REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Banki podnoszą wkład własny - będzie trudniej o hipotekę

Michał Kisiel2020-04-16 08:50analityk Bankier.pl
publikacja
2020-04-16 08:50

Banki zaostrzają kryteria udzielania kredytów hipotecznych. Kurczy się lista instytucji gotowych sfinansować 90 proc., a nawet 80 proc. inwestycji. Wymagania dotyczące wkładu własnego podwyższył Pekao Bank Hipoteczny oraz ING Bank Śląski.

Na początku kwietnia największy gracz na rynku kredytów hipotecznych, PKO BP, podniósł wymagania dotyczące minimalnego wkładu własnego. Wcześniej klienci w tej instytucji mogli pożyczyć środki nawet na 90 proc. wartości kupowanej nieruchomości. Teraz maksimum to 80 proc.

Pogorszenie perspektyw polskiej gospodarki i niepewność związana ze skutkami epidemii koronawirusa sprawiły, że kolejni kredytodawcy stawiają na bardziej konserwatywne podejście. ING Bank Śląski oczekuje, że klienci korzystający z kredytu hipotecznego posiadać będą co najmniej 30 proc. wkładu własnego. Wcześniej minimum wynosiło 20 proc.

fot. elxeneize / / Shutterstock

Warunki zmienił także Pekao Bank Hipoteczny. Należał on do grupy instytucji, które oferowały finansowanie na 90 proc. wartości nieruchomości. Obecnie minimum wpłaty własnej klienta to 20 proc. Podobna zmiana nastąpiła w Banku Ochrony Środowiska, gdzie dolny limit wkładu własnego wzrósł z 10 do 20 proc.

Jeszcze w marcu 2020 r. kredyty mieszkaniowe z 10-procentowym wkładem własnym były dostępne w 10 instytucjach. W połowie kwietnia lista ta jest krótsza o 3 pozycje.

Minimalny wymagany wkład własny w kredycie hipotecznym w bankach

Bank

Minimalny wkład własny

Alior Bank

10 proc.

Bank BPS

10 proc.

Bank Millennium

10 proc.

Bank Pekao

10 proc.

Bank Pocztowy

20 proc.

BNP Paribas Bank

20 proc.

BOŚ

20 proc.

Citi Handlowy

20 proc.

Credit Agricole

10 proc.

ING Bank Śląski

30 proc.

mBank

10 proc.

PKO BP

20 proc.

Pekao Bank Hipoteczny

20 proc.

Santander Bank

10 proc.

Źródło: Bankier.pl, 16.4.2020.

Warto przypomnieć, że minimalne wymagania dotyczące wkładu własnego stanowią tylko ogólne ramy. Bank może w poszczególnych przypadkach wymagać wyższej wpłaty lub dopasowywać minima do typu nieruchomości, jej lokalizacji lub sytuacji finansowej klienta. Nie wszyscy kredytobiorcy mogą zatem liczyć na uzyskanie finansowania na maksymalnym teoretycznie dostępnym poziomie.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (70)

dodaj komentarz
ajsa
detektorpusia, gdzie ty się ekonomii uczyłeś? Biedaku, jeżeli ktoś założy sobie zysk 3 tys. i go nie zrealizuje, to jak traci te 3 tys. Co za bzdury?

A 5 stówek czynszu na jednym mieszkaniu dla inwestora to jest rodzinny obiad, nic więcej.

Owszem zakredytowani, bez zabezpieczenia mogą paść i tym lepiej, mniejsza konkurencja.
detektorpusia, gdzie ty się ekonomii uczyłeś? Biedaku, jeżeli ktoś założy sobie zysk 3 tys. i go nie zrealizuje, to jak traci te 3 tys. Co za bzdury?

A 5 stówek czynszu na jednym mieszkaniu dla inwestora to jest rodzinny obiad, nic więcej.

Owszem zakredytowani, bez zabezpieczenia mogą paść i tym lepiej, mniejsza konkurencja. Rynek się oczyści i nie będą szkodzić.

Inwestorzy konkretni mają po 10 i więcej mieszkań, bez kredytów i nadal mają gotówkę. Tobie może się to biedaku w głowie nie mieścić, bo myślisz jak typowy golas, że komuś parę stówek czy tysięcy krzywdę zrobi
riku
im więcej mieszkań tym większa strata konkretny inwestorze ajsa - jak masz jedno mieszkanie za np. 500 tyś to przy spadku cen nieruchomości o 10% masz -50 tyś w plecy a jak masz tych mieszkań 10 to tak jakbyś oddała jedno w gratisie. Ale ale, zawsze możesz trzymać kilka lat i wtedy może... będą warte +10%... albo -20% -30%, kto to im więcej mieszkań tym większa strata konkretny inwestorze ajsa - jak masz jedno mieszkanie za np. 500 tyś to przy spadku cen nieruchomości o 10% masz -50 tyś w plecy a jak masz tych mieszkań 10 to tak jakbyś oddała jedno w gratisie. Ale ale, zawsze możesz trzymać kilka lat i wtedy może... będą warte +10%... albo -20% -30%, kto to wie ? pytanie czy konkretny inwestor ajsa ma konkretnego pampersa gdy za dwa lata stwierdzi że wartość rynkowa nieruchomości spadła powiedzmy -20% to na 10 takich mieszkaniach już bańka w plecy a to już nie przelewki... no chyba że to kolekcjoner a nie inwestor to co innego, albo inwestor który liczy że będzie żył 100 lat, albo taki który nie lubi zarabiać tylko tracić lub długo długo czekać...
czajos
Historia znowu się powtarza. Kolejny raz banki przyczynia się do pogłębienia kryzysu a następnie przyjdą do rzadu czerpać sowite zapomogi z budżetu.
Gdzie tu logika? Co na działania PKO powie jego właściciel, czyli Skarb Państwa w osobie niezwykłego fachowca Sasina?
sammler
Powiedz mi, jakie masz kompetencje w zakresie zarządzania ryzykiem bankowym? Jakie regulacje bankowe jesteś w stanie wymienić?
janush19tdi
W 1991 roku znajomy spłacił hipotekę za dom jednym banknotem, wystarczyło 500 marek.
Co po recesji będzie takim banknotem jak w 91 ?
detektorjusia
Tym razem recesja jest globalna i nie można porównywać tej sytuacji z upadkiem komuny. Nasza gospodarka jest obecnie mocno połączona ze strefą euro, no chyba że się Unia rozleci ale wtedy będzie bardzo nieciekawie.
tergal
@janush19tdi - Myślisz, że ceny nieruchomości wrócą do poziomu z 1991 roku? Paradne :)
trolley
To jest "nowa ekonomia" jaką wyznaje zakon WIECZNYCH WZROSTÓW NIERUCHÓW. To jest kwestia wiary i tylko wiary w nowe paradygmaty "teraz będzie inaczej" a nie faktów. Dobrze radzę, nie dyskutuj z nimi bo Cię ściągną do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem ;) A tak poza tym jakbyś wtopił duże pieniądze w mieszkania To jest "nowa ekonomia" jaką wyznaje zakon WIECZNYCH WZROSTÓW NIERUCHÓW. To jest kwestia wiary i tylko wiary w nowe paradygmaty "teraz będzie inaczej" a nie faktów. Dobrze radzę, nie dyskutuj z nimi bo Cię ściągną do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem ;) A tak poza tym jakbyś wtopił duże pieniądze w mieszkania to też by Ci się w głowie z tego wszystkiego plątało.

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki