W dzisiejszym "Biznesie od nowa" rozmawiamy o rynku perfumeryjnym i kosmetycznym. O tym, jak prowadzi się firmę działającą w kilkudziesięciu krajach, co w działalności zmieniła pandemia, co jest najtrudniejsze w tym biznesie i czy jest on dla każdego. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Notino, które zdradza też swoje plany na przyszłość.
- Historia Notino zaczęła się 17 lat temu w Czechach, gdzie do dzisiaj znajduje się nasza główna siedziba. 17 lat temu nikt nie wyobrażał sobie kupowania kosmetyków i perfum przez Internet, dlatego Notino zaczęło wyznaczać standardy w sprzedaży tych produktów, a w chwili obecnej jest największym sprzedawcą onlinowym w Europie. Chwilę po uruchomieniu sprzedaży na rynku czeskim postanowiliśmy otworzyć ekspansję na kolejne rynki. 15 lat temu zdecydowaliśmy się na ekspansję na rynek polski. W chwili obecnej Notino sprzedaje w 28 krajach. Tylko w tym roku otworzyliśmy 4 nowe kolejne rynki, jest to Irlandia plus kraje bałtyckie, Litwa, Łotwa i Estonia - mówi mówi Bartosz Kliś, Chief Commercial Officer w Notino.
- Z powodu pandemii COVID-19 zmieniły się zachowania klientów. Zdrowie jest teraz bardzo ważne dla klientów końcowych. W związku z tym w Notino zdecydowaliśmy się rozszerzyć portfolio produktowe o kategorię zdrowie. W listopadzie otwieramy w Czechach aptekę Notino, gdzie poza kosmetykami i dermokosmetykami będziemy sprzedawać leki. Naszą ambicją jest uruchomić sprzedaż leków we wszystkich krajach, gdzie Notino w chwili obecnej sprzedaje - mówi Kliś.
Więcej na ten temat w materiale wideo.
