REKLAMA

Twórca Red is Bad Paweł S. zostanie małym świadkiem koronnym? To sugestia prokuratury

2025-02-21 14:36, akt.2025-02-21 15:53
publikacja
2025-02-21 14:36
aktualizacja
2025-02-21 15:53

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w piątek, że wyjaśnienia i informacje podane przez twórcę marki Red i Bad Pawła S. otwierają dla niego drogę do tzw. małego świadka koronnego. Oczywiście nie przesądzam, że ta instytucja będzie miała miejsce – zastrzegł prok. Korneluk.

Twórca Red is Bad Paweł S. zostanie małym świadkiem koronnym? To sugestia prokuratury
Twórca Red is Bad Paweł S. zostanie małym świadkiem koronnym? To sugestia prokuratury
fot. Zbyszek Kaczmarek / / FORUM

W czwartek rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że Paweł S. opuścił areszt. Wobec podejrzanego ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) zostały zastosowane środki wolnościowe m.in. w postaci poręczenia majątkowego.

Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk, w piątek podczas konferencji prasowej we Wrocławiu pytany o sprawę S., powiedział, że za stosowaniem tymczasowego aresztu wobec podejrzanego przemawiały trzy przesłanki - utrudniania postępowania, ukrywania się i surowa kara.

„Sytuacja procesowa uległa na tyle zmianie, że tych trzech przesłanek w ocenie prokuratora już nie ma. Paweł S. ma stałe miejsce zamieszkania w Polsce, złożył bardzo obszerne wyjaśnienia, w których przyznając się do popełnienia przestępstw, opisał w jaki sposób do ich popełnienia doszło i jaka była jego rola procesowa w tych przestępstwach” – powiedział prok. Korneluk.

Dodał, że prokuratorzy i CBA dokonali weryfikacji tych wyjaśnień. „To doprowadziło do wniosku, że te wyjaśnienia są szczere, opierające się na stanie faktycznym, jaki miał miejsce” – mówił prokurator.

Prok. Korneluk powiedział też, że złożone przez S. wyjaśnienia oraz wskazania przez niego na przestępstwa, o których „CBA i prokuratura nie wiedziały, otwierają drogę do tzw. małego świadka koronnego”. „Ja oczywiście nie przesądzam, że ta instytucja będzie miała miejsce, bo do tego jest za wczesny osąd. Paweł Sz. zrobił w tym kierunku krok, ale jeszcze kropka nad +i+ nie została postawiona” – powiedział prokurator.

Nie chciał powiedzieć, do jakich konkretnie przestępstw przyznał się S. „Na to jest jeszcze za wcześnie. Zostały złożone obszerne wyjaśnienia, które zostały pozytywnie zweryfikowane (…), nie możemy o wszystkim na razie informować. Śledztwo w tej sprawie nie będzie jeszcze tak szybko zamknięte” – powiedział prokurator.

Dodał, że opisy zarzutów, które pierwotnie zostały postawione Sz., po złożeniu jego wyjaśnień, zostały zmodyfikowane.

Korneluk potwierdził też, że Paweł S. zapłacił poręczenie majątkowe w wysokości miliona złotych w kryptowalucie Bitcoin.

Paweł S. od 10 października 2024 r. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania. Pod koniec października ubiegłego roku został deportowany z Dominikany, gdzie kilka dni wcześniej go zatrzymano. Następnego dnia w śląskim wydziale PK w Katowicach usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, współdziałania w przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych reprezentujących RARS oraz prania brudnych pieniędzy. Był przesłuchiwany przez kilka dni.

Sąd Rejonowy Katowice-Wschód 5 listopada ub.r. zdecydował, że Paweł S. ma pozostać w areszcie do 28 stycznia. Taką decyzję podjął na wniosek PK, która wystąpiła o utrzymanie tego środka zapobiegawczego. Kilka tygodni później decyzja o aresztowaniu do 28 stycznia stała się prawomocna – Sąd Okręgowy w Katowicach nie uwzględnił zażalenia obrony.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w działalności RARS śląski pion PK prowadzi od 12 kwietnia 2024 r. Wszczęto je 1 grudnia 2023 r. w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie i powierzono je do prowadzenia CBA, Mazowieckiemu Urzędowi Celno-Skarbowemu i Biuru Spraw Wewnętrznych Policji. Podstawą wszczęcia postępowania były materiały zgromadzone przez CBA i dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Według PK zgromadzony materiał dowodowy uzasadnia podejrzenie, że przy wykonywaniu zadań w RARS dopuszczono się nadużyć obejmujących przepisy pozwalające Agencji na pominięcie procedur określonych ustawą Prawo zamówień publicznych.

Do tej pory w śledztwie przedstawiono łącznie 21 zarzutów ośmiu osobom w tym b. prezesowi RARS Michałowi K., trzem innym urzędnikom Agencji, a także Pawłowi S. Zarzuty dotyczą w szczególności udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, prania brudnych pieniędzy i powoływania się na wpływy w instytucji publicznej. Obejmują też nieprawidłowości w wydatkowaniu przez Agencję nie mniej niż 340 mln zł.

Trzech podejrzanych pozostaje w areszcie tymczasowym w Polsce. Wobec zatrzymanego w Wielkiej Brytanii Michała K. toczy się w tym kraju postępowanie ekstradycyjne. 22 stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku jego obrońcy o wydanie Michałowi K. listu żelaznego. (PAP)

pdo/ agz/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki