Wokół Orlenu narosło wiele kontrowersji - od sprzedaży udziałów w gdańskiej rafinerii Saudyjczykom po ręczne zarządzanie cenami paliw na potrzeby polityczne. Grzegorz Schetyna (PO) mówi o konieczności audytu w spółce. Prezes Daniel Obajtek odpowiada, że rzeczywiście zyski koncernu nadają się do "audytu", a "zestawienie 2008-2015 do 2016-2023 jest jak porównywanie hulajnogi do tira".


Polityczna "wyborcza" miotła dotknie liczne spółki Skarbu Państwa. Więcej można o nich przeczytać w tekstach Michała Kubickiego pt. "Karuzela prezesów, spadki dywidend i kursów. Koniec rządów PiS w spółkach Skarbu Państwa?" oraz "Jak się żegnać ze stanowiskiem to tylko tak. Karuzela prezesów na GPW 2". Gdy powstanie nowy rząd, stanowisko zapewne straci Daniel Obajtek - obecny prezes Orlenu.
W przypadku Orlenu liczne kontrowersje budzi jego polityka cenowa - najpierw, zimą ubiegłego roku ceny były zawyżane. W tym roku przed wyborami parlamentarnymi (wbrew sytuacji na rynkach światowych) notowaliśmy ich spadki. Wszystko się zmieniło oczywiście tuż po wyborach.
Grzegorz Schetyna zapowiada audyt w Orlenie
"Orlen i to, co robił prezes Obajtek to temat na duży audyt i poważne decyzje. Działy się tam rzeczy, o których filozofom się nie śniło" - stwierdził na antenie radia ZET Grzegorz Schetyna z Platformy Obywatelskiej. Niestety nie sprecyzował co ma na myśli.
Przeczytaj także
Tuż po wyborach poseł KO Borys Budka - w rozmowie z Wirtualną Polską - zapowiedział, że jednym z pierwszych działań nowego rządu będą kontrole w tych spółkach. Zwolnieni mają zostać także wszyscy członkowie rad nadzorczych i zarządów. Porządki nie tylko w spółkach, ale i państwowych instytutach zapowiedział też inny poseł KO Michał Szczerba.
Z opozycyjnych kręgów płyną także zapowiedzi powstania dwóch komisji śledczych. Pierwsza ma zbadać wyprowadzanie pieniędzy z resortów, czy państwowych spółek, zaś druga ma zajać się inwigilacją opozycji w latach 2016-2023.
Daniel Obajtek się broni
Na zarzuty Schetyny niemal błyskawicznie odpowiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek. "To się rzeczywiście nadaje do "audytu": zyski koncernu i kwoty przeznaczone przez ORLEN na inwestycje czy cele społeczne. Zestawienie 2008-2015 do 2016-2023 jest jak porównywanie hulajnogi do tira" - napisał na portalu X prezes Orlenu.
To się rzeczywiście nadaje do "audytu": zyski koncernu i kwoty przeznaczone przez ORLEN na inwestycje czy cele społeczne. Zestawienie 2008-2015 do 2016-2023 jest jak porównywanie hulajnogi do tira. https://t.co/WSSwBWj5RZ pic.twitter.com/KKwCDau54d
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) November 8, 2023
Z przedstawionych przez szefa Orlenu liczb wynika, że zyski spółki w latach 2008-2015 (w okresie rządów koalicji PO-PSL) wyniosły 2,9 mld zł. Z kolei w latach 2015-2023 (w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy) to 87,51 mld zł. W tym czasie wzrosły również nakłady inwestycyjne koncernu, z 24,3 mld zł do 93,69 mld zł. Faktem jest, że w ostatnich kwartałach Orlen notował rekordowe zyski, stosując... rekordowo wysokie marże.
Daniel Obajtek w zarządzie NBP? "To się nie może wydarzyć". Prezes Orlenu zabrał głos
Brak kolejnej kadencji rządów PiS oznacza spore przetasowania w najważniejszych spółkach Skarbu Państwa oraz licznych instytucjach. Jaka przyszłość może czekać Daniela Obajtka? Nieoficjalne informacje mogą być szokujące, choć główny zainteresowany je dementuje.
JM