Dziennik "New York Times" poinformował w środę, że przeniesie około 1/3 personelu dziennikarskiego z biura w Hongkongu do Seulu. Gazeta twierdzi, że to efekt "niepewności" wywołanej przez chińskie prawo o bezpieczeństwie państwowym w Hongkongu.


Jak oświadczyła rzeczniczka "NYT", z hongkońskiego biura przeniesiony zostanie "zespół dziennikarzy cyfrowych", ale dziennik na razie nie zamierza rezygnować z redakcji w Hongkongu.
Wcześniej w tym roku władze ChRL anulowały akredytacje dziennikarzy "NYT" i innych amerykańskich mediów w odwecie za restrykcje nałożone przez władze amerykańskie na chińskie media państwowe działające w USA. Pekin zapowiedział również, że dziennikarze w Hongkongu będą traktowani tak samo, jak w Chinach kontynentalnych.
W byłej brytyjskiej kolonii mieści się wiele regionalnych biur światowych mediów, które korzystają ze statusu Hongkongu jako centrum finansowego, gdzie obowiązują swobody obywatelskie nieobecne w reszcie ChRL. Ten status może się zmienić w następstwie uchwalonego pod koniec czerwca prawa o bezpieczeństwie państwowym, ograniczającego autonomię regionu i przewidującego surowe kary za szeroko pojętą "działalność wywrotową".
W związku z tym prawem we wtorek prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie znoszące specjalny status Hongkongu w stosunkach z USA. Zapowiedział, że z uwagi na "opresyjne działania" Pekinu, Hongkong będzie traktowany tak samo jak reszta Chin, co oznacza "koniec specjalnych przywilejów, koniec specjalnego traktowania, koniec eksportu wrażliwych technologii". (PAP)
osk/ ap/