Rząd Niemiec przygotowuje dostawę ciężkiej broni na Ukrainę w sposób pośredni, tj. poprzez wymianę sprzętu z krajami NATO. Z ustaleń agencji dpa wynika, że Słowenia zgodziła się przekazać Ukrainie znaczną liczbę czołgów konstrukcji radzieckiej T-72, za co w zamian otrzyma z Niemiec bojowe wozy piechoty Marder i transportery opancerzone Fuchs.


Czołgi T-72 są obecnie wykorzystywane przez armię ukraińską, więc po ich przekazaniu nie będzie wymagane dodatkowe przeszkolenie z ich obsługi – informuje w czwartek „Tagesspiegel”.
Według informacji dpa Słowenia w zamian zażądała od Niemiec bardziej nowoczesnego sprzętu, w tym czołgów Leopard 2, transporterów opancerzonych Boxer i bojowych wozów piechoty Puma.
„Bundeswehra jest w sytuacji, w której niestety nie może zrezygnować z broni, jeśli chce nadal gwarantować obronę w ramach kraju i Sojuszu” – powiedziała w czwartek minister obrony Christine Lambrecht. Przypomniała o nie najlepszej sytuacji Bundeswehry, jeśli chodzi o wyposażenie, krytykując przy tym 16-letnie rządy jej poprzedników w resorcie obrony.
Pentagon: dzięki dostawom z Europy Ukraina ma więcej czołgów niż Rosja
Ukraińskie siły zbrojne mają do dyspozycji więcej czołgów niż Rosja w obrębie granic Ukrainy - powiedział w czwartek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał, to zasługa dostaw maszyn konstrukcji sowieckiej od państw europejskich. Jak powiedział urzędnik ministerstwa obrony USA podczas telefonicznego briefingu prasowego, bilans na korzyść Ukrainy zmieniły czołgi T-72 dostarczane z Europy.
Jak dotąd jedynym państwem, które oficjalnie ogłosiło przekazanie tych maszyn, są Czechy, choć Pentagon sugerował wcześniej, że czynią to też inne państwa. W czwartek wskazywał na to też prezydent USA Joe Biden, mówiąc, że nie może mówić o wszystkim, co przekazują Ukrainie amerykańscy sojusznicy.
Zełenski: przekażcie nam czołgi Leopard, transportery opancerzone i broń przeciwokrętową
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się w czwartek do parlamentu i narodu Portugalii z prośbą o przekazanie czołgów Leopard, transporterów opancerzonych i pocisków przeciwokrętowych Harpoon, aby Ukraina mogła bronić się przed rosyjską agresją.
"Kiedy zwracamy się do narodów wolnego świata, mówimy o prostych i zrozumiałych rzeczach. Żądamy uzbrojenia, żeby obronić się w obliczu brutalnego rosyjskiego wtargnięcia, które przyniosło naszym ludziom tyle zła, ile przed 80 laty przyniosło nazistowskie wtargnięcie. Czołgi Leopard, transportery opancerzone, rakiety przeciwokrętowe Harpoon - to właśnie jest to, co u was jest i czym możecie pomóc obronić wolność i cywilizację Europy. Dlatego zwracam się do waszego państwa z prośbą o przekazanie nam tej pomocy" - powiedział Zełenski przez łącze wideo.
"Czasami będziemy mówić cicho i nosić wielki Javelin (ang. oszczep, ale też nazwa pocisków przeciwpancernych - PAP)" - powiedział Biden, parafrazując znane słowa byłego prezydenta USA Theodore'a Roosevelta.
Odnosząc się do sytuacji militarnej na Ukrainie, przedstawiciel Pentagonu powiedział, że Rosja wciąż prowadzi ograniczone ofensywy w Donbasie i ściąga w region dodatkowe oddziały. Resort ocenia, że Rosja zgromadziła na wschodzie kraju 85 batalionowych grup taktycznych, podczas gdy liczba zgromadzonych jednostek przed inwazją wynosiła około 125. Dodał, że na razie USA nie mogą potwierdzić, że Rosja wycofała swoje oddziały (szacowane na ok. 12) z Mariupola. W czwartek zdobycie zrujnowanego miasta ogłosił prezydent Rosji Władimir Putin, rozkazując przy tym odizolowanie ukraińskich sił broniących się wciąż na terenie zakładów Azowstal.
Odnosząc się do słów Putina, Biden ocenił, że doniesienia o całkowitej kontroli sił rosyjskich nad miastem są "wątpliwe" i że "nie ma dowodów na to, że Mariupol całkowicie upadł". (PAP)
mszu/ akl/ osk/ akl/