Zachodnioafrykański kraj Mali jest wolny od eboli. Tak oświadczył tamtejszy minister zdrowia.
Ousmane Kone podkreślił, że zachorowań nie odnotowano w Mali od 42 dni. A tyle właśnie wynoszą dwa okresy wylęgania się choroby; po braku nowych infekcji w tym czasie dany kraj można formalnie uznać za wolny od choroby.
W trzech najpoważniej dotkniętych krajach: Gwinei, Liberii i Sierra Leone spadła ostatnio liczba nowych zachorowań, ale to nie koniec walki z chorobą. Jak mówi specjalny wysłannik ONZ, David Nabarro, potrzebne są setki ekspertów, by śledzić zachowania ludzi.
Do tej pory na ebolę zmarło prawie osiem i pół tysiąca osób.
Informacyjna Agencja Radiowa /IAR/ R. Motriuk/jj