REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Rynek pracy odbił się od dna

Ignacy Morawski2020-06-08 08:56główny ekonomista „Pulsu Biznesu” i dyrektor SpotData
publikacja
2020-06-08 08:56

Maj przyniósł lekką poprawę w danych na temat stopy bezrobocia oraz wzrost liczby ofert pracy w urzędach pracy. Pokazuję to na trzech wykresach. Poprawa na razie polega na tym, że dane nie są już tragiczne, a są jedynie bardzo złe. Jeżeli lockdown nie wróci, to w kolejnych miesiącach powinniśmy przechodzić stopniowo od „bardzo złe” do „złe”, później „słabe” i wreszcie „neutralne”. Na rynku coraz więcej jest nadziei, że ożywienie będzie dynamiczne.

Rynek pracy odbił się od dna
Rynek pracy odbił się od dna
fot. Nata Bene / / Shutterstock

W maju stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 6 proc., wobec 5,8 proc. w kwietniu – podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Po odjęciu efektów sezonowych, co uczyniliśmy w SpotData już sami, stopa bezrobocia wzrosła z 5,8 do 6,1 proc. Jak widać na drugim wykresie poniżej, tempo przyrostu zwolniło. O ile w kwietniu wzrost był najwyższy od pierwszych lat transformacji, o tyle w maju był najwyższy od kwietnia 2009 r. (nie licząć oczywiście kwietnia) Generalnie wstrząs na rynku pracy wydaje się mniejszy od tego, czego można było się obawiać na samym początku kryzysu.

Można mieć oczywiście zastrzeżenia, że stopa bezrobocia wciąż jeszcze nie zdążyła w pełni zareagować na kryzys – zwalniani pracownicy są na wypowiedzeniach, część z nich w ogóle nie chce rejestrować się w urzędach. Jednak inne wskaźniki potwierdzają sygnały widoczne w stopie bezrobocia. Na przykład, liczba ofert pracy zgłaszanych do urzędów przez pracodawców wyraźnie wzrosła w maju – do 65 tys., wobec 56 tys. w kwietniu (dane odsezonowane przez SpotData). To są wciąż poziomy kryzysowe, ale przynajmniej odbiliśmy się od dna.

fot. / / SpotData
fot. / / SpotData
fot. / / SpotData
fot. / / SpotData

Chcesz codziennie takie informacje na swoją skrzynkę? Zapisz się na newsletter SpotData.

Chcesz samodzielnie analizować dane ekonomiczne? Platforma SpotData to darmowy dostęp do ponad 40 tysięcy danych z polskiej i światowej gospodarki, które można analizować, przetwarzać i pobierać w formie wykresów i tabel do Excela. Sprawdź na: https://spotdata.pl/ogolna.

Źródło:
Ignacy Morawski
Ignacy Morawski
główny ekonomista „Pulsu Biznesu” i dyrektor SpotData

Pomysłodawca projektu i szef zespołu SpotData. Przez wiele lat pracował w sektorze bankowym (WestLB, Polski Bank Przedsiębiorczości), gdzie pełnił rolę głównego ekonomisty. W latach 2012-16 zdobył wiele wyróżnień w licznych rankingach, zajmując m.in. dwukrotnie miejsce na podium konkursu na najlepszego analityka makroekonomicznego organizowanego przez "Rzeczpospolitą" i Narodowy Bank Polski. W 2017 roku znalazł się na liście New Europe 100, wyróżniającej najbardziej innowacyjne osoby Europy Środkowej, publikowanej przez „Financial Times”. W 2019 r. wyróżniony przez ThinkTank jako jeden z 10 ekonomistów najbardziej słuchanych przez polski biznes. W tym samym roku projekt SpotData, który założył, został nominowany do nagrody GrandPress Digital. Absolwent ekonomii na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie i nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (6)

dodaj komentarz
open_mind
„Rynek pracy odbił się od dna” Ale na dopłynięcie do powierzchni zabraknie mu „powietrza” I denat gotowy wypłynie sztywny po jakimś czasie.
siema123
Wykresy poprowadzą nasz umiłowany kraj ku świetności. Zawsze w prawo i zawsze w górę.
jes
Ile artykułów musi jeszcze ten pan napisać aby zauważył go rząd i dał mu rządowe zlecenia? Tak się stara, tak koloryzuje. Należy się nagroda i zlecenia dla jego firmy.
sammler
Miałem napisać coś w ten deseń, ale uznałem, że szkoda na to czasu.
bha
Baju,Baju......Niestety....Od lat już szoruje coraz większe DNO Teraz jeszcze dodatkowo mocniej w dobie trwającej cały czas Pandemii covid 19 - na elastycznym na maxa coraz bardziej niepewnym rynku zatrudniania i płacy czasowego ,śmieciowo-zleceniowego,na niepełnych etatach ,na niby dzieła,na wymuszane samozatrudnienia oraz w coraz Baju,Baju......Niestety....Od lat już szoruje coraz większe DNO Teraz jeszcze dodatkowo mocniej w dobie trwającej cały czas Pandemii covid 19 - na elastycznym na maxa coraz bardziej niepewnym rynku zatrudniania i płacy czasowego ,śmieciowo-zleceniowego,na niepełnych etatach ,na niby dzieła,na wymuszane samozatrudnienia oraz w coraz większym i szerszym ogromie szaro-czarnej barwy niby zatrudniania z reguły najtaniej jak się tylko da już w wielu ,wielu etc. branżach i zawodach !.
bt5
Może by pan IM rzucił okiem na ogłoszenia pracy : jest kompletna lipa - wiszą tylko totalne śmiecie jak wysyłanie ankiet i tajemniczy klient, nawet takie nomen omen śmieciarskie roboty jak sortowacz śmieci i ładowacz śmieci które nie cieszyły się popularnością wśród szukających pracy obecnie wymiotło.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki