REKLAMA

„Podejrzane” dane z australijskiego rynku pracy

Michał Żuławiński2015-12-10 08:31analityk Bankier.pl
publikacja
2015-12-10 08:31

Australijscy statystycy postawili ekonomistów i inwestorów w wyjątkowo trudnej sytuacji. Dane z rynku pracy okazały się za dobre, co budzi podejrzenia dotyczące ich wiarygodności.

„Podejrzane” dane z australijskiego rynku pracy
„Podejrzane” dane z australijskiego rynku pracy
fot. Stockbyte / / j

W listopadzie w australijskiej gospodarce przybyło 71 400 miejsc pracy – wynika z najnowszych danych tamtejszego urzędu statystycznego ABS. To wynik znacznie powyżej oczekiwań ekonomistów, bowiem rynkowy konsensus zakładał spadek liczby miejsc pracy o 10 000.

Liczba zatrudnionych na pełny etat wzrosła o 41 600 do poziomu 8,2058 mln, zaś zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin wzrosła o 29 700 do 3,6948 mln.

Listopadowa nominalna liczba nowych miejsc pracy jest najwyższa od 15 lat, stopa bezrobocia (5,8%) najniższa od 19 miesięcy, zaś współczynnik aktywności zawodowej 65,3% najwyższy od 2012 r.

To już drugi miesiąc mocno zaskakujących danych z australijskiego rynku pracy. W październiku liczba nowych miejsc pracy wyniosła 56 100 wobec oczekiwanych 10 000. W efekcie październik i listopad stanowią najlepszy dwumiesięczny okres od 28 lat.

Dane te są o tyle interesujące, że w ostatnich miesiącach australijska gospodarka raczej rozczarowywała niż pozytywnie zaskakiwała. Owszem, w trzecim kwartale odnotowano wyższy od oczekiwań wzrost gospodarczy na poziomie 2,5% r/r, jednak to wciąż tempo o 0,5 p.p. wolniejsze od uznawanego w ostatnich latach za „normalne” dla Australii. Jak twierdzi Reuters, lekka poprawa sytuacji w górnictwie nie może tłumaczyć „wiosny” na rynku pracy, ponieważ sektor ten odpowiada najwyżej za 2% miejsc pracy. Najwięcej osób pracuje we wciąż rozwijającym się sektorze opieki zdrowotnej.

W reakcji na dzisiejsze dane, których „zaskakujący” charakter tłumaczony jest m.in. obecną próbą gospodarstw domowych badaną przez ABS, przyczyniły się do umocnienia australijskiego dolara względem dolara amerykańskiego. Inwestorzy sądzą, że motywowany lepszymi danymi z gospodarki Bank Rezerw Australii powstrzyma się od dalszego obniżania stóp procentowych (obecnie 2%, ostatnia obniżka w maju).

Decyzję o obniżeniu stóp procentowych wczoraj wieczorem czasu polskiego podjęła sąsiednia Nowa Zelandia. Więcej na ten temat w tym artykule.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~GDP
No i dobrze. Co więcej skłaniam się ku tezie że polski PKB (PSN) przegoni ten australijski w czasach dewaluacji surowców . Co więcej stanie się to już 2016r. ale warunek jest taki że surowce nie odbiją.P.S. jestem pewien że Australia mogła by nam zaoferować Ich węgiel za połowę ceny naszego oczywiście z darmową dostawą.Lepiej wygasić No i dobrze. Co więcej skłaniam się ku tezie że polski PKB (PSN) przegoni ten australijski w czasach dewaluacji surowców . Co więcej stanie się to już 2016r. ale warunek jest taki że surowce nie odbiją.P.S. jestem pewien że Australia mogła by nam zaoferować Ich węgiel za połowę ceny naszego oczywiście z darmową dostawą.Lepiej wygasić te nasze kopalnie.
~ZNAWCA
P .OODEJRZANE DANE ? AUSTRALIA, CANADA , US .... JEDEN KOCIOL DLA NAIWNYCH KAPELA RZNIE A RESZTA PLASA ! .
~aaa
Australia ma stopy na 2 % , USA 0,25 % ,a wykres kursu AUD vs USD wygląda jak by było odwrotnie.Tak tak ktoś powie że surowce ,podejrzane dane i co niby jeszcze.
~ANTY_ryży_kutong
To tylko pokazuję jak bardzo omylni są ci "eksperci" razem z Leslie Nielsen z naszego rynku.

Nie widzę żadnego powodu dlaczego mieliby podawać fałszywe dane.

Może to "wina" obniżenia podatków i zaostrzenia prawa imigranckiego?

A nie... w europie to działa odwrotnie,
To tylko pokazuję jak bardzo omylni są ci "eksperci" razem z Leslie Nielsen z naszego rynku.

Nie widzę żadnego powodu dlaczego mieliby podawać fałszywe dane.

Może to "wina" obniżenia podatków i zaostrzenia prawa imigranckiego?

A nie... w europie to działa odwrotnie, przepraszam.
~Walsie
Pseudoanalityków od konsensusów rynkowych powinni rozstrzeliwać za błędne opinie. Lotos za zero złotych -pamiętamy.
~ala
"powyżej oczekiwań ekonomistów"
Czyli ci ekspierdzi to kretyni. Oni oczekują -1promil, jest +5 promili. Z fusów wrózą czy maja szklaną kulę? Dokładność mają lepszą niż metr krawiecki.
Takie "konsensusy" mafijnej diaspory mogą tylko doprowadzić do eskalacji nienawisci do polityków funkcjonariuszy urzedników
"powyżej oczekiwań ekonomistów"
Czyli ci ekspierdzi to kretyni. Oni oczekują -1promil, jest +5 promili. Z fusów wrózą czy maja szklaną kulę? Dokładność mają lepszą niż metr krawiecki.
Takie "konsensusy" mafijnej diaspory mogą tylko doprowadzić do eskalacji nienawisci do polityków funkcjonariuszy urzedników prawnikow ekonomistów.
Sami złodzieje i oszuści w bialych kołnierzykach.
Po co w ogóle takie bzdety cytowac?

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki