REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Powell „przyjastrzębił”. Wall Street w dół

2022-08-26 16:18, akt.2022-08-26 16:52
publikacja
2022-08-26 16:18
aktualizacja
2022-08-26 16:52

Długo wyczekiwane przemówienie szefa Rezerwy Federalnej miało otwarcie antyinflacyjny charakter. Jednoznacznie „jastrzębi” wydźwięk słów Jaya Powella sprowadził w dół giełdowe indeksy, ale nie umocnił dolara.

Powell „przyjastrzębił”. Wall Street w dół
Powell „przyjastrzębił”. Wall Street w dół
/ Reuters

- Nasza odpowiedzialność do zapewnienia stabilności cen jest bezwarunkowa (…) Stoi przed nami oczywiste zadanie utemperowania popytu, aby był bardziej zbieżny z podażą. Jesteśmy zobowiązani do wykonania tej pracy – powiedział Jerome Powell podczas sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Było to mocne i jednoznacznie antyinflacyjne przemówienie.

- Obniżenie inflacji zapewne będzie wymagało dłuższego okresu wzrostu poniżej potencjału. Co więcej, bardzo prawdopodobne będzie jakieś osłabienie kondycji rynku pracy. Podczas gdy wyższe stopy procentowe, wolniejszy wzrost oraz bardziej miękki rynek pracy sprowadzą inflację w dół, przyniesie to także trochę bólu gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom – nie owijał w bawełnę przewodniczący Rezerwy Federalnej.

Rezerwa Federalna

Powell wprost powiedział, że aby sprowadzić inflację do dwuprocentowego celu, konieczne będzie wprowadzenie restrykcyjnej polityki monetarnej, co przekłada się na wzrost stóp procentowych do takiego poziomu, w którym będą one spowalniały wzrost gospodarczy. Jako że przez poprzednie dwa kwartały kwartalna dynamika PKB Stanów Zjednoczonych znajdowała się nieznacznie poniżej zera, to dalsze podwyżki kosztów kredytu mogą doprowadzić do regularnej recesji.

Początkowa reakcja rynku na wystąpienie Powella była tylko lekko negatywna. Już po kilku minutach rynek zaczął szukać dziury w całym i giełdowe indeksy zaczęły odrabiać straty, a dolar oddał to, co zyskał wobec euro. Lecz później znów zaczęły przeważać spadki. Do 16:40 S&P500 poszedł w dół o 1,7%, a Nasdaq zniżkował o przeszło 2%. W kolejnych godzinach skala spadków pogłębiła się. Umocnił się za to dolar - kurs EUR/USD ponownie osunął się poniżej 1.

Szukanie „gołębich” sygnałów w „jastrzębim” tonie

Początkowa reakcja rynku sugeruje, że część inwestorów w przemówieniu Jaya Powella mogła się doszukać „gołębich” sygnałów. Jeśli tak faktycznie jest, to były one znakomicie zakamuflowane. Szef Fedu wiele mówił o potrzebie zdławienia inflacji, fundamentalnym znaczeniu „stabilności cen” dla gospodarki i nawet jako przykład przywołał politykę Paula Volckera, który cztery dekady temu podniósł stopę funduszy federalnych do 20%, aby stłumić inflację nawet kosztem głębokiej recesji i wzrostu bezrobocia.

Powell powiedział też, że im szybciej rozprawimy się z inflacją, tym niższe będą długoterminowe koszty tej walki, niż gdybyśmy pozwoli się inflacji zakotwiczyć w umysłach podmiotów gospodarczych, tak jak to miało miejsce w latach 70. XX wieku. – Im dłużej będzie trwał obecny atak inflacji, tym większa będzie szansa, że dojdzie do obwarowania wyższymi oczekiwaniami inflacyjnymi – dodał szef banku centralnego USA.

Recesja nie jest przyjemna, ale potrzebna. Czy w Polsce już nadeszła? [Tłumaczymy]

Polska gospodarka najprawdopodobniej znalazła się w tzw. technicznej recesji. Złowieszcze słówko na „r” będzie więc wkrótce odmieniane przez wszystkie przypadki, choć nie wszyscy będą go używać ze zrozumieniem.

- Inflacja znacząco przekracza 2% i w dalszym ciągu rozlewa się po gospodarce. Choć niższy odczyt inflacji za lipiec był mile witany, to pojedynczy miesiąc poprawy jest niewystarczający, aby Komitet uznał, że inflacja się obniża – zaznaczył Jerome Powell, odnosząc się do sierpniowego wyhamowania inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych. – Przy obecnych uwarunkowaniach, przy inflacji znacznie przekraczającej 2% i ekstremalnie napiętym rynku pracy, nie ma miejsca na przerwę lub zakończenie (podwyżek stóp procentowych – przyp. red.) – powiedział Powell.

W lipcu Fed dokonał drugiej z rzędu podwyżki stóp procentowych o 75 pb. – Nasza decyzja na wrześniowym posiedzeniu będzie całkowicie zależała od nadchodzących danych i ewolucji prognoz. W pewnym momencie nastawienie polityki monetarnej stanie się bardziej restrykcyjne, ale zapewne będzie właściwe, aby spowolnić tempo tych podwyżek – to chyba jedyny „gołębi” sygnał wysłany dziś przez szefa Fedu.

KK

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (37)

dodaj komentarz
mikimysz
U nas kredyciarze narzekają ale mogą spać w miarę pokojnie raty nie wzrosną o następnych kilkaset procent bo Glapcio idzie linią którą wytycza partia a nie zapisami o obowiązkach NBP
eunuchy_z_ue
5 mld $ na wojnę NA Ukrainie dają lekką ręką...a na białych uchodźców ( kobiety i dzieci) nie dali nic. Lewactwo nienawidzi białych.
300_pala
Białych uchodźców ??? Skąd ?
prawnuk
? serio? a ktoś złożył wniosek? Wydaje się, że te 400.000 dzieci z Ukrainy otrzymałyby w ramach UE dofinansowanie rzędu 100 - 150 euro na dziecko czyli jakieś 40-60 mln euro (200-300 mln zł) na miesiąc.
Tyle, że pewnie 75% tej kwoty musiałoby pójść na podniesienie wynagrodzeń w szkołach (ok 200.000.000/ 400.000 nauczycieli), czyli
? serio? a ktoś złożył wniosek? Wydaje się, że te 400.000 dzieci z Ukrainy otrzymałyby w ramach UE dofinansowanie rzędu 100 - 150 euro na dziecko czyli jakieś 40-60 mln euro (200-300 mln zł) na miesiąc.
Tyle, że pewnie 75% tej kwoty musiałoby pójść na podniesienie wynagrodzeń w szkołach (ok 200.000.000/ 400.000 nauczycieli), czyli nauczyciele mogliby dostać ok 440 zł brutto dodatku co miesiąc, a państwo z tego podatki.....
ALE PO CO?

W normalnym kraju cały sierpień poloniści siedzieliby w szkołach i robili zajęcia przygotowawcze dla dzieci z Ukrainy. Unia by za to chętnie zapłaciła, Polska by łatwiej zintegrowała te dzieciaki (a potem ich mamy).

No ale my myslimy o sobie - więc pis woli robić to co robi.

Unia dziala NA WNIOSEK. Na uchodzców możemy dostać 107% kasy, czyli - jeśli rząd nie kłamie - ok 11 mld zł. Nie trzeba PROSIĆ wystarczy zawnioskować.

Ale podobno Moskwa jest lepsza od Unii. ciekawe co o tym myslał mój pradziadek w kwietniu 1940 roku przebywając w Katyniu.
po_co odpowiada prawnuk
UE już raz miała płacić za uchodźców i żadne wnioski nie zadziałały.
Włosi i Grecy do dziś mają problem z falami uchodźców, po prostu o tym nie słyszysz w mediach bo to już nie jest takie ważne.

We Francji wciąż ludzie wskakują na ciężarówki.

W Polsce na granicy z Białorusią codziennie ktoś przecina płot i kilka
UE już raz miała płacić za uchodźców i żadne wnioski nie zadziałały.
Włosi i Grecy do dziś mają problem z falami uchodźców, po prostu o tym nie słyszysz w mediach bo to już nie jest takie ważne.

We Francji wciąż ludzie wskakują na ciężarówki.

W Polsce na granicy z Białorusią codziennie ktoś przecina płot i kilka do kilkunastu osób wskakuje na terytorium UE.
Słyszy o tym zdawkowo, że dziś 15 osób, wczoraj 20 - wielki halo prawda?

No właśnie, a jak to samo działo się pół roku temu to każdy polityk w Polsce był zainteresowany. Niektórzy nawet z torbami biegali.

Obudź się... przestać ciągle ufać w to co czytasz w mediach i zacznij myśleć samodzielnie. Problemy nie znikają z dnia na dzień, a UE od dłuższego czasu więcej wysysa z budżetów członków niż do nich dolewa.
Przed Polską do płacenia kar jest jeszcze 10 innych państw, a zaraz za nami są Niemcy.

Jeżeli te kilka miliardów które zalegamy UE wydaje się dużą kwotą (bo taką jest) to poczytaj ile muszą wpłacić Włosi za łamanie prawa.
mirek6504
Można seee przemawiać i wznosić huczne przemówienia a dlug zostanie długiem na poziomie 30,738 biliona ,,jak ktoś jest krotkowzroczyny to wyjaśniam za 13 biliona można zbydowac siec autostrad i tuneli na całym globie i jeszcze kupa zostanie !!! Jak oni to spłaca tylko jeden Bog wie ?
itso_czowiek_zlasu
nie można bo pinądz to nie wszystko
mikimysz
Państwa długu nie spłacają, dług się roluje i powiększa aż do momentu utraty zaufania
midas69
Ten dług NIGDY nie będzie spłacany, przynajmniej nie w realnych produktach czy usługach. 50 lat życia na koszt reszty świata z racji bycia emitentem waluty rezerwowej dobiega końca. Nikt nie chce kupować UST to muszą być skupowane przez fed. Tego procesu NIE DA się zatrzymac bez doprowadzenia do katastrofy - takiej czy innej.

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki