REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Joński: Premier Morawiecki ponosi winę za fatalny stan PKP Cargo

2024-07-30 17:36
publikacja
2024-07-30 17:36

Dariusz Joński winą za fatalny stan spółki PKP Cargo obarczył politykę PiS i byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Europoseł KO z Łodzi wskazał, że od 2015 r. wartość spółki spadła z 4,5 mld zł do 600 mln zł, a akcje zanotowały "zjazd" z 80 do 20 zł.

Joński: Premier Morawiecki ponosi winę za fatalny stan PKP Cargo
Joński: Premier Morawiecki ponosi winę za fatalny stan PKP Cargo
fot. Jacek Szydlowski /

"Za stan PKP Cargo, za upadek tej spółki, która była kurą znoszącą złote jaja, z 60-proc. udziałem w rynku, odpowiada nikt inny tylko Mateusz Morawiecki. To on jest winny temu, że jest ona w tak złym stanie, jak żadna inna w Europie" - powiedział Joński podczas wtorkowej konferencji prasowej w Łodzi.

Joński stwierdził, że PKP Cargo w 2015 r. zatrudniała 18,5 tys. osób, miała 60 proc. udziału w rynku, a jej wartość sięgała 4,5 mld zł.

"Polityka PiS i ludzie, którzy tą spółką zarządzali, doprowadzili do tego, że wartość spółki PKP Cargo spadła do 600 mln zł, a akcje z prawie 80 zł w 2015 r. w ciągu ośmiu lat zanotowały +zjazd+ poniżej 20 zł. Z 60 proc. udziału w rynku przewozów towarowych w Polsce w 2015 r., po ośmiu latach rządów PiS było to niespełna 30 procent" - wyliczał Joński.

Według europosła za fatalną sytuacją PKP Cargo stoi zły dobór osób, które zarządzały spółką.

"Nie miały zielonego pojęcia o zarządzaniu spółką kolejową, a dobór był często partyjny. Najlepszym przykładem jest wybór na prezesa byłego posła PiS. Szukał pracy i koledzy znaleźli mu pracę w PKP Cargo. To powodowało, że miał dług wdzięczności wobec decyzji z Nowogrodzkiej i kiedy trzeba było wozić węgiel, był gotowy, żeby jednego dnia zerwać kontrakty ze wszystkimi klientami, którzy mieli umowy podpisane z przewoźnikiem. Zerwanie umów spowodowało, że kontrahenci już do PKP Cargo nie wrócili" - powiedział Joński.

Według europosła wagony stoją puste, pracownicy nie mają co robić, a załodze grożą zwolnienia.

"Decyzje personalne miały wpływ na to, że spółka była źle zarządzana, a jedyne, co potrafili prezesi w ostatnich latach, to wydawać pieniądze na promocję, kiedy brakowało ich na wypłaty dla pracowników. PKP Cargo było przepompownią pieniędzy dla tych, których trzeba było dofinansować, bo przychodziła dyspozycja z centrali z Nowogrodzkiej" - dodał Joński.

Europoseł poinformował, że nowy zarząd zawiadomił prokuraturę w związku z niedopełnieniem obowiązków przez poprzedników i ich działaniem na szkodę spółki. Chodzi o lata 2022 i 2023. Dodał, że byli premierzy Mateusz Morawiecki i Beata Szydło są odpowiedzialni za dobór osób na stanowiska w PKP Cargo.

"Z czystą premedytacją niszczyli spółkę, bo przecież mieli na biurku wyniki i codzienne wartości akcji spółki. Dzisiaj pan Morawiecki próbuje przerzucać odpowiedzialność na innych. My tę spółkę naprawimy, ale ci, którzy doprowadzili do jej obecnego stanu, (...) za tę niegospodarność muszą odpowiedzieć" - powiedział europoseł.

Wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do sytuacji PKP Cargo, ocenił podczas poniedziałkowej wizyty w Tarnowskich Górach, że to próba zniszczenia kluczowego podmiotu.

„Chcę głośno zaapelować do rządu Tuska i zarządu PKP Cargo: na co czekacie, czemu nie wdrażacie żadnego realnego planu rozwoju dla firmy PKP Cargo? Transport intermodalny to wspaniała przyszłość dla wszystkich przedsięwzięć, przedsiębiorstw kolejowych, o których mówią wszyscy fachowcy” – powiedział b. premier.

W opinii Morawieckiego, aby poprawić kondycję tej firmy, powinno się pozyskiwać nowe kontrakty handlowe na rozwijającym się rynku. Wiceprezes PiS zapowiedział wsparcie dla związkowców i pracowników branży kolejowej. W jego opinii, „za rządów Tuska następuje próba zastraszenia” – pracowników, związkowców czy dziennikarzy.

24 lipca br. zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych. Jak wyjaśniał 10 lipca p.o. prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka, spółka jest zadłużona, nie reguluje części zobowiązań, nie płaci dużej części faktur i wymaga gruntownych działań restrukturyzacyjnych, ale zachowuje płynność finansową.

"Nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia. Celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym" - powiedział Wojewódka. Wskazał, że przy obecnej strukturze kosztów, w której największą pozycją są koszty zatrudnienia, zwolnienia grupowe są koniecznością. Bez redukcji kosztów zatrudnienia nie jesteśmy w stanie uratować spółki, a na szali jest kilkanaście tysięcy miejsc pracy - ocenił wówczas p.o. prezes.

Zarząd PKP Cargo i działające w spółce związki zawodowe zaapelowały do premiera o wypłatę rekompensaty z tytułu kosztów poniesionych przez PKP Cargo w związku z poleceniem przewiezienia 4,5 mln ton węgla dla gospodarstw domowych, sprowadzanego w 2022 r.

25 lipca zarząd PKP Cargo informował, że Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji. (PAP)

autor: Marek Juśkiewicz

jus/ mmu/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
jas2
Na rynku pojawiły się nowe wina. Wina PiS.
sajetan
Na 31.12.2023 PKP CARGO dysponowało środkami finansowymi w kwocie 263,7 mln zł !
sajetan
A już po pół roku uśmiechniętego *, teraz jo ński nie macie nawet na wypłaty dla pracowników !?
sajetan odpowiada sajetan
macie rozmach tooskinsyny !
krokus12
To napisz jakie miała zobowiązania na koniec 2023 r 4,6 mld zł !
sajetan odpowiada krokus12
ROTFL! Zobowiązania DŁUGOTERMINOWE czyli NORMALNE LEASINGI ! Jak w KAŻDEJ FIRMIE ! Z resztą przy aktywach trwałych 7 030 602 000 zł + aktywach obrotowych 1 289 380 000 (razem 8 319 983 000) o co to jest ?!
jjmm2u
Miesięczny koszt, samych tylko wynagrodzeń to ponad 100 mln, dodaj do tego pozostałe koszty operacyjne i ci wyjdzie że te 260 mln to ledwo na dwa tygodnie starcza. PiS ich zaorał podczas COVID, przewożąc węgiel z jednej hałdy na drugą, nagle wszystkie hałdy są zapełnione ale pozostali klienci pouciekali.
koperytko
POważnie Joński ? Szczerba Wcisło Kopacz Jachira itd
Takie przemowy mozesz kierować do wyznawców bo kazdy inny wie co to jest RZIS i Bilans za 2022 rok i 2023 rok
sajetan
Deutsche Bahn ma już 33 mld EUR strat. Oddział DB CARGO Polska - rok rocznie przynosi STRATY (ani razu nie zanotowali zysku) - ale to im robicie miejsce na rynku ! no i kolegom w U co im w czerwcu 2024 daliście licencję transportową !
sajetan
W 2015 aktywa trwałe wynosiły: 4 979 501 000 zł, a na koniec 2023: 7 030 600 000 zł ! TO się liczy panie joński a nie GPszulernia ! Po kryzysie pan de micznym wypracowali wzrost przychodów operacyjnych PONAD 1 mld zł rocznie ! w 2022: 5,4 mld, 2023 5,5 mld i ZYSK NETTO : 2022: 148 000 000 zł, 2023: 82 100 000zł !

Powiązane: Kłopoty PKP Cargo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki