Z wyliczeń urzędników wynika, że na pokrycie przyszłorocznych wydatków związanych z utrzymaniem posłów i sejmowej administracji potrzeba 420 milionów złotych. W tym roku jest to blisko 383 miliony złotych. Wydatki wzrosłyby więc o prawie 10 procent - dwa razy więcej niż wynosi inflacja.
"Rzeczpospolita" dodaje, że urzędnicy Kancelarii Sejmu nie chcą zdradzić z czego wynika wzrost. Tłumaczą, że z projektem najpierw musi się zapoznać Komisja Regulaminowa. Jej szef Jerzy Budnik z PO wzrost wydatków tłumaczy inflacją. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" dodaje, że wzorem Senatu został zaplanowany też wzrost o tysiąc złotych ryczałtów na prowadzenie biur poselskich.
"Rzeczpospolita"/kry/lm
Źródło:IAR