Giełda w Paryżu odnotowała w czwartek rano lekkie zwyżki, mimo przyjętego w parlamencie wotum nieufności dla rządu premiera Michela Barniera. Główny indeks giełdy CAC 40 wzrósł o 0,65 proc. Dzień wcześniej indeks stracił 0,66 proc.


AFP cytuje analityka rynkowego z IG France Alexandre'a Baradeza, który zwraca uwagę, że w ostatnich dniach zmniejszył się tzw. spread między rentownością obligacji Francji i Niemiec. Wskaźnik ten jest niższy niż w zeszłym tygodniu.
"Zrozumiano, że nowy premier będzie mianowany dość szybko i pierwsze deklaracje partii nie pokazują, by chciały one blokady; nie wydaje się, by zamykały drzwi do nowych dyskusji" - powiedział ekspert.
Według doniesień medialnych prezydent Emmanuel Macron chciałby, by nazwisko nowego premiera było znane już w sobotę.
Dwie spośród trzech największych agencji ratingowych Moody's i S&P oceniły, że upadek rządu Barniera będzie miał wpływ na konsolidację finansów publicznych Francji. Wotum nieufności "pogłębia wyzwania budżetowe" - podkreśliła agencja Moody's. S&P wydał w czwartek rano komunikat, w którym ostrzegł, że przyjęcie w parlamencie wotum nieufności "komplikuje perspektywę budżetową" Francji.
awl/ ap/