 2023), ale - według autorów badania - daje inwestorom stabilność i przewidywalność w długim okresie.
Analiza segmentu spółek rodzinnych na GPW, przeprowadzona została przez firmę audytorską Grant Thornton 1 września 2025 r., a raport ukazał się w grudniu br. (PAP)
mbl/ mrr/



























































