Do skutera śnieżnego przyczepiono sanie, w które wsiadło sześć osób i kulig ruszył w dół z dużą prędkością. W pewnym momencie sanie oderwały się od skutera, zjechały z nieoświetlonej o tej porze i uważanej za wyjątkowo trudną trasy narciarskiej i zatrzymały się w rowie wśród drzew. Po kilku minutach poszukiwań odkryto, że jadące nimi dwie kobiety i czterech mężczyzn zginęli na miejscu. Ranni są również dwaj mężczyźni jadący skuterem śnieżnym.
W akcji ratunkowej wykorzystano specjalnie wyszkolone psy oraz helikopter. W niedzielę na tym samym stoku ma się odbyć finał zawodów narciarskich Tour de Ski.
>Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Marekk Lehnert, Rzym/dyd
Źródło:IAR