Wenezuela wprowadza boliwara soberano. Nominały względem dotychczasowej waluty zostaną uszczuplone o pięć zer – taką decyzją prezydent Maduro chce nadążyć za gigantyczną inflacją, która według prognoz MFW wzrośnie jeszcze do 1 mln proc. do końca roku – donosi agencja Reutera.


Międzynarodowy Fundusz Walutowy podał ostatnio, że sytuacja gospodarcza Wenezueli jest podobna do tej w Niemczech w 1923 r. czy Zimbabwe w późnych latach 2000. Dramatyczna kondycja Wenezueli jest skutkiem znacznego spadku produkcji ropy naftowej oraz problemów natury mikro i makroekonomicznej, PKB kraju ma się w tym roku skurczyć po raz trzeci z rzędu, tym razem o 18 proc.
Żeby radzić sobie z sytuacją, podczas wczorajszego spotkania z ministrami w Caracas prezydent Nicolas Maduro zaprezentował nowe banknoty boliwara soberano (w wolnym tłumaczeniu z języka hiszpańskiego – suwerenny boliwar), którego nominały są o pięć zer mniejsze niż w przypadku dotychczasowych. Według pierwotnych zapowiedzi, rząd jeszcze w czerwcu miał pozbyć się trzech zer z wenezuelskich banknotów, ale operację przesunięto.
– Konwersja pieniężna rozpocznie się 20 sierpnia tego roku – zapowiedział prezydent w wystąpieniu. Dodał także, że nowy boliwar byłby powiązany z niedawno uruchomioną kryptowalutą petro, ale nie podano żadnych szczegółów.
Hiperinflacja doprowadziła do takiego stanu, że miesięczna płaca minimalna w Wenezueli jest dziś odpowiednikiem 1 dolara amerykańskiego. Już w maju waluta Wenezueli była tak tania, że obywatele kraju w celu utrzymania swoich rodzin zaczęli grać w gry online. Wartość wirtualnego „złota” w popularnej grze „World of Warcraft” była ponad 60-krotnie wyższa niż boliwara w przeliczeniu do dolara.
MG