REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Trump ujawnia dane o swoim zdrowiu. Kandydat Republikanów zyskuje w sondażach

2016-09-14 21:43
publikacja
2016-09-14 21:43

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump ujawnił w środę pierwsze informacje nt. swego stanu zdrowia, który jest podobno bardzo dobry. Dotychczas odmawiał tego w czasie kampanii wyborczej. Jego żona zapewniła, że nie złamała prawa imigracyjnego.

fot. Carlo Allegri / / FORUM

Trump wystąpił w nagrywanym tego dnia programie telewizyjnym prowadzonym przez popularnego lekarza celebrytę, doktora Mehmeta Oza. Program będzie wyemitowany w czwartek, ale już w środę sztab kampanii Trumpa oznajmił, że kandydat pokazał doktorowi wyniki swych przeprowadzonych w ub. tygodniu badań okresowych.

Jak głosi komunikat sztabu kampanii, Oz przejrzał wszystkie wyniki badań, w tym jego systemu nerwowego, układu krążenia, poziomu hormonów, systemu gastrologicznego i oddechowego. Interesował się m.in. stanem prostaty Trumpa, lekami, jakie on zażywa, i historią chorób w rodzinie.

Ojciec Trumpa, Fred Trump senior, chorował na Alzheimera, a brat był alkoholikiem i zmarł w wieku 43 lat.

Badania przeprowadził osobisty lekarz kandydata, dr Harold N. Bornstein, który w grudniu ub. roku ogłosił swoją opinię o zdrowiu Trumpa, stwierdzając, że jest on najzdrowszym kandydatem na prezydenta w historii USA. Opinię tę uznano za niepoważną.

Jak powiedziała jedna z uczestniczek telewizyjnego programu, który jest nagrywany z udziałem widzów, doktor Oz oznajmił, że na podstawie przejrzanych wyników badań może stwierdzić, że Trump nie ma problemów ze zdrowiem. Jego poziom cholesterolu - miał nawet powiedzieć jest taki sam jak u młodych mężczyzn.

Trump ma 70 lat. W programie powiedział, że nie stosuje codziennych ćwiczeń fizycznych, ale gra bardzo dobrze w golfa.

W środę również żona Trumpa, Melania, opublikowała list od swojego adwokata Michaela J. Wildesa, który - jak oświadczyła - potwierdza, że nie naruszyła amerykańskich praw imigracyjnych.

Kilka tygodni temu media donosiły, że po przybyciu do USA w 1995 roku Melania pracowała jako modelka nielegalnie, nie mając pozwolenia na pracę.

Mecenas Wildes napisał w swym liście, że nie ma żadnych dowodów, by Melania przybyła do USA i pracowała tam w 1995 roku. Przytaczane jako dowód jej zdjęcie pochodzi w rzeczywistości z 1996 roku, kiedy przyszła żona Trumpa otrzymała wizę uprawniającą ją do pracy.

Według adwokata Melania Knauss (jak brzmiało jej panieńskie nazwisko) przyjechała do USA w sierpniu 1996 roku, a w październiku tego samego roku otrzymała z ambasady USA w Słowenii (kraju swego pochodzenia) wizę typu H1-B, która uprawnia do pracy. Wiza ta była corocznie odnawiana. W 2001 roku Melania otrzymała zieloną kartę, czyli prawo stałego pobytu i pracy w USA, na podstawie - jak powiedziała - swoich niezwykłych zdolności jako modelki. Po pięciu latach dostała amerykańskie obywatelstwo.

Określenie niezwykłe zdolności w danej dziedzinie jest oficjalną kategorią według prawa imigracyjnego w USA - jednym z kryterium kwalifikujących osobę do otrzymania zielonej karty.

Eksperci cytowani przez środowy Washington Post zwrócili jednak uwagę, że przyznanie takiej kategorii, określanej jako kategoria Einsteina, wymaga, by dana osoba legitymowała się rzeczywiście najwyższymi kwalifikacjami.

Tymczasem w 2000 roku, gdy Melania Knauss starała się o stały pobyt w USA, nie była notowana w międzynarodowej czołówce modelek; znana była tylko jako partnerka Trumpa, którego poślubiła w 2006 roku.

Donald Trump zyskuje w sondażach przedwyborczych

Donald Trump zyskuje w sondażach przedwyborczych. Kandydat republikanów w amerykańskich wyborach prezydenckich zbliżył się do Hillary Clinton a w niektórych ważnych stanach wyprzedził kandydatkę demokratów.

Duża przewaga jaką Hillary Clinton miała nad Donaldem Trumpem po konwencjach znacznie się zmniejszyła. W większości sondaży miliarder traci do byłej sekretarz stanu tylko kilka punktów procentowych a w najnowszej ankiecie Los Angeles Times wyraźnie wyprzedza byłą sekretarz stanu. I choć to badanie odstaje od pozostałych wszystko wskazuje na to, że walka o Biały Dom jest wyrównana. Potwierdzeniem tego faktu są najnowsze dwa sondaże z Florydy, gdzie Donald Trump wyprzedza Hillary Clinton o 4 punkty procentowe oraz badanie z Ohio wskazujące na 5 % przewagę biznesmana.

