Lidl nie zamierza zatrzymywać się w rozwijaniu sieci. Po ogłoszeniu otwarcia sklepu internetowego poinformował również o testach kas samoobsługowych w wybranych placówkach - podał portal dlahandlu.pl.
Lidl mocno stawia na rozwój. Najpierw otwarcie długo zapowiadanego e-sklepu, teraz czas na wprowadzenie kas samoobsługowych. - Kilkadziesiąt sklepów zostanie wyposażonych w kasy samoobsługowe - powiedział prezes Maksymilian Braniecki. Podkreślił, że firma chce - przed szerokim wdrożeniem - przeprowadzić testy tego typu rozwiązań - informuje portal.
Jak dodał, może być to dobre rozwiązanie na zastąpienie pracowników, których na rynku brakuje. To może tłumaczyć coraz to nowsze benefity, które oferują dyskonty dla zatrudnionych. Ostatnio pisaliśmy o darmowych masażystach, z których usług będą mogli skorzystać pracownicy Lidla, systematycznie też informujemy o kolejnych podwyżkach, nie tylko w niemieckiej sieci, ale też np. w Biedronce. Zresztą nie od dziś wiadomo, że obie firmy ze sobą konkurują jeśli chodzi o pozyskanie nowych i zatrzymanie pracujących już osób.
Przeczytaj także
Lidl obecnie ma na polskim rynku ponad 670 sklepów, ale nie chce na tym poprzestać. W tym roku planuje otworzyć kolejne 40 placówek i - jak zapowiada prezes - chce utrzymać to tempo przez najbliższych kilka lat.
DU
