REKLAMA
BANKIER.PL

WARTA VITA ma już 10 lat

2005-07-29 06:01
publikacja
2005-07-29 06:01
Rozmowa z Ireną Poławską, kierownikiem zespołu w Biurze Finansowo-Rachunkowym oraz Krzysztofem Kornelukiem, dyrektorem Biura Oceny Ryzyka WARTY VITA.

Znają Państwo WARTĘ VITA praktycznie od początku. Jaka była ona 10 lat temu? Ilu było pracowników, ile produktów... zważywszy, że rynek ubezpieczeń był wtedy zupełnie innym rynkiem, a świadomość ubezpieczeniowa znacznie mniejsza...

Krzysztof Korneluk: WARTA VITA 10 lat temu to zespół około 30 osób, pracujących na parterze budynku mieszkalnego na Ursynowie. Przygotowanie pierwszych produktów, procedur i całego zaplecza obsługowego to zadania, które stały przed tą ekipą. Czasy natomiast można uznać za wręcz pionierskie – nie dysponowaliśmy jeszcze wspomagającym systemem informatycznych, pierwsze polisy drukowane były z pliku Word, pierwsze bazy danych prowadzone były w Excelu. Do dziś pamiętam bazę danych polis indywidualnych w formie pliku o nazwie „num-pol.xls”.

Irena Poławska: Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie WARTA VITA S.A. zostało utworzone przez Zespół do spraw Ubezpieczeń Życiowych wyłoniony z pracowników Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA S.A. Zespół ten rozpoczął działalność jeszcze w 1994 r. pod przewodnictwem pani Olgi Doan, a następnie dołączali kolejni pracownicy: Anna Góralczyk-Wrona, Aleksander Olearczuk, Marcin Olszewik, Kazimierz Paździorek, Marek Ptaszek, Monika Romanowicz, Henryka Rossner, Ewa Stachura-Kruszewska oraz osoby niebędące dotychczas pracownikami WARTY S.A.: Paweł Bednarek, Urszula Gałązka (Bobko), Tomasz Kołodziejczyk, Marek Kossowski.
Ukoronowaniem pracy Zespołu było otrzymanie Zezwolenia Ministra Finansów na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej w dniu 16 maja 1995 r. Wpisu do Rejestru Handlowego dokonano 24 maja 1995 r. 1 czerwca 1995 r. podpisano pierwszą polisę ubezpieczeniową i tego też dnia Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie WARTA VITA S.A. rozpoczęło działalność.

Jakie najważniejsze osiągnięcia, sukcesy, ale i zmiany, które zaszły w firmie przez te lata, wymieniliby Państwo w pierwszej kolejności?

Krzysztof Korneluk: Do największych sukcesów na pewno zaliczyć należy silną pozycję WARTY VITA w ubezpieczeniach grupowych. WARTA VITA jako pierwsze towarzystwo wprowadziła na rynek nowoczesną formę ubezpieczeń grupowych, w której klient w sposób bardzo elastyczny mógł konstruować swój program ubezpieczeniowy, tak aby dostosować go do potrzeb i oczekiwań pracowników. Mam tu na myśli: zakres ochrony, wysokość sumy ubezpieczenia, możliwość modyfikacji w czasie trwania umowy i wiele innych czynników, które powodowały, że w tamtym czasie Nowoczesny Program Ubezpieczeń Grupowych był bardzo nowatorskim produktem. W późniejszym okresie został on przekształcony w ubezpieczenie XXI – Grupa. Irena Poławska: W 1995 r. rozpoczynaliśmy od zaledwie kilku produktów. W ciągu 10 lat znacznie poszerzyliśmy ofertę. Obecnie posiadamy w niej indywidualne i grupowe ubezpieczenia na życie, z których większość łączy ochronę życia i zdrowia z gromadzeniem i pomnażaniem oszczędności. Oferujemy Pracownicze Programy Emerytalne – PPE oraz Indywidualne Konta Emerytalne – IKE.

Nasze produkty, cieszące się uznaniem ubezpieczonych, doczekały się uznania także ze strony ekspertów w postaci przyznanych nagród i wyróżnień. Szczególnie cieszą nas: · Nagroda Przedsiębiorców i Menadżerów – „Srebrny Sejf” – przyznana dwukrotnie za najlepsze indywidualne i najlepsze grupowe ubezpieczenie na życie; · Nagroda Prezesa Polskiej Izby Ubezpieczeń – „Złota Donatywa Gdańska” – także przyznana dwukrotnie – za Grupowe Ubezpieczenie na Życie z Funduszem XXI – GRUPA oraz za Grupowe Ubezpieczenie na Życie.

Czy – Państwa zdaniem – WARTA VITA jest firmą z tradycjami, a jeśli tak, to jak te tradycje przekładają się na funkcjonowanie firmy, na pracowników, ich zachowanie, podejście do pracy?

Krzysztof Korneluk: Myślę, że pewną tradycją WARTY VITA jest szybkie reagowanie na potrzeby i oczekiwania rynku, co zawsze skutkowało wprowadzaniem nowych produktów i ryzyk. WARTA VITA jako pierwsza firma już w 1995 roku zaoferowała klientom ubezpieczenia od poważnych zachorowań (zarówno w ubezpieczeniach grupowych, jak i indywidualnych), a później stopniowo rozszerzała zakres chorób objętych ochroną. Jako pierwsi wprowadziliśmy również ubezpieczenia zapewniające wypłatę świadczenia w przypadku zakażenia się wirusem HIV i zachorowania na chorobę CJ. Także w przypadku ryzyk „zdrowotnych” byliśmy jednym z liderów, jeśli chodzi o ubezpieczenie dziennego świadczenia szpitalnego i ubezpieczenie na wypadek operacji. Wiele z rozwiązań zastosowanych przez WARTĘ VITA stało się standardem dla całego rynku. Należy również pamiętać, że WARTA VITA jako pierwsza firma w Polsce umożliwiła klientom zakup polisy na życie przez Internet. Również dzisiaj wprowadzamy nowe produkty i rozwiązania – przykładem mogą być produkty bancassurance WARTA GWARANCJA, czy najnowszy produkt WARTA KLIK ŚWIATOWY, który łączy w sobie gwarantowany element inwestycyjny w międzynarodowy fundusz i szeroki zakres ochrony ubezpieczeniowej.

Irena Poławska: Rozpoczynając działalność, średnia wieku pracowników WARTY VITA wynosiła 33,5 roku. Dzięki młodej kadrze w naszym Towarzystwie łatwiej było ustrzec się rutyny i przyzwyczajeń przeniesionych ze skostniałych, dotychczas działających państwowych struktur. Kadra kierownicza zwracała dużą uwagę na podnoszenie kwalifikacji swoich oraz pracowników poprzez: uczestniczenie w corocznych szkoleniach specjalistycznych, kontynuowanie nauki na uczelniach wyższych czy uzupełnianie kwalifikacji na studiach podyplomowych.

Ja również, w 2003 r., ukończyłam studia podyplomowe z rachunkowości w Wyższej Szkole Handlu i Finansów Międzynarodowych w Warszawie. Ponadto pracodawca, w trosce o szybki i wszechstronny rozwój firmy, zadbał o zastosowanie nowoczesnych systemów informatycznych. Dzięki temu udało nam się jako pierwszemu Towarzystwu Ubezpieczeń na Życie rozpocząć sprzedaż i obsługę polis przez Internet.
W ciągu 10 lat doczekaliśmy się kadry o dużej wiedzy merytorycznej, silnie związanej z Towarzystwem, przyjaznej klientom oraz pracującej we wzajemnie życzliwej atmosferze. Myślę, że bardzo duży wkład pracy w dotychczasowe osiągnięcia, a więc stale rozwijana oferta usług ubezpieczeniowych, rzetelna i sprawna obsługa klientów przez agentów i biura merytoryczne spowodowały, że jesteśmy zauważani na rynku ubezpieczeń, a nagrody przyznane firmie stanowią ukoronowanie pracy całego Towarzystwa.
W tym miejscu należy przypomnieć o korzeniach WARTY VITA, jej powiązaniu z macierzystym Towarzystwem Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA S.A. – firmie szczycącej się 85 letnim stażem na rynku ubezpieczeń, dzięki której start WARTY VITA był dużo łatwiejszy. Tak więc tradycja TUiR WARTA S.A. oraz stale wypracowywana tradycja młodej firmy - WARTA VITA wzajemnie się przeplatają i wspierają. To sprawia, że pracownicy WARTY VITA doceniają rangę firmy, w której pracują, a to z kolei zachęca ich do coraz lepszej i wydajniejszej pracy.

Jaki wpływ na Państwa pracę ma wciąż zmieniająca się rzeczywistość, tendencja do globalizacji rynku, rosnąca konkurencja...

Irena Poławska: Funkcjonowanie firmy na rynku podlegającym ciągłym zmianom – zmianom ekonomicznym i prawnym – wymaga od wszystkich pracowników pełnej mobilizacji zawodowej. Stałe dokształcanie, śledzenie zmian w przepisach, bieżące usprawnianie pracy na każdym stanowisku – to realia pracy w WARCIE VITA Tu nie ma miejsca na rutynę i zajęcie „ciepłej posadki”. Aktywność, dobra organizacja pracy, sumienność i rzetelność to cechy najbardziej cenione u pracowników naszego Towarzystwa i tylko one dają gwarancję stałych wysokich notowań na rynku ubezpieczeń w Polsce, a w przyszłości na rynku ubezpieczeń Unii Europejskiej.

Jaka powinna być WARTA VITA w przyszłości, aby mogła rozwijać się i umacniać swoją pozycję na rynku?

Krzysztof Korneluk: Konkurencyjny rynek ubezpieczeń powoduje, że podstawową wartością dla klienta będzie, oprócz oczywiście jakości produktu, sposób w jaki zostanie obsłużony – począwszy od zawarcia umowy, poprzez odpowiedni serwis informacyjny w trakcie trwania umowy, aż po realizację świadczeń. Zwłaszcza na tym ostatnim etapie, gdzie bardzo często spotykamy się z ludzkim nieszczęściem (śmierć bliskich, groźna choroba), musimy dołożyć wszelkich starań, aby klient wiedział, że dokonał słusznego wyboru, powierzając bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich WARCIE VITA.

Dziękuję za rozmowę.

***

Renata Grabowska, starszy specjalista w Biurze Spraw Pracowniczych WARTY VITA:

Doskonale pamiętam Vitę z 1995 roku, z siedzibą przy ul. Raabego na warszawskim Ursynowie. Pracę rozpoczęłam tam we wrześniu z młodym, sympatycznym i kreatywnym zespołem liczącym niespełna 50 osób. Średnia wieku pracowników w pierwszym roku działania firmy wynosiła 33 lata.

W moich dokumentach posiadam nawet pierwszy wydany przez WARTĘ VITA folder skierowany do potencjalnych klientów i zawierający ówczesną ofertę ubezpieczeniową. Z tego, co w nim przeczytałam, zaczynaliśmy od 1 produktu indywidualnego i 5 grupowych. <<<
Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane:

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki