REKLAMA

Rządzą już ponad 30 lat. Do Buffetta im jeszcze daleko

2024-05-24 06:00
publikacja
2024-05-24 06:00

Ponad pół wieku na fotelu prezesa giełdowej spółki zasiada Warren Buffett, rekordzista pod tym względem na Wall Street. Kto w takim razie jest najdłużej urzędującym prezesem spółki z GPW? Ile kobiet utrzymało się na stanowisku co najmniej 10 lat, a ile wynosi średnia na polskim rynku?

Rządzą już ponad 30 lat. Do Buffetta im jeszcze daleko
Rządzą już ponad 30 lat. Do Buffetta im jeszcze daleko
fot. Sophie James / / Shutterstock

Warren Buffett, legendarny inwestor i prezes Berkshire Hathaway swoją funkcję pełni od 1970 r. i jest najdłużej urzędującym szefem spółki na Wall Street. Został nim w 2020 r., kiedy Les Wexner, po 57 latach ustąpił ze stanowiska w L Brands, firmy odpowiedzialnej za markę Victoria's Secret,

Wśród wszystkich prezesów spółek z GPW i NewConnect według danych dostarczonych Bankier.pl przez serwis Notoria, siedmiu swoje funkcje objęło jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia. Lider zestawienia kieruje firmą od czasów jeszcze przed powstaniem GPW.

Prezes z najdłuższym stażem 

To Janusz Gocałek, założyciel i jeden z głównych akcjonariuszy spółki Talex informatycznego przedsiębiorstwa zatrudniającego ok. 300 pracowników, a wycenianego na 54 mln zł. Gocałek u sterów firmy stoi od 1 marca 1990 r., najpierw jako dyrektor, a nastanie prezes po przekształceniu jej w spółkę akcyjną. Przypomnijmy, że pierwsza sesja na GPW miała miejsce 16 kwietnia 1991 r. Prezes Gocałek zarządza już firmą 34 lata i 2 miesiące, a firmę na giełdę wprowadził w listopadzie 2000 roku.

Na drugim miejscu jest Waldemar Madura, który prezesem LC (wcześniej Ampli) został 26 listopada 1990 r. Spółka, której wycena to nieco ponad 3 mln zł, zajmuje się sprzedażą materiałów elektrycznych i oświetlenia. To także założyciel i współwłaściciel LC posiadający 15 proc. jej akcji. Jego licznik na stanowisku prezesa pokazuje już 33 lata i 5 miesięcy.

Z kolei 32 lata i 4 miesiące pokazuje kalendarz Piotra Juszczyka z Instalu Kraków, spółki z indeksu sWIG80, wycenianej na ponad 362 mln zł, a świadczącej usługi budowlano-montażowe dla przemysłu. Juszczyk jest mniejszościowym akcjonariuszem Instalu z pakietem 9,76 proc. akcji. Zaczynał jako inżynier budowy w firmie, której początki sięgają lat 50. XX w., aż został jej dyrektorem generalnym w styczniu 1992 r., gdy Instal Kraków był jeszcze spółką z o.o. Potem, jako prezes w kwietniu 1999 r., wprowadził jako spółkę akcyjną na GPW.

Tuż za podium znalazł się pierwszy prezes spółki z WIG20. Marek Piechocki w fotelu szefa LPP zasiada od stycznia 1995 r. W 1991 roku wraz z Jerzym Lubiańcem założył przedsiębiorstwo Mistral, które 4 lata później zostało przekształcone właśnie w spółkę LPP. Dziś to wyceniany na blisko 32 mld zł odzieżowy gigant w tej części Europy, a Piechocki poprzez swoją fundację jest jej największym akcjonariuszem z udziałem na poziomie 31,2 proc. Ostatnio o spółce było głośno przez spekulacyjny atak amerykańskiej wywiadowni handlowej Hindenburg Research.

W czasie specjalnie zwołanej konferencji Piechocki odpierał zarzuty, ale bez ujawniania wizerunku, który chroni przed mediami. Licząc od początku 1995 r. prezesem LPP jest już od 29 lat i prawie 5 miesięcy, w czasie których wprowadził firmę na GPW w 2001 r. Cena emisyjna akcji w ofercie publicznej wyniosła 48 zł. Teraz ich kurs to ok. 17 tys. zł.

Elitarna piątka, dwudziestka i setka

Pierwszym przedstawicielem z portfela spółek indeksu mWIG40 jest Cezary Kozanecki z Synektika, wartego 1,2 mld zł producenta radiofarmaceutyków i wyłącznego  dystrybutora na Polskę, Czechy i Słowację robota chirurgicznego DaVinci. Kozaneck kieruje firmą od dnia 1 października 2001 r.

