Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Hadze, że 18. pakiet sankcji UE wobec Rosji musi znacznie zwiększyć presję na sektor energetyczny i bankowy tego kraju, a także na flotę cieni. Zełenski rozmawiał tam z szefem NATO Markiem Ruttem, przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen i szefem RE Antonio Costą.


Zełenski spotkał się z nimi w kuluarach rozpoczynającego się w Hadze szczytu NATO.
Jak napisał na X, rozmowy dotyczyły m.in. współpracy w ramach nowego unijnego funduszu na obronność SAFE i procesu negocjacji w sprawie przystąpienia do UE. SAFE - to unijny mechanizm pożyczkowy, na który składa się kwota 150 mld euro. Środki mają być przeznaczone na inwestycje w obronność.
Dyskusja dotyczyła też przyszłej akcesji Ukrainy do UE. "Ważne jest, aby przywódcy państw członkowskich podjęli wspólną decyzję o otwarciu pierwszego klastra negocjacyjnego. To niesprawiedliwe, gdy jeden kraj blokuje decyzję Unii" - napisał Zełenski.
Poinformował też, że omówiono szczegółowo dodatkowe sankcje wobec Federacji Rosyjskiej i przygotowanie 18. pakietu sankcji UE.
"Pakiet ten musi znacznie zwiększyć presję na sektor energetyczny i bankowy Rosji, a także na flotę cieni. Kluczowym elementem musi być tutaj silny pułap cenowy dla rosyjskiej ropy i liczymy na odpowiednie decyzje. Dziękuję przywódcom za ich wsparcie" - podsumował.
18. pakiet sankcyjny ma objąć gazociągi Nord Stream, kolejne banki, statki z tzw. floty cieni, a także zakaz eksportu produktów krytycznych dla rozwoju rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego.
Z Hagi Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mal/