REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Miliarderzy też mają kredyty hipoteczne

Michał Kisiel2012-08-02 07:00analityk Bankier.pl
publikacja
2012-08-02 07:00

28-letni Mark Zuckerberg na pewno może być symbolem szybkiego finansowego sukcesu. Mimo młodego wieku zdołał znaleźć się na liście najbogatszych ludzi na świecie. Chociaż jego majątek szacuje się na ponad 15 miliardów dolarów, to swój kalifornijski dom kupił, korzystając z kredytu hipotecznego.

facebook
Screen ze strony głównej profilu na Facebooku jego założyciela Marka Zukerberga

W zeszłym miesiącu amerykańskie media obiegła informacja, że twórca Facebooka zrefinansował kredyt na kosztującą niemal 6 milionów dolarów rezydencję. Zuckerberg zdecydował się na 30-letnie zobowiązanie z oprocentowaniem zmiennym. Dlaczego internetowy krezus korzysta z bankowego wspomagania zamiast kupić dom za gotówkę?

Pieniądze za darmo

Ranking kredytów hipotecznych Bankier.pl
Odpowiedzią może być wysokość oprocentowania. Główny akcjonariusz Facebooka wynegocjował niezwykle korzystne warunki. Kredyt kosztuje go zaledwie 1,05% w stosunku rocznym. Jeśli wziąć pod uwagę, że stopa inflacji (CPI) w Stanach Zjednoczonych wynosi obecnie 1,7%, to można powiedzieć, że Zuckerberg dostał pieniądze za darmo. Swoje środki może zainwestować w znacznie bardziej zyskowny sposób, a kredytowe raty zapewne i tak nie obciążają zbytnio budżetu miliardera, który niedawno się ożenił.

Przeciętny Amerykanin nie może oczywiście liczyć na podobne traktowanie, mimo że stopy procentowe w USA są na rekordowo niskim poziomie. Przeciętne oprocentowanie 30-letniego kredytu hipotecznego o stałej stopie procentowej wynosi obecnie 3,6%. Większość amerykańskich kredytobiorców wybiera właśnie ten typ oprocentowania, gdzie marża banku jest nieco wyższa niż w przypadku oprocentowania zmiennego. Gdyby stopy procentowe nagle poszybowały w górę, internetowy miliarder mógłby znaleźć się w gorszej sytuacji niż przeciętny kredytobiorca. Zawsze ma jednak wybór, o którym inni mogą pomarzyć – natychmiastową spłatę zobowiązania.

Reklama

Celebryci też miewają kłopoty z hipoteką

Kryzys na amerykańskim rynku nieruchomości dał się we znaki także celebrytom. Swoje kupione na kredyt domy stracili m.in. Nicolas Cage, Wyclef Jean z Black Eyed Peas czy aktor Stephen Baldwin. Niektórzy, jak raper Chamillionaire, zdecydowali się na zaprzestanie spłaty kredytu z czysto strategicznych powodów – w niektórych stanach możliwe jest porzucenie kredytu hipotecznego bez konsekwencji. Bank przejmuje wówczas nieruchomość, a kredytobiorca zostaje zwolniony ze zobowiązania.

Zamożnemu kredyt się opłaca


Osoby zamożne, posiadające środki własne wystarczające na sfinansowanie w całości zakupu nieruchomości, nierzadko i tak decydują się na skorzystanie z kredytu. Wbrew pozorom jest to wybór jak najbardziej racjonalny.

Załóżmy, że kredytobiorca zaciąga dziś zobowiązanie w złotych, z 1-procentową marżą. Oprocentowanie takiego kredytu wynosi 6,11%. Jeśli w tym czasie zgromadzony przez kredytobiorcę kapitał może pracować z wyższą stopą zysku, to nie warto zamrażać go w nieruchomości. Nawet negocjowana lokata bankowa może przynieść odsetki wystarczające, by operacja stała się opłacalna, a klienci dysponujący odpowiednio grubymi portfelami mają dostęp do całej gamy mniej lub bardziej ryzykownych form inwestowania.

Michał Kisiel, analityk Bankier.pl
m.kisiel@bankier.pl

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~annaa
jeśli chcesz szybko i bezpłatnie sprawdzi sobie zdolność kredytową, wysokość rat itp. wejdź na stronę i-kredytowy.pl , ja z mężem dzięki nim dostalismy kredyt hipoteczny
~tak jest
Mieszkania domy sa 5 razy tańsze niz w rajskiej zielonej wyspie Tuska ,podobnie kredyty!!Gdy w USA banki wprowadziły oplaty za konto to zrobił sie wielki bunt i ludzie uciekli do kas oszczednosciowych!WPolsce sa najwyzsze oplaty bankowe za wszystko i nikt nieucieka niema gdzie a kasy skok są zaprzeczeniem tych z USA bo jest wnich Mieszkania domy sa 5 razy tańsze niz w rajskiej zielonej wyspie Tuska ,podobnie kredyty!!Gdy w USA banki wprowadziły oplaty za konto to zrobił sie wielki bunt i ludzie uciekli do kas oszczednosciowych!WPolsce sa najwyzsze oplaty bankowe za wszystko i nikt nieucieka niema gdzie a kasy skok są zaprzeczeniem tych z USA bo jest wnich jeszce drozej niz w bankach!
~LOgistik
Dobra reklama dla pośredników finansowych.
weź kredyt - kup dom a pieniądze zainwestuj "u mnie" :)
po 10 latach kredyt zostaje a oszczędności zamiast rosnąć to maleją.
Biedny kowalski znowu jest biedny i zadłużony:)
~mg
ha, ha, ha
zamiast dziękować za "uzupełnienie" artykułu, wystarczyło przeczytać oryginał z 16 lipca na bloombergu :D

http://www.bloomberg.com/news/2012-07-16/zuckerberg-s-loan-gives-new-meaning-to-the-1-mortgages.html
tom.tom
Dnia 2012-08-02 o godz. 13:12 ~mg napisał(a):
> ha, ha, ha
zamiast dziękować za
> "uzupełnienie" artykułu

Myslisz, ze sam nie potrafilbym znalezc potrzebnych danych?
Nawet gdyby to nie byl przedruk, inspiracja czy cokolwiek.
Skoro jednak czytam artykul to chce zeby byl kompletny.
A
Dnia 2012-08-02 o godz. 13:12 ~mg napisał(a):
> ha, ha, ha
zamiast dziękować za
> "uzupełnienie" artykułu

Myslisz, ze sam nie potrafilbym znalezc potrzebnych danych?
Nawet gdyby to nie byl przedruk, inspiracja czy cokolwiek.
Skoro jednak czytam artykul to chce zeby byl kompletny.
A odpowiedz autora jednak dobrze swiadczy o nim.
~mg odpowiada tom.tom
zgadzam się że powinien być kompletny; podziękowania też ładny gest, znowu zgoda;

jednak fakt artykuł jest niekompletny a "news" ma ponad dwa tygodnie pozostawia niesmak
~z0mbie
Prawda jest taka że on nie ma gotówki, cały majątek to akcje. Jakby chciał kupić za gotówkę, musiałby zbyć akcje, co zapewne jeszcze bardziej by pogorszyło wizerunek giełdowy FB.
~mg
a może być gorszy?
po wynikach za II kwartał ;)
~zerr0 odpowiada ~mg
Jasne, że tak. FB nie ma pomysłu na zarobienie na milionach użytkowników. Wszystko jest naciągnięte - wycena, liczba użytkowników, perspektywy, wartość użytkowników, wartość kontentu.
~zerr0 odpowiada ~zerr0
Jeśli cena za akcję za dwa lata utrzyma się >1$ to będzie cud.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki