Niedawne silne burze spowodowały liczne podtopienia m.in. na Dolnym Śląsku, Pomorzu, w województwie warmińsko-mazurskim i opolskim. Podpowiadamy, jak zachować się w przypadku tego typu zdarzeń, gdy ma się odpowiednie ubezpieczenie.
W przypadku szkody związanej z powodzią, zalaniem czy gradobiciem pierwsze kroki, które powinna wykonać osoba ubezpieczona, są następujące:
- Zabezpieczmy majątek przed jego dalszym zniszczeniem, jeśli tylko jest taka możliwość. Pamiętajmy, że jeżeli w trakcie ratowania swojego dobytku poniesiemy jakieś straty, ubezpieczyciel je pokryje (np. zakup folii do zabezpieczenia uszkodzonego dachu).
- Zróbmy zdjęcia. Będą one pomocne przy zgłaszaniu szkody. Możemy je wykonać telefonem komórkowym.
- Zgłośmy szkodę do ubezpieczyciela. Na miejsce zostanie wysłana osoba, która wyceni szkodę. W przypadku małych szkód, ubezpieczyciele często stosują tzw. uproszczoną likwidację, tj. wypłacają odszkodowania na podstawie dokumentacji, bez oględzin.
Istnieje kilka sposobów zgłoszenia szkody. Najbardziej dogodnym jest kontakt telefoniczny z infolinią ubezpieczyciela. Drugi sposób to wypełnienie i wysłanie w formie elektronicznej formularza zgłaszania szkody, który dostępny jest na stronach internetowych ubezpieczyciela. Informacje o poszczególnych sposobach zgłoszenia możemy odszukać na stronie internetowej firmy lub na polisie ubezpieczeniowej. Wysokość odszkodowania, jakie otrzymamy, będzie zależała od rozmiaru szkody, zakresu polisy oraz sumy ubezpieczenia.
- Zniszczenie domu zawsze oznacza trudną sytuację. Jednak Ci, którzy posiadają ubezpieczenie, mogą liczyć na wypłatę odszkodowania. Dlatego warto zachować spokój, zabezpieczyć mienie przed dalszymi zniszczeniami i zgłosić jak najszybciej szkodę swojemu ubezpieczycielowi – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Źródło: PIU