Wzrost poparcia dla Donalda Trumpa wynika z faktu, że stał się spokojniejszym i bardziej zrównoważonym kandydatem. Hillary Clinton zaszkodziło tymczasem nazwanie połowy wyborców bieznesmana ludźmi godnymi pożałowania oraz zasłabnięcie podczas obchodów rocznicy zamachów z 11 września.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ jhp/ kar/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
~Tadeusz
Niech lepiej ujawni swój majatek... a raczej to ze jest totalnym bankrutem. Altantic City go położyło kompletnie. Kerdyty z banków rosyjskich. Gdyby ktos to ujawnił nie dostalby od ani jednego prawdziwego amerykanina głosu
~bk2b
W Polsce powoli upada nie już sam k* unizm ale myślenie post S () wieckie...
Im dalej na wschód tym te przemiany są bardziej opóźnione... Jednak nic już nie wykolei Ukrainy i pozostałych republik post S () wieckich. Rok 2015 przejdzie do historii ponieważ w tym roku niby nie pozornym dawny Świat S () wiecki na Wschodzie kontynentu
W Polsce powoli upada nie już sam k* unizm ale myślenie post S () wieckie...
Im dalej na wschód tym te przemiany są bardziej opóźnione... Jednak nic już nie wykolei Ukrainy i pozostałych republik post S () wieckich. Rok 2015 przejdzie do historii ponieważ w tym roku niby nie pozornym dawny Świat S () wiecki na Wschodzie kontynentu Europejskiego w niezauważalny sposób przeszedł pewną ogromną metamorfozę na którą składa się ... Ogłoszenie budowy Jedwabnego Szlaku przez Chiny , wygrane wybory w PL przez PIS i zawiązanie sojuszy z z grupą V4 a w szczególności z Orbanem, rozpoczęcie budowy Trój Morza ABC jako końcowy Hub Jedwabnego Szlaku, zdecydowane opowiedzenie się Ukrainy za opcją prozachodnią i jeszcze kilka innych.... Najważniejszym zadaniem dla Polski jest teraz takie prowadzenie interesów z Rosją które z jednej strony wymaga ogromnego nacisku na ten kraj aby utrzymać sankcje wobec nich do czasu całkowitego oswobodzenia Ukrainy z okupantów rosyjskich, przyciągnięcie na stałe Białorusi do Europy Zachodniej, wsparcie ruchów separatystycznych w Obwodzie Kaliningradzkim.... Jednak Polska musi grać na dwa fronty. Mimo nacisków na Rosję musimy utrzymać z nimi na tyle dobre relacje kulturalne i gospodarcze aby być przygotowanym na Woltę w ich stronę gdyby na Świecie zaszły niekorzystne wydarzenia w których Rosja nagle stanie się głównym rozgrywającym pomiędzy Chinami a USA.... Nie jest to wykluczone że USA umiejętnie wzbudziła i celowo przyspieszyła dążenia Ukrainy i obecnie również na Białorusi co zagraża najważniejszym interesom Rosji w Świecie ( 90 % Rosjan żyje pomiędzy Białorusią a Uralem ) , po to tylko aby wykorzystać potencjał gospodarczy tych krajów o łącznie liczbie 55 mln ludzi ale przede wszystkim ich położenie ważne dla przyszłych rozgrywek militarnych. Polska musi tak działać aby nie zamykać się przed Rosją i w ostatecznej rozgrywce podać jej rękę jeżeli będzie to potrzebne dla ochrony naszego kraju.... Póki co jednak musimy wykorzystać swoje 5 minut i swoimi działaniami zepchnąć Rosję do Azji.
~as
Co za chore czasy, obnosić się zdrowiem i stanem zdrowia wojować. W sumie nic dziwnego że zdrowy, jak się żre kawior i pije szampana to jest się w lepszym stanie niż zaorany Polak wcinający zupkę chińską a wieczorem tanie piwo.
~Liczygrosz
Chore ? Chorym byłoby wybrać niedomagajacego człowieka na przywódcę najpotężniejszego państwa, które uczestniczy w masie konfliktów i które dyktuje politykę na świecie. Sory gregory, ale trzeba patrzeć realnie...
~as odpowiada ~Liczygrosz
Nie miałem na myśli konkretnych osób, a jedynie zjawisko. Ja bym się nie odważył chwalić, że jestem ze stali, bo "łaska pańska na pstrym koniu jeździ"...
~s6
Ciekawe, jak wybiorą 6-krotnego bankruta na prezydenta, to może doprowadzi do bankructwa USA i rozłoży NATO do reszty - więc dolar w dół. Upadek dolara - czyli zadłużeni w dolarach nie musieliby wiele spłacać.
~Liczygrosz
Przecież USA już są bankrutem, a na NATO to też bym nie polegał.
~Tomasz
Trump może nie jest idealnym kandydatem ale wybór pani Clinton na prezydenta będzie dla Polski katastrofą!
~hub1212
W sensie że jak wojska US zmniejszą swój udział w NATO na wschodzie europy to będzie nam bezpieczniej? Jesteś Ruskim trolem?
~Www odpowiada ~hub1212
Co za bzdury piszesz moze jesteś trollem clintonow

Powiązane: Wybory w USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki