REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Nie ufasz pracownikowi? Możesz go zwolnić

Barbara Sielicka2011-01-20 07:30
publikacja
2011-01-20 07:30
W pracy tak jak w związku: bez zaufania obu stron sukces jest niemożliwy. Pracownicy powinni ufać pracodawcy, a i on musi darzyć zaufaniem podwładnych. Co jednak w sytuacji, gdy szef nie do końca jest przekonany do lojalności pracownika?

To, czy pracodawca może zwolnić pracownika z powodu utraty do niego zaufania zależy od pewnych czynników. Nie mogą to być jednak subiektywne uprzedzenia szefa, w dodatku niepoparte jakimikolwiek okolicznościami faktycznymi.

- Choć bowiem przepis art. 30 § 4 k.p. dopuszcza różne sposoby określenia wypowiedzenia umowy o pracę, to jednak istotne jest, aby z oświadczenia pracodawcy wynikało w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi i usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy – wyjaśnia Joanna Surdyk, aplikant adwokacki, Kancelaria prawna Pietrzak & Sidor.

Aby zwolnić pracownika, pracodawca musi więc wskazać konkretne działanie lub zaniechanie pracownika, które łączy się z utratą do niego zaufania. - W razie wystąpienia pracownika do sądu pracodawca jest obowiązany skonkretyzować tę przyczynę, głównie z tego względu, że sądowi pracy (odmiennie niż pracownikowi) nie są znane okoliczności towarzyszące wypowiedzeniu umowy o pracę – dodaje nasz ekspert.


Oznacza to, że jeżeli pracodawca nie podał konkretnych przyczyn utraty zaufania do podwładnego, konieczne będą dodatkowe ustalenia. Mowa tu o zweryfikowaniu m.in., czy pracownik posiadał wystarczającą wiedzę na temat rodzaju wykonywanych przez siebie obowiązków w firmie, czy przy wręczaniu wypowiedzenia szef skonkretyzował szkodę wyrządzoną przez pracownika oraz omówił ujawnione nieprawidłowości.

Jeżeli odpowiedzi na te pytania są pozytywne, to należy uznać, że wskazana pracownikowi przyczyna wypowiedzenia w postaci utraty zaufania została przez pracodawcę sformułowana – przy uwzględnieniu znanych pracownikowi okoliczności – zgodnie z wymaganiem określonym w kodeksie pracy, a więc w sposób jasny i konkretny, umożliwiający powodowi obronę w procesie, a w konsekwencji ocenę przez sąd jej zasadności – dodaje Joanna Surdyk.

Konkretyzując, utrata zaufania do pracownika może być powodem do jego zwolnienia pod warunkiem, że stanowią o tym przesłanki natury obiektywnej i nie wynikają z subiektywnych uprzedzeń.


Liczą się więc fakty, które przemawiają za utratą zaufania a nie to, czy potwierdziło się subiektywne przekonanie pracodawcy o tym, że nie można ufać pracownikowi w zakresie wykonywanych przez niego obowiązków w firmie. Takie zwolnienie musi być oceniane w kontekście wszelkich okoliczności faktycznych.

- Pracodawca może bowiem utracić - niezbędne z punktu widzenia prawidłowego wykonywania umowy o pracę - zaufanie do pracownika nie tylko wówczas, gdy zasadnie przypisuje mu winę w niedopełnieniu obowiązków, ale także wtedy, gdy zachowanie pracownika jest obiektywnie nieprawidłowe, budzące wątpliwości co do rzetelności postępowania, nawet gdy nie dochodzi do zawinionego naruszenia obowiązków pracowniczych – kończy nasz ekspert.

Dodajmy, że wyroki Sądu Najwyższego w większości dotyczą utraty zaufania jako szczególnie uzasadnionej przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę w przypadku kadry zarządzającej.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl

 
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~monia
otóż ja dzisiaj dostałam informację o zwolnieniu mnie z pracy, nie znam przyczyn a chciałabym je znac, dodam ze pracuje zaledwie 2 tyg, nie wiem jeszcze wszystkiego co wiedziec powinnam, to chyba zrozumiałe ze wszystkiego od razu wiedziec nie będe, i miałam oto taką sytuacje, pracowałam we firmie która produkuje zapachy do aut, juz otóż ja dzisiaj dostałam informację o zwolnieniu mnie z pracy, nie znam przyczyn a chciałabym je znac, dodam ze pracuje zaledwie 2 tyg, nie wiem jeszcze wszystkiego co wiedziec powinnam, to chyba zrozumiałe ze wszystkiego od razu wiedziec nie będe, i miałam oto taką sytuacje, pracowałam we firmie która produkuje zapachy do aut, juz cos sie nauczyłam cos wiem, natomiast miałam kiepską sytuacje ze strony kierownika który przyleciał jak z pieprzem i zarzucał wszystkim cytuje opierdzielanie, dla pracownika jest to obelga poniewaz pracujemy tasmowo po 4 osoby i trudno by było zeby która sie opierdzielała, koncowe raporty sa do oceniania a nie widzimisie kierownika, który podobno usłyszał ze sie opierszielamy, w takich warunkach nietrudno o stres i błędy. ten kierownik ma 27 lat i gówno wie z mojej obserwacji, mysli ze jestm panem i moze ublizac i stresowac bez powodu, bo cos tam usłyszał PARANOJA i tym sposobem nowy pracownik wyleciał z hukiem po 2 tyg pracy, dodam ze dostałam premie za prace która jest co dwa tyg przyznawana, wyrabiałam normy i ponad normy i takich pracowników sie wyrzuca , gnosjtwo tyle powiem
~Wierzbno
Fakt kodeks pracy należy zmodyfikować, na dzień dobry usunąć urlopy na żądanie i płacę minimalną. Resztę w trakcie.

Głównym problemem Polski jest to, że żyjemy w społeczeństwie, które ma gdzieś prawo i zasady współżycia społecznego. Jednoczymy się jedynie w tragedii.
W Stanach kodeks pracy reguluje 4 rzeczy na krzyż, resztę
Fakt kodeks pracy należy zmodyfikować, na dzień dobry usunąć urlopy na żądanie i płacę minimalną. Resztę w trakcie.

Głównym problemem Polski jest to, że żyjemy w społeczeństwie, które ma gdzieś prawo i zasady współżycia społecznego. Jednoczymy się jedynie w tragedii.
W Stanach kodeks pracy reguluje 4 rzeczy na krzyż, resztę pozostawia stronom umowy do obgadania. Tyle, że w USA pracownik nie kombinuje, jak nie pracować i dostawać kasę, a pracodawca nie kombinuje, jak maksymalnie wydoić pracownika i jeszcze mu nie zapłacić.
~adi
A co w sytucji kiedy pracownik straci zaufanie do pracodawcy bo ten np. nie wypłaca terminowo wypłąty lub np. zaleego z opłatą skląłdek?
~arek
Skoro pracodawca ma ograniczone prawo do rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem to dlaczego jeszcze nie ograniczono mu prawa do zatrudniania. To sąd pracy lub Kodeks Pracy powinny regulować kogo może zatrudnić. Jak socjalizm to pełną gębą.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki