REKLAMA

KOMENTARZE„Polska ma potencjał, który wymaga uwolnienia”. Prezesi i przedsiębiorcy o planie Tuska i Domańskiego

Tomasz Goss-Strzelecki2025-02-10 16:39zastępca redaktora naczelnego Bankier.pl
publikacja
2025-02-10 16:39

Dziś poznaliśmy plany inwestycyjne i deregulacyjne rządu. O ich ocenę pytamy prezesa GPW Tomasza Bardziłowskiego, właściciela Legii Warszawa Dariusza Mioduskiego, właściciela m.in. Newagu i Mennicy Polskiej Zbigniewa Jakubasa i szefa Poczty Polskiej Sebastiana Mikosza. Co mówią prezesi i przedsiębiorcy?

„Polska ma potencjał, który wymaga uwolnienia”. Prezesi i przedsiębiorcy o planie Tuska i Domańskiego
„Polska ma potencjał, który wymaga uwolnienia”. Prezesi i przedsiębiorcy o planie Tuska i Domańskiego
fot. Zbyszek Kaczmarek / / FORUM

Plan rozwoju „Polska. Rok przełomu” przedstawiony w poniedziałek przez premiera Donalda Tuska oraz ministra finansów Andrzeja Domańskiego budzi entuzjazm środowiska biznesowego. Optymistycznie zareagowali też inwestorzy, wyprowadzając indeks WIG na historyczny szczyt. Prezentacja planów odbyła się w Sali Notowań w siedzibie GPW.

Bardziłowski: Liczymy, że na giełdzie pojawi się więcej kapitału

– Bardzo nas cieszy, że ogłoszenie planów inwestycyjnych rządu odbyło się właśnie na giełdzie. Nasz rynek ma obecnie dobrą passę, od początku roku nasze indeksy są najlepsze na świecie. Mamy za sobą też bardzo dobre IPO Diagnostyki i liczymy na przyciągnięcie kolejnych emitentów. Giełda jest dobrym miejscem do finansowania inwestycji. Od premiera i ministra finansów dużo słyszeliśmy o mobilizacji kapitału. Na pewno jest to jeden z kluczowych warunków do dalszego rozwoju. Liczymy, że na giełdzie pojawi się więcej kapitału, który będzie mógł być wykorzystany do finansowania rozwoju – mówi Tomasz Bardziłowski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych.

– Bardzo dobrze, że zwrócono też uwagę na rynek prywatny, na rynek private equity. To właśnie inwestycje na wczesnym etapie w innowacyjne spółki kreują późniejszych liderów, również te spółki, które myślą o dalszym rozwoju poprzez giełdę – dodał Bardziłowski.

– Jeśli chodzi o rynek kapitałowy, bardzo ważne jest przyciągnięcie inwestorów indywidualnych. Zapowiedzi m.in. zachęt podatkowych czy innych działań są bardzo istotne i pomogą nam przyciągnąć tych inwestorów na giełdę – dodaje prezes GPW.

Mioduski: Wcześniej nie było takiej chęci do współpracy. To istotna zmiana

– Jestem pod wielkim wrażeniem deklaracji, które dzisiaj padły i to tak publicznie. Dostrzegam autentyczność w tej zmianie podejścia do gospodarki, do tego, co jest ważne z punktu widzenia Polski i naszej przyszłości przez następne lata. Ale oczywiście czekamy na dalsze kroki – mówi Bankier.pl Dariusz Mioduski, właściciel i prezes Legii Warszawa.

Jego zdaniem istotne są wszystkie priorytety, o których mówili premier i minister finansów. – Nie ma sensu wartościować, co jest najważniejsze, czy energetyka, czy infrastruktura, czy deregulacja. Najważniejsze jest to, że jest pełne zrozumienie i chęć do tego, żeby współpracować ze środowiskiem przedsiębiorców. Tego nie było wcześniej i to jest istotna zmiana – mówi.

– Dla Polski najważniejsza jest dzisiaj gospodarka i rozwój gospodarczy. Jestem wielkim optymistą, jeśli chodzi o nasz kraj. Polska i Polacy mają ogromny potencjał, ale jego uwolnienie wymaga współpracy rządzących. Potrzeba stworzyć środowiska do tego, by przedsiębiorcy mogli się rozwijać – dodaje Mioduski.

Jakubas: Deregulacja i jeszcze raz deregulacja

– Cieszę się z zapowiedzi współpracy rządu z biznesem i mam nadzieję, że stanie się to faktem. Nikt tak nie czuje gospodarki, jak ludzie biznesu, żaden urzędnik czy naukowiec, z całym szacunkiem do tych osób – wskazuje w rozmowie z Bankier.pl Zbigniew Jakubas, przedsiębiorca i inwestor, kontrolujący m.in. Mennicę Polską i Newag.

Na czym powinna się skoncentrować uwaga rządzących? – Deregulacja, deregulacja, jeszcze raz deregulacja. Każdy z mojego otoczenia, z kim rozmawiam, ma jakieś problemy regulacyjne. W obowiązujących przepisach jest sporo absurdów i jeśli premier zechce je ograniczać i likwidować, to absolutnie jestem za tym – dodaje Jakubas.

– Niektóre przepisy, na przykład związane z operatem środowiskowym w przypadku inwestycji w OZE, to jest bieg przez płotki i to takie wyższe od człowieka. Problemem jest też często opieszałość urzędnicza. Część instytucji czy ludzi trzeba przekonać do lepszej współpracy z biznesem – zwraca uwagę.

Zadanie przygotowania listy pożądanych przez przedsiębiorców zmian w przepisach przyjął od premiera Rafał Brzoska, właściciel InPostu. Zbigniew Jakubas też ma swoje propozycje. – Mamy gotowy projekt ustawy deregulacyjnej w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Premier lub minister finansów dostanie go na biurko w ciągu dwóch tygodni i jeśli będzie chęć ich wprowadzenia, to będzie to pierwszy sukces – wskazuje.

Zwraca uwagę na potrzebę zapewnienia gospodarce taniej energii, co jest problemem przy obecnych regulacjach. – Nad dużą instalacją o mocy 55 MW na Rzeszowszyźnie pracowaliśmy cztery lata i była to droga przez mękę, jeśli chodzi o kwestie prawno-administracyjne. Natomiast w Newagu na dachach mamy 3,5 MW mocy i jesteśmy samowystarczalni z prądem o połowę tańszym niż z sieci. Da się to zrobić, ale na własnym terenie nie krępowały nas przepisy  – mówi Jakubas. Jego zdaniem jeszcze przez dłuższy czas Polska nie powinna rezygnować z prądu z węgla, skoro tak samo postępują największe gospodarki, jak USA czy Chiny.

Przedsiębiorca uważa również, że rząd powinien zadbać o nasz interes gospodarczy w relacjach z Ukrainą. – Powinno wybrzmieć, że oczekujemy szacunku po stronie Ukrainy i pewnych przywilejów za to, co Polska zrobiła dla Ukrainy. Proszę zwrócić uwagę, jak postąpił wobec do Ukrainy Donald Trump i jakie obietnice związane m.in. z metalami ziem rzadkich otrzymał w zamian za dostarczaną pomoc. To jest sytuacja win-win. My też wyliczmy naszą pomoc i zapytajmy, co dostaniemy w zamian, gdy wojna na Ukrainie się skończy. Musimy dbać o własne interesy, bo nikt inny za nas tego nie zrobi – dodaje przedsiębiorca.

– Biznes sobie sam poradzi. Niech nam tylko politycy nie utrudniają życia i nie przeszkadzają – podsumowuje Zbigniew Jakubas.

Mikosz: Chcemy wpisać się w trend rosnących inwestycji

– Mogę potwierdzić, że deregulacja jest bardzo potrzebna. Każdy rodzaj deregulacji będzie dobry. Poczta Polska produkuje ogromne ilości dokumentów jako spółka handlowa oraz jako spółka Skarbu Państwa. Liczę, że te obciążenia uda się zmniejszyć – mówi nam Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej.

Cieszy go też zapowiedź zwiększania inwestycji. – Jesteśmy firmą, która bardzo potrzebuje inwestycji. Naszą największą słabością jest wiele lat braku inwestycji. Potrzebujemy inwestować m.in. w IT, w AI, w naszą sieć dystrybucji – w zasadzie nie ma dziedziny, w której Poczta nie ma potrzeb inwestycyjnych. Mówię o setkach milionów złotych. Na samo IT powinniśmy wydać 500-600 mln zł w ciągu dwóch lat. Gdy słyszę zapowiedzi inwestycji i uruchamiania środków z KPO, to mam nadzieję, że będziemy wpisywali się w ten trend – dodaje Mikosz.

Źródło:
Tomasz Goss-Strzelecki
Tomasz Goss-Strzelecki
zastępca redaktora naczelnego Bankier.pl

Od stycznia 2025 r. zastępca redaktora naczelnego Bankier.pl. Wcześniej przez ponad dwie dekady związany z Gazetą Giełdy i Inwestorów „Parkiet”, gdzie przeszedł ścieżkę od dziennikarza w dziale zagranicznym do stanowiska zastępcy redaktora naczelnego, odpowiedzialnego m.in. za sekcję finansowo-gospodarczą oraz treści na portalu parkiet.com. Posiada licencję maklera papierów wartościowych.

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (21)

dodaj komentarz
estepan
Jakubas? To ten co jego firma wyłączy ci nielegalnie pociąg jak pojedziesz z nim do innego mechanika?
podatnik-
I tak wzorem Musk'a Pan Rafał Brzoska sprywatyzuje PRL bis! Dla spokoju sumienia napiszę co powstało po sprywatyzowniu PRLu! Ano powstał PRL bis gdzie nadal rośnie przepaść i jedni mają miliardy a drudzy biedę(ok. 3mln. populacji) przecież Unia miała wyrównać! Wielka Brytania jest świetnym przykładem nierówności społecznych I tak wzorem Musk'a Pan Rafał Brzoska sprywatyzuje PRL bis! Dla spokoju sumienia napiszę co powstało po sprywatyzowniu PRLu! Ano powstał PRL bis gdzie nadal rośnie przepaść i jedni mają miliardy a drudzy biedę(ok. 3mln. populacji) przecież Unia miała wyrównać! Wielka Brytania jest świetnym przykładem nierówności społecznych GPP liczy się na głowę , tyle ,że głowa Lorda jest warta 200.000 GPB(który nic nie robi) a głowa niewolnika zwanego Brytem może 10.000 GPB Gdzie socjologowie od dobrobytu? A teraz powrót nad Wisłę Na początek troszkę wspomnień gdzie ten cyrk się rozłożył! To NARÓD w 1980 wygrał nie opozycja kontraktowa nie NSZZ Solidarność, elity, etc i co ten NARÓD ma w zamian ano ma: bajzel jakim jest PRL bis, który dzięki działaniom takich geniuszy z tytułami a jakże jak Balcerowicz, Belka , Miller(ten miał tytuł członek), etc. jest w dniu 11 luty 2025 zadłużony na ponad 7(siedem) bilionów(naszych bilionów) PLN czyli jest bankrutem?Jak wiemy stworzyły go elity(alias opozycja) ,które na solidaryźmie zwyczajnych ludzi '80 roku dostała się do żłoba. To za zgodą GW i jej środowiska trzech kapusi dostało koncesje na TV - nie uczciwi normalni tylko KAPUSIE! A teraz chcą żeby Naród zachowywał się jak obywatele Państwa Izrael ( w dużej części Polki/acy) czyli można było stworzyć demokratyczny Izrael a nie można było demokratycznej POLSKI?. Czegoż to Naród miałby bronić? Majątków różnej maści kombinatorów? I to najważniejsze Polski brak jest PRL bis gdzie nie ma gospodarki jest kilka montowni, kilka zakładów rzemieślniczych i troszkę kopalin niestety niedochodowych! a wygląda to tak: ani to kraj ani to państwo ten PRL bis, który 11 luty 2025 to bardziej kolonia niewolnicza niż kraj, stworzony przy stole zwanym okrągłym i podczas pijackich libacji w Magdalence pod polityczną mafię, kolesiów, przekrętów, złodziejstwa i niespotykaną arogancję władzy! Bardziej miejsce dla kombinatorów, gdzie zwykły człowiek jest niczym, a przestępców się chroni. Zwykły człowiek nie odczuwa że to "jego kraj", gdzie miliony młodych, zdolnych, wykształconych, kreatywnych ludzi wyjechało za przysłowiowym chlebem? Gdzie przyzwoity człowiek nie ma szans na pracę, bo ją po znajomości dostają kolesie, gdzie na badania czy operację czeka się kilka lat. I na koniec gdzie już w 2009 r. człowiek Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki jako prezes PKN Orlen zarabiał dziennie 31.000,00 PLN (kiedy p. Tusk ogłosi ile zarabiał jego człowiek -Krawiec?)słownie trzydzieści jeden tysięcy złotych a maksymalna emerytura powstańca, który walczył za Warszawę wraz z kombatanckimi dodatkami wynosi 1.500,00 PLN słownie jeden tysiąc pięćset złotych miesięcznie i to wszystko powstało pod czujnym okiem dwóch niezależnych telewizji założonych przez kapusi SB i gdzie podstawowym jest pytanie jak zdobył majątek? Czyli problem polega na tym czy ten Naród ma Ojczyznę? i do tego świętowanie 31 sierpnia jako święta obalenia komunizmu przez funkcjonariusza Tuska zakrawa na chichot historii patrząc na efekty, jakie to obalenie dało Narodowi? Wyborco pamiętaj ten bajzel stworzyli: Jarosław Kaczyński, Donald Tusk, środowisko GW, środowisko PSLu udające chłopów, komunista z dziada pradziada Włodzimierz Czarzasty oraz zagadka towarzyska Hołownia z komisarzem politycznym i towarzystwo dziadka Korwina -nie zasługujące na zainteresowanie zgodnie z wolą głosujących! Przypominam to są ci sami ludzie co ten BAJZEL stworzyli! Tak więc jedyna metoda to zacząć od nowych fundamentów ale do tego potrzebny jest Maximilien Marie Isidore de Robespierre ze swoimi skutecznymi metodami ! I tylko TW Bolek jak zawsze w formie! i oczywiście zawsze głodni pieniędzy Obywateli czyt: Prezydenci Miast! I tylko Polski brak!
polonu
po co ta szopka haracz trzeba płacić do Ameryki 5% PKB więc wciska się kit na uszy .w piątek przyjeżdża wysłannik z Waszyngtonu .
mohel
zawsze lubiłem dobre pier … nie
sebast
Komornik może odzyskać Amber Gold podpinając się pod WOŚP.Obligacje państwowe na giełdę papierów jako płynność akcji.Czy wtedy Pan Prezes gieldy odda część zysków spółki?Nie wiemy już jak się nazywamy.Czy możemy dostać maseczkowe?USA dostali ,czy mogą jeszcze raz.
sebast
No dobrze dobrze ale kto te akcje diagnostyki kupuje?Skąd ma pieniądze.
dasbot
Odwieczna walka między kapitałem i pracą. Sprawdźcie jak w tym kraju opodatkowana jest praca, a jak kapitał. I ci "beznesmeni" chcą jeszcze deregulacji..............Clown world.
sebast
I tylko oni wiedzą co to znaczy:)Komornik powinien się przekwalifikować.
dasbot
"Natomiast w Newagu na dachach mamy 3,5 MW mocy i jesteśmy samowystarczalni z prądem o połowę tańszym niż z sieci. Da się to zrobić, ale na własnym terenie nie krępowały nas przepisy – mówi Jakubas" Bombaclat! Czy pan "beznesmen" bilansuje się poza siecią?........Clown world.

Powiązane: Poczta Polska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki