REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Merkel apeluje, żeby nie wpływać na kursy walut

2013-02-20 15:10
publikacja
2013-02-20 15:10

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zaapelowała w środę do największych gospodarek świata o powstrzymanie się od prób wpływania na kursy walut. Niedawną obietnicę ministrów finansów G20 uznała za ważny sygnał, za którym muszą jednak pójść czyny.

"Chodzi o to, by wszyscy członkowie (grupy) przestrzegali (tych zasad). My w każdym razie nie mamy zamiaru uprawiać aktywnej polityki kursowej" - zapewniła Merkel cytowana przez agencję dpa. Dodała, że podczas szczytu G20 we wrześniu będzie trzeba sprawdzić, czy obietnice zostały dotrzymane.

Wojny walutowe wkraczają do Moskwy» Wojny walutowe wkraczają do Moskwy

Szefowa niemieckiego rządu powiedziała, że kurs na poziomie od 1,30 do 1,40 dolara za euro jest normalny.

Ministrowie finansów i szefowie banków centralnych grupy krajów G20, nieformalnego klubu skupiającego 19 największych gospodarek świata i UE, w zeszłą sobotę obiecali, że ich kraje powstrzymają się od konkurencyjnej dewaluacji walut. Deklarację tę zawarli w komunikacie wydanym na zakończenie dwudniowego spotkania w Moskwie. Rosja w 2013 roku przewodniczy G20.

Znajdź nas na Twitterze

Groźba wojny walutowej powstała, gdy nowy rząd Japonii kierowany przez premiera Shinzo Abe zwiększył presję na bank centralny w celu przeciwdziałania deflacji i dał do zrozumienia, że należy osłabić kurs jena, by wspomóc eksporterów. Od grudnia, kiedy to Abe objął władzę w przeżywającym kryzys kraju, jen japoński osłabił się wobec dolara amerykańskiego o 13 proc.

O możliwości stabilizowania kursu wymiany euro mówił na początku lutego prezydent Francji Francois Hollande. Uznał za niekorzystne wahania kursu wspólnej waluty w zależności od upodobań rynków.(PAP)

lep/ keb/ kar/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~a1
Ona sobie może wpłynąć ale do zatoki puckiej :-)
~Ojro
Merkel apeluje, bo wie, że UE nie jest w stanie porozumieć się co do polityki monetarnej. Gdy zajdzie potrzeba aktywnego kreowania kursu euro, to kraje strefy euro nie dogadają się co do żadnej strategii i przez brak zdolności do podejmowania decyzji przegrają wojnę walutą już na starcie. Zwłaszcza, że Francja chce osłabiać euro,Merkel apeluje, bo wie, że UE nie jest w stanie porozumieć się co do polityki monetarnej. Gdy zajdzie potrzeba aktywnego kreowania kursu euro, to kraje strefy euro nie dogadają się co do żadnej strategii i przez brak zdolności do podejmowania decyzji przegrają wojnę walutą już na starcie. Zwłaszcza, że Francja chce osłabiać euro, a Niemcy chcą tego uniknąć.

Gdy we Francji nasili się kryzys, to rząd tego kraju pod presją społeczną może doprowadzić do takich napięć z Niemcami, że dobrze będzie jeżeli skończy się to tylko na rozpadzie strefy euro, a nie na prawdziwej wojnie.
~Piotr
A to ciekawe ze do tej pory manipulowanie waluta bylo dozwolone i nikomu to nie przeszkadzalo.
~Kasia
Cześć :)
Co sądzicie o inteligencji Polaków?
Zapraszam do wzięcia udziału w teście na inteligencję.
Pozdrawiam,

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki