REKLAMA

Moskwa walczy o wpływy w Nigrze. To ten kraj zerwał pakt z USA

2024-03-25 06:00
publikacja
2024-03-25 06:00

Moskwa walczy o większe wpływy w Nigrze, podczas gdy rządząca nim junta wojskowa dąży do wyparcia Stanów Zjednoczonych. To kolejne posunięcie Rosji w regionie, w którym zmniejsza się obecność wojskowa Zachodu - napisał w sobotniej analizie nigeryjski portal Vanguard.

Moskwa walczy o wpływy w Nigrze. To ten kraj zerwał pakt z USA
Moskwa walczy o wpływy w Nigrze. To ten kraj zerwał pakt z USA
fot. AA/ABACA / / FORUM

Niger ogłosił przed tygodniem, że unieważnia zawarty z USA w 2012 roku pakt o bezpieczeństwie. Pozwolił on amerykańskiemu personelowi wojskowemu prowadzić z terytorium Nigru operacje militarne przeciwko dżihadystom w afrykańskim regionie Sahelu, rozciągającym się od Senegalu po Erytreę.

Waszyngton obawia się, że wycofanie się z Nigru, który w grudniu 2023 roku wyrzucił stacjonujących tam Francuzów, może spowodować, że kraj ten znajdzie się w orbicie wpływów Rosji. Podobnie jak sąsiednie Mali, Burkina Faso i Czad.

Jednak według profesora US Naval War College, Christophera Faulknera, "Rosja już pracuje nad zacieśnieniem stosunków wojskowych z Nigrem”.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną uważa wręcz, że nigeryjska junta od samego początku, gdy w lipcu 2023 roku obaliła prezydenta Mohameda Bazouma, sygnalizowała, że chce rozwijać współpracę z podobnie myślącymi autorytarnymi reżimami, takimi jak Rosja i Iran.

„Ci nowi partnerzy lepiej niż Francja czy USA nadają się do pomocy juncie w zwiększeniu bezpieczeństwa reżimu i umożliwieniu bardziej agresywnej i zmilitaryzowanej strategii walki z terroryzmem” - napisał ISW w czwartkowej analizie.

Po pozbyciu się sił francuskich junta ogłosiła, że wydatki wojskowe nie będą podlegać żadnemu nadzorowi. Decyzja ta oraz zerwanie współpracy z USA były "warunkami wstępnymi przyszłego porozumienia" między Nigrem a Rosją - poinformowała w minionym tygodniu AFP, powołując się na europejskie źródło wojskowe.

Dla Stanów Zjednoczonych wycofanie własnych wojsk z Nigru oznaczałoby pozostawienie Rosjanom krytycznych instalacji wojskowych. Znajduje się tam bowiem amerykańska baza dronów, zbudowana za ponad 100 mln dolarów w 2018 roku. W Nigrze przebywa też około 1000 amerykańskich wojskowych i cywilów.

W Afryce Rosjanie stacjonują już w Burkina Faso, Czadzie, Libii, Mali, Mozambiku, Republice Środkowoafrykańskiej, Sudanie i w Togo. (PAP)

tebe/ fit/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
aod
Stany powinny zrobić to samo co Francja. Skoro Rosja wypiera nas z Afryki to my wyprzemy ją z Gruzji, Armenii itd.
infinityhost
Walcz Moskwa walcz, swooooim życiem się baw, wprost na spotkanie ognia leeeeć

Powiązane: Afryka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki