REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Musisz zostać w pracy w razie wojny? Policja wyjaśnia kontrowersyjne oświadczenia

Katarzyna Wiązowska2025-09-29 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-09-29 06:00

Pracownik cywilny Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu zgłosił się do redakcji Bankier.pl z niepokojem, że otrzymał do podpisu dokument zobowiązujący go do pozostania na stanowisku w razie wybuchu wojny. Sprawdziliśmy, skąd wynika obowiązek podpisywania takich oświadczeń i jakie konsekwencje wiążą się z ich odmową.

Musisz zostać w pracy w razie wojny? Policja wyjaśnia kontrowersyjne oświadczenia
Musisz zostać w pracy w razie wojny? Policja wyjaśnia kontrowersyjne oświadczenia
fot. Adam Chelstowski / / Forum

Do redakcji Bankier.pl zgłosił się jeden z pracowników cywilnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, którego zaniepokoił fakt, że otrzymał on do podpisu oświadczenie, że w razie wybuchu wojny nie opuści swojego stanowiska pracy. Dlatego też o zasadność tego działania zapytaliśmy zarówno przedstawicieli wskazanej komendy, jak i Komendy Głównej Policji.

Konieczne zapewnienie odpowiedniej kadry

Według zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, oświadczenia, jakie dostali do podpisania pracownicy cywilni dotyczą i odnoszą się do karty przydziału organizacyjno-mobilizacyjnego do służby w jednostkach zmilitaryzowanych. Ich zdaniem, na podstawie obowiązujących przepisów, komendant wojewódzki Policji jako kierownik jednostki przewidzianej do militaryzacji, zobowiązany jest do nadawania takich przydziałów.

– Jednym z jego obowiązków jest zabezpieczenie funkcjonowania jednostki zmilitaryzowanej poprzez zapewnienie odpowiednich stanów osobowych pozwalających na realizację nałożonych zadań – poinformował Bankier.pl zespół prasowy KWP w Radomiu. – W przypadku jednostek organizacyjnych Policji obowiązek ten realizowany jest poprzez nadawanie przydziałów organizacyjno-mobilizacyjnych jej pracownikom oraz osobom z zasobów wojskowych centrów rekrutacji.

Przydziału nie trzeba podpisywać?

Według przedstawicieli radomskiej Policji przed nadaniem kart przydziału dokonywane są ustalenia przeznaczenia osób w sposób określony w obowiązujących przepisach. Ustalenia te kierownik jednostki przewidzianej do militaryzacji dokonuje w pierwszej kolejności spośród swoich pracowników.

Osobę, której nadano przydział, uznaje się za przeznaczoną do służby w jednostce zmilitaryzowanej z chwilą przyjęcia karty przydziału i złożenie własnoręcznego podpisu na dwóch egzemplarzach tego dokumentu – poinformował zespół prasowy KWP w Radomiu. Niepodpisanie karty nie oznacza, że dana osoba nie otrzyma przydziału organizacyjno-mobilizacyjnego. Jest to czynność formalna, która nie wpływa na obowiązek zgłoszenia się do jednostki przewidzianej do militaryzacji w przewidzianym terminie.

Obrona ojczyzny to obowiązek wszystkich Polaków

Z kolei według pracowników Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji wydawanie kart przydziału organizacyjno-mobilizacyjnego do służby w jednostkach zmilitaryzowanych Policji i tego, komu są wydawane określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 24 maja 2022 r. w sprawie sposobu i trybu nadawania przydziałów organizacyjno-mobilizacyjnych oraz sporządzania zapotrzebowania na uzupełnienie potrzeb jednostek przewidzianych do militaryzacji i zmilitaryzowanych. Jest ono jest ogólnodostępne i określa m.in. sposób i tryb nadawania przydziałów oraz sposób sporządzania zapotrzebowania na kadrę.

Jedną z form spełniania przez obywateli Rzeczypospolitej Polskiej obowiązku obrony ojczyzny jest pełnienie służby w jednostkach zmilitaryzowanych – podkreśla podkom. Lucyna Rekowska z Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji. – Nie jest to nowa sytuacja. Zadanie związane z nadawaniem przydziałów organizacyjno-mobilizacyjnych do służby w jednostkach zmilitaryzowanych, w tym jednostkach zmilitaryzowanych Policji, realizowane było już na podstawie przepisów z 1967 r. – dodaje.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (26)

dodaj komentarz
platfusoptymista
Obrona Ojczyzny, czy interesów kolonialnych Londynu i Paryża z poparciem wnucząt nazistów.
wujjef
,, Obrona ojczyzny to obowiązek wszystkich Polaków"
Przykre jest to, że w ogóle dochodzi do tego, że są zmuszani przez niekompetencje kierujących państwem.
W życiu nie zmieniło się od prehistorii - wygrywał ten który miał większą pałę
nierzad
policja przeznaczona bedzie do łapania pacyfistów i ludzi uciekających przed przymusową śmiercią.Dobrze,że są jeszcze funkcjonariusze mający moralnośc,choc już niewielu.
bizneszorro
Kamyszowi i poglosowi dajcie podpisać
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
fox- odpowiada (usunięty)
Na dni Morza Północnego oczywiście.

Bardzo smuto jest mi to pisać.
carlito1
Widzę artykóły jak to trzeba iść na wojnę i co grozi za niespełnienie tego "obowiązku" rosną jak grzyby po deszczu...
kaczyslaw_
Art. 85 Konstytucji

1. Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny.

Czy może zgodnie z lewacką nowomową jeżeli jest mowa tylko o obywatelu a o obywatelce nie to kobiet to nie dotyczy?
moravietz
Juz biegne pedze bronic panstwa, ktore dyskryminuje mnie z powodu faktu bycia mezczyzna.
nostsherlock
Znowu urabianie opinii publicznej pod wojnę, przyda się ustawa mówiąca że na front pierwsi idą politycy i ich rodziny

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki