Premier Pedro Passos Coelho po spotkaniu z partnerami społecznymi ogłosił, że rząd zmienia plany dotyczące kolejnych antykryzysowych oszczędności. Zapowiedział, że obowiązkowa składka nie wzrośnie i że wkrótce pracownicy sektora publicznego i emeryci otrzymają zwrot części odebranych wcześniej dodatków wakacyjnych i bożonarodzeniowych.
Aby jednak zrekompensować te wydatki, rząd musi poszukać środków gdzie indziej. Prawdopodobnie wzrośnie podatek dochodowy od osób fizycznych, który dotyczyć będzie zarówno pracowników sektora publicznego, jak i prywatnego. Wzrosnąć ma także podatek od własności - przede wszystkim od nieruchomości i kapitału.
Szef rządu zapewnił jednocześnie, że nie przewiduje się wzrostu podatku VAT ani przeniesienia żadnych towarów do wyższej kategorii podatkowej. Zaznaczył, iż plany na przyszły rok nie są jeszcze zakończone i mogą się zmienić.
W tym miesiącu premier Pedro Passos Coelho zapowiedział wzrost obowiązkowej składki ubezpieczeniowej opłacanej przez pracowników z 11 do 18 procent wynagrodzenia, przy jednoczesnym obniżeniu części płaconej przez pracodawcę z niespełna 24 do 18 procent. Wywołało to masowe protesty - w manifestacjach w całym kraju wzięło udział kilkaset tysięcy osób. Rządowe plany ostro skrytykowała też opozycja, związki zawodowe, konfederacje pracodawców a nawet koalicyjny partner socjaldemokratów - ludowcy.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Adriana Bąkowska, Lizbona/łut/
Źródło:IAR