REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Rodzina zamachowca z Kolorado bez winy, ale z nakazem deportacji? Sąd federalny mówi: Stop

2025-06-05 07:42
publikacja
2025-06-05 07:42

Sędzia federalny wstrzymał tymczasowo procedurę deportacji z USA członków rodziny mężczyzny, oskarżonego o zaatakowanie uczestników proizraelskiego wiecu w Boulder w stanie Kolorado - poinformował w środę serwis Axios.

Rodzina zamachowca z Kolorado bez winy, ale z nakazem deportacji? Sąd federalny mówi: Stop
Rodzina zamachowca z Kolorado bez winy, ale z nakazem deportacji? Sąd federalny mówi: Stop
fot. Helen H. Richardson/Denver Post / / FORUM

Sędzia orzekł, że „deportacja bez procesu mogłaby (spowodować) nieodwracalną szkodę” tym osobom. Wszyscy członkowie rodziny zamachowcy mają obywatelstwo Egiptu.

We wtorek Biały Dom powiadomił, że służby imigracyjne zatrzymały żonę i pięcioro dzieci mężczyzny oskarżonego o zaatakowanie w niedzielę grupy ludzi butelkami z benzyną. Poszkodowanych zostało wówczas 15 osób.

45-letni Soliman został oskarżony o federalne przestępstwo z nienawiści; postawiono mu też stanowe zarzuty usiłowania zabójstwa. Mężczyzna miał od roku planować atak na żydowską grupę, która zorganizowała marsz w ub. niedzielę, a jego celem było „zabicie wszystkich syjonistów”. Podczas śledztwa miał też zeznać, że czekał, aż jego córka ukończy szkołę średnią, by dokonać ataku.

Według Todda Lyonsa, szefa Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE), wizy członków rodziny Solimana straciły ważność.

Media: Decyzja o deportacji rodziny zamachowca z Kolorado budzi poważne wątpliwości

Dziennik „Washington Post” napisał w środę, że ewentualna natychmiastowa deportacja z terytorium USA żony i pięciorga dzieci Mohameda Solimana, który niedzielę brutalnie zaatakował uczestników proizraelskiego wiecu w Boulder w stanie Kolorado, budzi poważne wątpliwości prawne.

„WP” cytuje m.in. byłego prezesa jednego ze stowarzyszeń prawniczych stanu Massachusetts z blisko 30-letnią praktyką, Derege'a Demissie. „Nie pamiętam sytuacji, w której członkowie rodziny, którzy nie są powiązani z żadną działalnością przestępczą, stają się obiektem działań Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) tylko dlatego, że członek rodziny ma status oskarżonego” - powiedział prawnik.

Gazeta podkreśliła, że przedstawiciele administracji zaczęli mówić o deportacji najbliższych krewnych Solimana mimo że ci współpracowali z prowadzącymi śledztwo. Według WP sytuację zaognił wpis na platformie X szefa amerykańskiej dyplomacji Marka Rubio, w którym stwierdził, że „wszyscy terroryści, członkowie ich rodzin i sympatycy terrorystów, którzy mają wizę powinni wiedzieć, że za administracji Trumpa znajdziemy was, unieważnimy waszą wizę i deportujemy”. W tym kontekście przywołano opinię profesora prawa na Uniwersytecie Stanforda Lucasa Guttentaga, zgodnie z którą osoby, które posiadają wizy, co do zasady nie są podlegają procedurze przyspieszonego wydalenia, „ponieważ przybyły z ważnymi dokumentami prawnymi”.

„WP” przywołał też zeznania samego Solimana, który miał oświadczyć, że „nikt nie wiedział o jego planach i nigdy nie rozmawiał o nich z żoną ani rodziną”.

Gazeta przypomniała również, że w pierwszych reakcjach po zamachu prezydent Donald Trump stwierdził m.in., że przyjazd Solimana do USA ułatwiła „absurdalna polityka otwartej granicy Bidena (poprzedniego prezydenta USA - PAP)”. Wielu urzędników amerykańskiej administracji zaczęło określać pochodzącego z Egiptu mężczyznę mianem „nielegalnego migranta”. „Niemal natychmiast - podkreślił „WP” - część ekspertów stwierdziła, że status imigracyjny Solimana i to, czy kwalifikuje się do deportacji, są znacznie bardziej złożone.

W niedzielę wieczorem 12 osób odniosło obrażenia po tym, jak Soliman obrzucił butelkami z benzyną uczestników proizraelskiego wiecu. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ sp/piu/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki