Zarządy Yawalu i Pagedu zadecydowały o rozwiązaniu porozumienia z 27 lipca 2001 r. w sprawie połączenia obu spółek. Zdaniem akcjonariuszy mniejszościowych na przeszkodzie fuzji stanęła decyzja Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, która dopatrzyła się sygnalizowanych przez akcjonariuszy mniejszościowych nieprawidłowości związanych z parytetem wymiany oraz operacjami finansowymi zarządu, które przeszacowały wartości aktywów Yawalu, obniżając jednocześnie wartość aktywów Pagedu. KPWiG podała, że zawiesza postępowanie w sprawie wprowadzenia do publicznego obrotu akcji Yawalu emitowanych w związku z planowanym połączeniem z Pagedem. Decyzję uzasadnia koniecznością rozstrzygnięcia przez sąd wniosku o zaskarżenie uchwały połączeniowej. Nieco inne powody decyzji zarządów podaje Piotr Knapiński, prezes Pagedu i Yawalu. Nie otrzymaliśmy odpowiednich zgód na połączenie obu spółek. Pewne osoby i instytucje miały zastrzeżenia do tych działań. Dlatego postanowiliśmy rozwiązać porozumienie, aby to odium nie ciążyło na nas – stwierdził w rozmowie z PG. Jego zdaniem rozwiązanie porozumienia zupełnie nie ma związku z obawą, że biegły rewident odkryje w spółce nieprawidłowości. Nie mamy nic do ukrycia. Rozwiązanie porozumienia i audyt, to dwie niezależne sprawy. Myślę, że badania biegłego rewidenta oczyszczą nas z zarzutów – podkreślił P. Knapiński.
Z takiego obrotu sprawy nie ukrywają zadowolenia Lasy Państwowe. Decyzja ta pokazała, że akcjonariusze mniejszościowi mogą skutecznie walczyć o przysługujące im prawa. Zatem Dawid pokonał Goliata. Lecz tak naprawdę LP nie prowadziły walki z fuzją, choć parytet wymiany był dla nas nie do przyjęcia. Naszym celem była ochrona znaku firmowego Pagedu, który od 70. lat skutecznie jest obecny na europejskim i światowym rynku handlu drewnem – powiedział PG Waldemar Tomkiewicz, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. Czy władze Pagedu mają pomysł na prowadzenie spółki, która od dwóch lat systematycznie notuje straty? Obecnie nie potrafię nic powiedzieć na temat strategii. Nie ulega wątpliwości, że musimy stworzyć efektywną organizację, która pozwoli tak funkjconować, aby obniżać koszty. Wiele będzie zależało od porozumienia z LP. Gdy to nastąpi – a mam nadzieję, że w ciągu miesiąca – przedstawimy akcjonariuszom propozycję funckjonowania spółki – stwierdził P. Knapiński. Lasy Państwowe również wyrażają chęć kontynuowania rozmów z zarządem dotyczących przyszłości Pagedu. Naszym celem jest wypracowanie strategii działania dla tartaków. W ostatnim okresie wiele z nich zostało zamkniętych. Przeanalizujemy ich sytuację i wyciągniemy wnioski. Musimy stworzyć warunki rozwoju dla przemysłu tartacznego – wyjaśnił W. Tomkiewicz.
WOJCIECH ADAMCZYK
Jarosław Augustynowicz
Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
O rozwiązaniu porozumienia Yawalu i Pagedu w sprawie połączenia obu spółek zadecydował czynnik czasu. 15 czerwca skończyła się ważność uchwały połączeniowej a KPWIG zawiesiła postępowanie w sprawie emisji akcji Yawalu dla akcjonariuszy Pagedu, do czasu rozpatrzenia przez sąd zażaleń na uchwałę o połączeniu. Myślę też, że pan Mzyk doszedł do przekonania, że nie można doprowadzić do fuzji lekceważąc pozostałych akcjonariuszy. Rozwiązanie porozumienia nie załatwiło sprawy Pagedu. Akcjonariusze mniejszościowi będą dalej zabiegać o rzetelne przeprowadzenie audytu, i to wszystkich 10 punktów nakreślonych w uchwale Lasów Państowych, a nie tę zgłoszoną przez podmiot zależy od Yawalu. Należy też pamiętać że w sądzie są dwa pozwy przeciwko uchwale połączeniowej (jeden złożony przez LP). Decyzja sądu pokaże już czy były prowadzone działania na szkodę spółki. Nie zamykamy więc sprawy Pagedu. Jesteśmy raczej w punkcie wyjścia.