Co najmniej od 20 lat swoje funkcje w giełdowych spółkach pełni równo 20 prezesów z Piotrem Mikrutą ze Śnieżki, zamykającym stawkę prezesów z co najmniej dwoma dekadami na karku. W czerwcu do tego składu dołączy Wojciech Rybka z Drozapolu oraz Piotr Janeczek ze Stalproduktu. Co ciekawe, obaj Panowie szefują spółkom z tej samej branży hutniczo-stalowej. 

Grono osób ze stażem co najmniej 15 lat poszerza się już do 100, a tych, którzy obchodzili już swoje 10-lecie prezesowania, obejmuje 210 osób. Stawkę otwiera Maria Florczuk z Fabryki Mebli Forte, która w maju obchodziła 10. rocznicę powołania na fotel prezesa.

To jedna z pięciu kobiet, która znalazła się we wspomnianym gronie 210 prezesów z 10-letnim stażem. Pozostałe to Anna Łada (10 lat i 3 miesiące) z Telesto, Irina Poplavskaya (12 lat i 7 miesięcy) z ukraińskiej Agroligi, Magdalena Szmagalska (14 lat i 11 miesięcy) z Triton Development oraz Beata Kielan (16 lat i 8 miesięcy) ze spółki Go24.pl, która jest najwyżej (60. miejsce) ujętą kobietą w zestawieniu.

Osób, którym nie minął jeszcze rok na stanowisku prezesa, było 88. Najbliżej rocznicy jest Hanna KIjanowska ze spółki Caspar, która została na nie powołana 16 czerwca ub. r. Z kolei 23 maja tego roku pierwszą rocznicę powołania obchodził Andrzej Ilczuk z Ten Square Games. W piątek jeden rok mija Sławomirowi Ziemskiemu z Miraculum oraz Krzysztofowi Kosiorkowi-Sobolewskiemu, szefujący w Red Dev Studio.

Średnia stażu 715 prezesów ujętych w zestawieniu na podstawie danych Notorii wyniosła 7 lat i 4 miesiąca. Natomiast mediana wypadła na poziomie 5 lat i 7 miesięcy.

Branżowi weterani

Giełdowy weteran z Wall Street, jakim jest Jamie Dimon od 2006 r. prezes JP Morgan, największego banku inwestycyjnego świata, zapowiedział ostatnio swoją emeryturę za mniej niż 5 lat. Już teraz jest najdłużej sprawującym funkcję prezesa dużego banku z Wall Street, zwłaszcza po tym jak w 2022 r. James Herbert odszedł po 37 latach z First Republic Banku, który wkrótce upadł, a aktywa przejął właśnie JP Morgan.

W polskim sektorze bankowym obecnym na GPW najdłużej na stanowisku jest Cezary Stypułkowski, który prezesem mBanku został w październiku 2010 r. We wrześniu ubiegłego roku rada nadzorcza informowała, że prezesem Stypułkowski będzie jeszcze przez rok i ma szukać jego następcy. Na teraz jego 13 lat 7 miesięcy to dopiero 123. miejsce w zestawieniu.

Znacznie wyżej jest najdłużej sprawujący funkcję prezes spółki deweloperskiej. To Jarosław Szanajca z wycenianego na 5,1 mld zł Dom Development, który u sterów firmy jest już 17 lat i 7 miesięcy, co daje miejsce 30.

Natomiast jeśli chodzi o bardzo licznie reprezentowaną na polskiej giełdzie branżę gamingową, to najdłużej prezesem jest Andrzej Zając z Arts Alliance z wynikiem 13 lat i 4 miesiące, dającym 133. pozycję w zestawieniu. O jedną pozycję niżej jest Robert Siejka z The Farm 51, któremu stuknęło od daty powołania 13 lat i 3 miesiące. Miesiąc mniej, czyli 13 lat i 2 miesiące, to wynik Piotra Babieno z Bloober Team z miejsca 138.

Dotychczas w 2024 r., według stanu na 21 maja, już 39. spółek powołało nowych prezesów. Wśród nich są m.in. Orlen, KGHM, Grupa Azoty, Tauron, PZU czy PGE. To oczywiście efekt kadrowej miotły po zmianie władzy, o której szeroko pisaliśmy takich artykułach jak „PiS wymieciony ze spółek Skarbu Państwa głosami akcjonariuszy”, czy „Druga runda kadrowej miotły, zbliżamy się do końca”. O tym ile może znaczyć prezes dla firmy można przeczytać w artykule „Jak osiągnąć giełdowy sukces?” oraz  „Jak się żegnać ze stanowiskiem to tylko tak”.

Michał Kubicki 

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki