REKLAMA

Komorowski: Nie włączę się w dyskusję na temat konstytucji

2017-05-04 11:04
publikacja
2017-05-04 11:04

Były prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział, że nie włączy się w zaproponowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę debatę nad konstytucją. Jak dodał, dla niego wiarygodność prezydenta Dudy "jeśli chodzi o stosunek do konstytucji, jest mocno nadszarpnięta".

fot. Radoslaw Jozwia / / FORUM

Prezydent powiedział w środę podczas uroczystości w 226. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, że chce, aby w sprawie konstytucji RP odbyło się w przyszłym roku - gdy przypada 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości - referendum. Podkreślił, że naród polski powinien się wypowiedzieć, co do przyszłości ustrojowej swojego państwa, na temat m.in. roli prezydenta, Sejmu, Senatu.

Komorowski pytany w czwartek w radiu RMF FM czy włączy się w rozmowę na temat konstytucji odpowiedział, że "na pewno nie włączy się w dyskusję organizowaną przez pana prezydenta Andrzeja Dudę".

"Robię to z prawdziwym żalem i przykrością, bo oczywiście warto rozmawiać o ustroju państwa, warto rozmawiać z prezydentem, ale pod jednym warunkiem, że ma się do czynienia z prezydentem, który wypełnia swoje konstytucyjne obowiązki. Obowiązkiem prezydenta, jest stać na straży konstytucji, a pan prezydent niestety sam tolerował, i sam czynnie łamał obowiązującą konstytucję, więc dla mnie wiarygodność pana prezydenta jeśli chodzi o stosunek do konstytucji, jest mocno nadszarpnięta" - powiedział b. prezydent.

Podkreślił, że aby rozmawiać o tak poważnych rzeczach jak referendum nt. konstytucji, taka wiarygodność jest potrzebna. Według niego, inicjatywa prezydenta Dudy służy jedynie "przykryciu, zasłonięciu wrażenia, że pan prezydent nie wypełnił swojej roli konstytucyjnej strażnika konstytucji".

Komorowski zaznaczył, że podczas jego kadencji prezydenckiej konstytucja "nie była kochana", ale była szanowana, bo - jak podkreślił - obowiązkiem prezydenta było i jest stać na straży konstytucji.

march/ mok/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
~komuchruski
No...Taki autorytet sie wypowiedzial
~Fiona
Bo i tak nic nie skumasz,bronek.
~WArszawa
Mle mle mle... Niewiele z pana wypowiedzi wynika.
~as
Mam nadzieję, że się nie włączysz w cokolwiek...pozostań w pozycji OFF.
~pa
Skąd w ogóle pomysł, że ktoś jest zainteresowany jego głosem w dyskusji...
~windykator
Nadal bezkarny bojówkarz komorowski z PO-/przestępczej organizacji/ dał głos i porównał nas POLAKÓW do kryminalistów. Zadziwia mnie że ten lewacki degenerat i dywersant nadal mieszka w budynkach Prezydenckich na koszt POLAKÓW mimo że posiada kilka swoich nieruchomości i czuje się całkowicie bezkarny.
- Jeżeli obecna konstytucja
Nadal bezkarny bojówkarz komorowski z PO-/przestępczej organizacji/ dał głos i porównał nas POLAKÓW do kryminalistów. Zadziwia mnie że ten lewacki degenerat i dywersant nadal mieszka w budynkach Prezydenckich na koszt POLAKÓW mimo że posiada kilka swoich nieruchomości i czuje się całkowicie bezkarny.
- Jeżeli obecna konstytucja gwarantuje bezkarność komunistom, zdrajcom, kolaborantom, aferałom i sędziom a z tego co się od jej uchwalenia dzieje tak wynika należy z tym skończyć.
~Osa
Polacy wiedzą co to WSI, teraz czekamy na efekt postępowań prokuratury. W przypadku tego pana to za aferę marszałkowską powinien już dawno siedzieć
~NYT
Po pierwsze nikt go o to nie prosi. Facet jest zadufany w sobie, a zostawił po sobie ściany puste po obrazach i ksywkę "Szogun" po wybrykach w Japonii. O jego "grafomanii" aż wstyd pisać. A skandal z WSI kładzie się cieniem na tym przegranym polityku. TS to jemu by się przydał , bo to za jego prezydentury łamali Po pierwsze nikt go o to nie prosi. Facet jest zadufany w sobie, a zostawił po sobie ściany puste po obrazach i ksywkę "Szogun" po wybrykach w Japonii. O jego "grafomanii" aż wstyd pisać. A skandal z WSI kładzie się cieniem na tym przegranym polityku. TS to jemu by się przydał , bo to za jego prezydentury łamali Konstytucje Ustawą o TK i Emerytalną.
~brawo
Bardzo dobra decyzja panie prezydencie . Jak się nie ma nic sensownrgo do powiedzenia to najlepiej się nie odzywać
~sorry
I to jest słuszna decyzja, gdyż w takich dyskusjach powinny raczej brać osoby, które samodzielnie zdawały maturę.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki