W całej UE występuje dość duża dysproporcja kobiet i mężczyzn pracujących na stanowiskach kierowniczych. Kobiety nadal zajmują mniej takich stanowisk: w 2023 r. stanowiły jedną trzecią (34,8 proc.) managerów w UE, mimo że stanowią około połowę zatrudnionych.


W Polsce ta dysproporcja jest jednak stosunkowo niewielka. W naszym kraju kobiety stanowią 42,3 proc. osób pełniących funkcje kierownicze i ich liczba wzrosła do 507,5 tys. Te statystyki Eurostatu plasują nas na trzecim miejscu w UE.
Wyższy wskaźnik niż Polska mają jedynie Szwecja (43,7 proc.) i Łotwa (42,9 proc.). Natomiast kraje, w których kobiety najrzadziej pełnią funkcje kierownicze to Luksemburg (22,2 proc.), Chorwacja (23,8 proc. ) i Czechy (27,4proc.).
W liczbach bezwzględnych w 2023 r. 3,7 mln kobiet w UE zajmowało stanowiska kierownicze, podczas gdy w 2014 r. było to 3,1 mln. W Polsce było to odpowiednio 507,5 tys. w 2023 r. i 271,7 tys. w 2014 r.
Jak zauważa Eurostat, od 2014 r. reprezentacja kobiet w kadrze kierowniczej ogółem w UE wzrosła o 3,1 punktu procentowego (p.p.), a wzrost odnotowano w 20 krajach.
Największy wzrost odnotowano na Cyprze (+10,5 p.p.), Malcie (+8,3 p.p.) i w Szwecji (+6,5 p.p.), natomiast odsetek menadżerek najbardziej spadł na Węgrzech i w Słowenii (w obu przypadkach -2,6 p.p.) oraz na Litwie (-1,7 p.p.). W Polsce zanotowaliśmy wzrost o 3,5 p.p.
adz/ mark/
























































