Stawki i rosnąca popularność najmu krótkoterminowego to dobra przynęta dla inwestujących w rynek nieruchomości. Szczególnie, że biznes staje się dzisiaj jeszcze łatwiejszy dzięki serwisom kojarzącym wynajmujących z zainteresowanymi turystami z kraju i zagranicy. Czy to dobry sposób na zarobek na własnym mieszkaniu?
Średni dzienny przychód z najmu krótkoterminowego w Sopocie wyniósł w lipcu tego roku 354,24 zł – wynika z danych urban.one udostępnionych dla Bankier.pl. Przy blisko 60-proc. obłożeniu w ciągu miesiąca miesięczny przychód szacowany jest na nieco ponad 6000 zł. Kusi? Trzeba jednak się przygotować na to, że reguły gry na tym rynku niedługo się zmienią.


Masz doświadczenie lub własne spostrzeżenia na temat inwestowania w wynajem? Podziel się nimi w ramach badania Bankier.pl. Jeśli nie widzisz poniższej ankiety, znajdziesz ją także, klikając bezpośrednio tutaj.
Najem krótkoterminowy zyskuje dzięki sharing economy
Popularność takich serwisów jak Airbnb czy Booking.com zmieniła przyzwyczajenia turystyczne na całym świecie – dziś planując wakacje, nie patrzy się już wyłącznie na hotele czy pensjonaty, ale także na prywatne apartamenty i mieszkania do wynajęcia na kilka-kilkanaście dni. Pomijając kwestie kontrowersyjności tych rozwiązań, zadowolone są obie strony – wynajmujący, który łatwo znajduje zainteresowanego turystę i najemca, który taniej i w nieco bardziej sformalizowany sposób otrzymuje zakwaterowanie na czas pobytu. Szczególnie że często standard takiego pobytu w mieszkaniu nie odbiega od warunków hotelowych – oferowane są śniadania i dodatkowe usługi.
Popularność najmu krótkoterminowego – czyli trwającego maksymalnie 30 dni – rośnie również w Polsce. Według danych Eurostatu dotyczących turystyki w krajach Unii Europejskiej (za 2016 rok) liczba nocy turystycznych spędzonych w naszym kraju wzrosła o 11,5 proc. w skali roku – w tym o 14 proc. w hotelach i pensjonatach oraz o ponad 8 proc. właśnie w obiektach najmu krótkoterminowego (np. domy i mieszkania na wynajem, schroniska i domki letniskowe).
Hotele wciąż stanowią większość rynku (56 proc. w porównaniu z 43 proc. najmu krótkoterminowego), ale stawki mieszkań na wynajem są na tyle korzystne, że przyciągają nowych turystów.
Ile można zarobić na najmie krótkoterminowym w wakacje?
Ile średnio zarabiają na takiej inwestycji właściciele mieszkań w największych miastach Polski? W grupie 12 analizowanych miast największe stawki bez zaskoczenia prezentuje Trójmiasto. W Sopocie średnia stawka dzienna wyniosła 354 zł w lipcu tego roku. W Gdańsku była o 100 zł niższa, a w Gdyni wyniosła 214 zł – prawie tyle samo co w Krakowie (218 zł). Ponad 200 zł za dzień pobytu oferowano także we Wrocławiu i Warszawie – to cenowa czołówka polskiego rynku najmu krótkoterminowego.
Potencjalny inwestor poza samą ceną powinien jednak patrzeć także na przeciętne obłożenie mieszkania w miesiącu. Sopot, choć wyraźnie najatrakcyjniejszy cenowo, charakteryzował się w lipcu jednym z najniższych wskaźników obłożenia – 57 proc. To oznacza, że przeciętne mieszkanie przeznaczone na najem krótkoterminowy gościło lokatorów przez 17 dni w miesiącu (w tym przypadku jednak wysokie stawki i tak zapewniły największy przychód miesięczny w zestawieniu).
Średnie ceny najmu krótkoterminowego w wybranych miastach Polski (dane za lipiec 2018 roku) |
|||
---|---|---|---|
Miasta |
Dzienny przychód |
Obłożenie w miesiącu |
Miesięczny przychód |
Warszawa |
202,95 zł |
70% |
4 321 zł |
Kraków |
217,71 zł |
72% |
4 768 zł |
Łódź |
151,29 zł |
70% |
3 221 zł |
Wrocław |
206,64 zł |
75% |
4 714 zł |
Gdańsk |
254,61 zł |
53% |
4 105 zł |
Gdynia |
214,02 zł |
40% |
2 604 zł |
Sopot |
354,24 zł |
57% |
6 142 zł |
Poznań |
195,57 zł |
62% |
3 688 zł |
Katowice |
177,12 zł |
66% |
3 556 zł |
Lublin |
162,36 zł |
66% |
3 259 zł |
Białystok |
154,98 zł |
64% |
3 017 zł |
Szczecin |
188,19 zł |
55% |
3 148 zł |
Źródło: urban.one dla Bankier.pl |
Najlepiej pod względem obłożenia wygląda natomiast rynek w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu – w każdym z tych miast przeciętne obłożenie w pierwszym miesiącu wakacji wyniosło ponad 70 proc.
Nowe regulacje najmu krótkoterminowego już za rogiem
Od takiego przychodu trzeba rzecz jasna odliczyć podatek, a to w najbliższym czasie ma się zmienić. Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowuje nowelizację prawa, która ma dodatkowo uregulować kwestie związane z najmem krótkoterminowym. Takie obiekty mają być rejestrowane i prowadzone w formie działalności gospodarczej – i na tych zasadach także rozliczane z fiskusem.
Zmiany prawne cieszą branże hotelarską, która od dłuższego czasu dąży do wyrównania rachunków. Na zmianach zależy także państwu, które chce ograniczyć zjawisko szarej strefy na tym rynku. A co się zmieni w tym względzie dla samych klientów takich usług noclegowych?
Z jednej strony zapewne mogą spodziewać się podwyżek cen – wzrosną nie tylko obciążenia podatkowe właścicieli mieszkań, ale także związane z odpowiednim przystosowaniem mieszkania do najmu. Mają ich bowiem obowiązywać takie same zasady, jak pokoje hotelowe w zakresie bezpieczeństwa.
Brakuje jednak deklaracji, kiedy faktycznie nowe przepisy dostosowujące prawo regulujące najem krótkoterminowy uwzględnią zmiany, jakie zaszły na rynku wskutek rozwoju ekonomii współdzielenia i platform z tym związanych. Zachodnie kraje europejskie już przeprowadziły lub są w trakcie batalii prawnych z Airbnb i podobnymi serwisami. Dwa lata temu Berlin wprowadził zakaz wynajmowania całych mieszkań dla turystów, a Paryż - rejestrację mieszkań przeznaczonych na najem za pośrednictwem platformy Airbnb.
Czy nadchodzące zmiany w otoczeniu prawno-gospodarczym mogą obniżyć rentowność inwestycji w wynajem? Podziel się z nami swoim zdaniem w badaniu Bankier.pl: „Czy warto inwestować w mieszkania na wynajem?”.