Makro Cash and Carry Polska zamknęło cztery hale w Polsce – w Zabrzu, Rybniku, Toruniu i Słupsku. Działały do końca września 2025 roku. W związku z tą decyzją pracę straciło około 400 osób – podaje Gazeta.pl.
30 września 2025 r. zostały zamknięte hale sprzedażowe Makro Cash and Carry w Zabrzu, Rybniku, Toruniu i Słupsku. Według ich właściciela powodem ich zamknięcia była transformacja strategiczna, mającej na celu koncentrację na sektorze HoReCa oraz rozwój rozwiązań cyfrowych. Klienci zamykanych placówek będą obsługiwani w systemie dostaw Makro lub poprzez inne pobliskie hale.
Winne wysokie koszty i upadające małe sklepy
W komunikacie spółki, opublikowanym w czerwcu, poinformowano, że decyzja o zmniejszeniu sieci jest odpowiedzią na rosnące koszty i wysoki poziom inflacji operacyjnej.
W ostatnim roku obrotowym zakończonym 30 września 2024 r. Makro zanotowało stratę netto w wysokości 250 mln zł, a łączna skumulowana strata bilansowa wyniosła 444,5 mln zł. To głównie efekt spadku popytu w sektorze HoReCa oraz wzrostu kosztów operacyjnych, w tym pracy i energii.
Związkowcy nie kryją żalu
Swojego rozgoryczenia z powodu zamknięcia hal nie kryją związkowcy działający w tej sieci..
- Z ogromnym smutkiem informujemy, że cztery hale Makro właśnie zakończyły swoją działalność. Zdjęcia pustych półek i magazynów najlepiej oddają to, co dziś czujemy – żal, pustkę i smutek. To nie tylko koniec miejsca pracy dla wielu osób, ale także koniec ważnego etapu dla naszych społeczności lokalnych - napisali na swoim profilu w social mediach przedstawiciele Organizacji Zakładowej NSZZ Solidarność w Makro Cash and Carry Polska S.A.
W planach dalsze inwestycje
Mimo strat firma liczy na poprawę sytuacji rynkowej i zakłada, że zmiany przyniosą długofalowe korzyści dzięki zwiększeniu efektywności i lepszemu dopasowaniu do oczekiwań profesjonalnych klientów. Planuje kontynuować inwestycje w rozwój usług hurtowych, logistykę oraz narzędzia cyfrowe.
W 2024 roku spółka
osiągnęła przychód w wysokości 6.9 mld zł oraz stratę netto w wysokości 250 mln
zł, co stanowi spadek wyniku w porównaniu do roku poprzedniego o 142 mln zł.
Przeciętne zatrudnienie w tym okresie wyniosło 4320 osób i było mniejsze o 55
osób rdr. Jeszcze w 2022 roku
spółka zatrudniała 4469 osób, czyli w 2 lata ubyło 150 etatów.
KW
